Wielkie wyróżnienie! Spider’s Web+ nominowany do nagrody Grand Press Digital
Wspaniała wiadomość: magazyn Spider’s Web+ został doceniony przez grono ekspertów i zyskał nominację do prestiżowej nagrody Grand Press Digital. To efekt ponad 2,5-letniej pracy całego zespołu reporterskiego. Oprócz nas wśród nominowanych znaleźli się Frontstory i Tok FM Premium.
UWAGA! Wesprzyj nas także w konkursie na Dobrego Dziennikarza 2022. Głosuj na Sylwię Czubkowską i Jakuba Wątora w kategorii Dziennikarstwo Śledcze w ankiecie pod tym linkiem.
"Magazyn Spider's Web+ może być ukoronowaniem imponującej drogi, jaką Spider's Web przeszedł od bloga do pełnokrwistego portalu o technologiach. Zespół wciąż otwartych na nowe dziennikarzy proponuje nam pogłębione analizy na temat trendów w technologiach, komunikacji społecznej, nowych mediach" - czytamy w uzasadnieniu nominacji. Jest ona efektem konsultacji z 23 ekspertami z mediów cyfrowych, dziennikarzami, redaktorami, przedstawicielami wydawców, nadawców, firm badawczych, startupów i agencji interaktywnych.
Dla nas ta nominacja oznacza dowód na to, że obrana ponad 2,5 roku ścieżka okazała się słuszna. Magazyn Spider’s Web+ wystartował w kwietniu 2020 roku, zaraz po wybuchu pandemii, choć w głowie Przemka Pająka narodził się już kilka miesięcy wcześniej. - Na pomysł magazynu premium z treściami o technologiach wpadliśmy z Sylwią Czubkowską, gdy usilnie namawiałem ją do pracy z nami w Spider’s Web. Z perspektywy czasu wiem, że była to jedna z najlepszych decyzji w historii naszego serwisu - wspomina założyciel i szef Grupy Spider’s Web.
Jak z kolei zaznacza Sylwia Czubkowska, szefowa Magazynu SW+, od początku założenia były jasne. To m.in. slowjournalism, czyli stawianie refleksji ponad walkę o newsy, a także na tradycyjny warsztat dziennikarski rodem z papierowych magazynów czy digital storytelling. Przede wszystkim jednak to pogłębione spojrzenie na technologie z uwzględnieniem człowieka w ich centralnym punkcie.
- Magazyn otworzył nas na nowy rodzaj treści. Nie waham się użyć tego słowa - unikatowy w skali polskiego internetu: pogłębione analizy tak skomplikowanego dziś świata nowych technologii, dziennikarskie śledztwa, obnażanie hipokryzji popularnych sieciowych celebrytów, przedstawione w sposób zrozumiały dla odbiorcy, którzy niekoniecznie wiedzą, co dzieje się w kulisach świata internetu - mówi Przemek Pająk.
A eksperci w nominacji do nagrody dodają: "Nie boją się poruszać trudnych tematów wymagających sięgania po metody śledcze, a plon pracy prezentują w przejrzysty, nowoczesny sposób. Docenić należy ich swobodne poruszanie się po rynku influencerów, sieci społecznościowych, nowych form reklamy cyfrowej".
To wszystko dzięki pracy całego zespołu. Szefowa Sylwia Czubkowska działa razem z Barbarą Erling, Matyldą Grodecką, Markiem Szymaniakiem i Jakubem Wątorem. Za korektę odpowiada Agata Źrałko. Na co dzień z Magazynem współpracują też dziennikarze z innych redakcji Spider’s Web oraz autorzy zewnętrzni. Przez 2,5 roku ukazało się niemal 400 artykułów: reportaży, sylwetek, wywiadów, analiz.
Spider’s Web+ w 2022 roku
Z tej okazji postanowiliśmy przypomnieć kilkanaście naszych tekstów z minionego roku. Zaczęliśmy go mocno, bo od rozmowy z Johnem Scottem-Railtonem z Citizen Lab, który zapewniał nas, że do inwigilacji Pegasusem faktycznie doszło.
Jeszcze w styczniu ujawniliśmy, że polscy sportowcy jadący na zimowe igrzyska do Pekinu w ogóle nie są przeszkoleni w kwestii cyberbezpieczeństwa. Działacze sportowi przekonywali, że nie ma takiej potrzeby, choć eksperci od bezpieczeństwa uważali zupełnie inaczej. W końcu do szkoleń przed wylotem doszło - po naszym artykule.
Wiele materiałów poświęciliśmy oczywiście wojnie w Ukrainie. Gdy wybuchła, znów okazało się, jak niebezpiecznym narzędziem jest dezinformacja w rękach jej praojców Rosjan. Pisaliśmy, że mamy do czynienia z pierwszą wojną cyfrową i że internet właśnie dzieli się tak, jak nigdy wcześniej. Opisywaliśmy rozterki Big Techów w kontekście wojny, ale też niską skuteczność grupy Anonymous. Sprawdziliśmy też, jak Ukraina radzi sobie w kontakcie z obywatelami. Mimo wojny kraj wciąż rozwijał świetną dla obywateli aplikację Diia, a wszystko to pod okiem ministra cyfryzacji Michała Fedorowa.
W zalewie mnóstwa niesprawdzonych informacji opublikowaliśmy też ważny dla nas artykuł o rzetelności w dziennikarstwie. Magazyn SW+ to także wywiady (np. z Adamem Bodnarem, prof. Andrzejem Draganem, prezesem UOKiK Tomaszem Chróstnym, Mają Staśko) i sylwetki (np. Rafała Zaorskiego czy Jakuba Czarodzieja).
Alarmowaliśmy, gdy w samochodach do przewozu ludzi rosła liczba gwałtów tak samo, jak regularnie alarmujemy nad zgubnym wpływem technologii na najmłodszych. Piszemy o dzieciach, które będą pozywały rodziców, o tych, które chcą iść do liceum influencerskiego lub emocjonują się na galach freak fight i o tym, jak nagość stała się dla nich walutą.
Ten rok to także reporterskie śledztwo dot. Żurnalisty, który okazał się szemraną postacią mającą długi u dziesiątek byłych współpracowników, firm, a nawet u Poczty Polskiej.
Nominacja do nagrody Dobry Dziennikarz 2022
To także czteroodcinkowy cykl reporterski "Influencerzy. Zły wpływ", w którym opisaliśmy świat influencerów od środka. Za ten cykl jego autorzy, Sylwia Czubkowska i Jakub Wątor, zostali nominowani do jeszcze jednej nagrody: Dobrego Dziennikarza 2022 w kategorii Dziennikarstwo śledcze.
Cykl reporterski "Zły wpływ":
"Warto zwrócić uwagę na liczbę ekspertów – pojawiają się i naukowcy, socjolodzy, jak i ludzie „ze środka”, internetowi twórcy czy pracownicy agencji. Jest ich dużo, ich wypowiedzi są rozbudowane, często pojawiają się kilka razy. Grafiki Marii Roguckiej świetnie uzupełniają tekst. A ten jest pełen ciekawych gier słownych (np. tytuł 3 części). Twórcy są też obiektywni. Gdy trzeba wskazać na grzechy Kanału Sportowego – robią to, ale gdy jest za co ich pochwalić – także. Praca jest pełna różnych przykładów, liczb, wyników kilku badań. Sam fakt, że została podzielona na 4 części mówi o niej dużo" - czytamy w uzasadnieniu.
Nagrodę w tej kategorii przyznają internauci. Głosować można na tej stronie.