REKLAMA

Najlepszy czas na zakup właśnie mija. iPhone 16e - recenzja

iPhone 16e to najtańszy telefon w ofercie Apple’a, który wypchnął z niej iPhone’a SE. Po spędzeniu z nim kilku tygodni już wiem, czy i kiedy warto go kupić. A to nie jest takie oczywiste.

iphone 16e recenzja apple
REKLAMA

Apple od lat prezentuje we wrześniu po cztery nowe topowe telefony. W ubiegłym roku dostaliśmy takie modele jak iPhone 16, iPhone 16 PlusiPhone 16 Pro i iPhone 16 Pro Max. Od czasu do czasu do sprzedaży trafiają jednak rodzynki. Po iPhone’ach 5c i Xr przyszła pora w latach 2016, 2020 i 2022 na iPhone’y SE. Wykorzystywano do ich produkcji przestarzałe obudowy, w których upychano nowoczesne podzespoły. W przypadku iPhone’a 16e sytuacja wygląda nieco inaczej.

Jak wyjaśnił w rozmowie ze Spider’s Web starszy wicedyrektor Apple’a ds. globalnego marketingu, Greg „Joz” Joswiak, firma chciała, aby iPhone 16e był zauważalnie tańszy od pozostałych iPhone’ów 16, ale jednocześnie wyglądał i działał możliwie nowocześnie. I tak jak nie sposób go pomylić z iPhone’em 16 ze względu na brak Dynamicznej Wyspy i obecność notcha, tak pod względem designu bazuje na zaledwie dwa lata starszym bezramkowym iPhonie 14.

REKLAMA

Czytaj inne nasze teksty poświęcone sprzętom Apple’a:

iPhone 16e, czyli cena czyni cuda

Nie da się też ukryć, że w przypadku tych bazowych telefonów w ofercie danego producenta to cena jest głównym czynnikiem branym pod uwagę przy zakupie. iPhone 16e jest jednocześnie najtańszym telefonem Apple’a, a jednocześnie został wyceniony na wyższą kwotę, niż oczekiwaliśmy (ale i tak sprzedaje się świetnie). Firma z Cupertino życzy sobie za niego dokładnie 2999 zł, a po kilku tygodniach od premiery nadal ze świecą szukać atrakcyjniejszych ofert poza Apple Store’em.

Dla porównania iPhone 16 wyceniany jest na producenta na 3999 zł, ale można kupić go już za 3,5 tys. zł. Z kolei iPhone 15, plasujący się w portfolio pomiędzy 16 i 16e, katalogowo kosztuje 3499 zł, ale można kupić go dziś za ok. 3 tys. zł. No i tak jak kosztujący podobne pieniądze iPhone 16 jest lepszy od iPhone’a 16e pod każdym względem poza czasem pracy na jednym ładowaniu, tak iPhone’y 16e i iPhone 15, jeśli porównamy je ze sobą, mają swoje mocne strony.

Z tego powodu wybór pomiędzy iPhone’em 16e, a iPhone’em 15 nie jest taki prosty, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, ale temu zagadnieniu poświęciłem osobny materiał, czyli iPhone w 2025 r. Którego wybrać, zanim ceny strzelą do góry. Dzisiaj pora, by bliżej przyjrzeć się temu, co iPhone 16e faktycznie ma do zaoferowania, a czego mu brakuje - a także by zastanowić się, w jakiej sytuacji jego braki będą barierą nie do przejścia.

iPhone 16e - design i ekran

Zacznijmy od tego, że iPhone 16e dostępny jest tylko w jednym, małym rozmiarze. Urządzenie mierzy dokładnie 146,7 x 71,5 x 7,8 mm przy masie na poziomie 167 gramów i ma ekran o przekątnej długości 6,1-cala. W przypadku pozostałych smartfonów Apple’a, czyli iPhone’ów 15, 16 i 16 Pro, mamy do wyboru po dwie wersje - małe i duże. Jeśli ktoś potrzebuje większego telefonu, to nie ma wyboru - musi zdecydować się na inny model w wersjach Plus lub Pro Max.

Jeśli z kolei dla kogoś rozmiar iPhone’a 16e jest odpowiedni, to z niemal wszystkich pozostałych parametrów wyświetlacza powinien być zadowolony. A dlaczego niemal wszystkich? Z jednej strony mamy tutaj panel typu OLED, który świetnie odwzorowuje kolory, w tym czerń, a do tego jest jasny (szczytowe 1200 nitów) i ma wysoką rozdzielczość (2532 na 1170 pikseli i 457 ppi przy proporcjach 19,5:9), ale odświeżany jest w jedynie 60 Hz

Z tego powodu animacje, co tu dużo mówić, nie są płynne. Nadal wyższe wartości, a co za tym idzie obsługa trybu Always on Display, zarezerwowane są wyłącznie dla iPhone’ów z linii Pro. W przypadku telefonu z tej półki cenowej trzeba pogodzić się jednak z pewnymi kompromisami, a tak jak ja nie wyobrażam sobie powrotu do telefonu z panelem odświeżanym w mniej niż 120 Hz na stałe, tak miliony ludzi nie widzą w tym problemu - dosłownie.

iphone-16e-kontra-iphone-16-2
iPhone 16 i iPhone 16e

iPhone 16e i notch zamiast Dynamicznej Wyspy

Podobnie ma się sprawa z Dynamiczną Wyspą. iPhone’y od 15 w górę nie mają już notcha, tylko to kapsułkowe wycięcie na górze ekranu, w którym zaszyte są czujniki potrzebne do działania Face ID, czyli skanera twarzy. System operacyjny iOS jest w stanie wyświetlać w tym obszarze powiadomienia typu Live Activities. Z początku były one tylko ciekawostką, ale z czasem stały się niezwykle użyteczne i ich brak był jedną z rzeczy, które doskwierały mi najbardziej.

W obrębie Dynamicznej Wyspy wyświetlane są nie tylko informacje o trwającym aktualnie połączeniu lub odtwarzanym utworze, ale też o np. wyniku trwającego właśnie meczu, czasu pozostałego na przyjechanie kierowcy Ubera lub czasu ważności biletu autobusowego. W przypadku iPhone’a 16e mamy dostęp do tego typu powiadomień i informacji jedynie z poziomu ekranu blokady i próżno ich szukać na ekranie głównym lub podczas korzystania z innych aplikacji.

Warto też napomknąć, że iPhone 16e dostępny jest wyłącznie w dwóch kolorach: białym i czarnym. Jego plecki pokryte są szkłem, a ramki wykonane z aluminium i po wzięciu go do ręki ma się wrażenie, iż obcuje się z produktem z segmentu Premium. Jeśli jednak zależałoby nam na tym, by telefon w jakiś sposób się wyróżniał, musimy wybrać inny model telefonu Apple’a lub kupić kolorowe etui. A jeśli już o etui mowa, to będzie ono potrzebne również w innym przypadku…

iPhone-16e-etui-16
Etui od iPhone’a 16 nie pasuje do iPhone’a 16e

iPhone 16e - akumulator, ładowanie i etui

Tak jak iPhone 16e obsługuje bezprzewodowe ładowanie, tak nie ma magnesów wymaganych do tego, by korzystać z akcesoriów typu MagSafe’a. Oznacza to, że naładujemy go z użyciem ładowarki obsługującej standard Qi, ale jego obudowa nie przytwierdzi się ani do ładowarki MagSafe, ani nie przypniemy do niej takich akcesoriów jak portfel Apple Wallet albo powerbanka zgodnego z tym standardem. Da się to jednak w pewien sposób obejść - właśnie poprzez etui.

W sprzedaży są już etui do iPhone’a 16e wyposażone w magnesy. Co prawda i tak po podpięciu akcesoriów wykorzystujących MagSafe nie zobaczymy charakterystycznej animacji, a do tego telefon nie będzie ładował się poprzez MagSafe tak szybko, jak nowsze iPhone’y, ale przynajmniej nie będzie spadał z ładowarki, a portfel lub bank energii też do niego podepniemy. Niestety nie da się w tym celu użyć etui od np. iPhone’a 16 ze względu na inne umiejscowienie diody aparatu.

Dobra wiadomość jest natomiast taka, że iPhone 16e faktycznie oferuje najdłuższy czas pracy na jednym ładowaniu ze wszystkich 6,1-calowych telefonów Apple’a. Umieszczono w nim ogniwo zasilające o pojemności 4005 mAh, które ładuje się przewodowo do połowy w 30 min., do czego służy port USB-C. Do telefonu możemy podpiąć też takie akcesoria jak dyski zewnętrzne i powerbanki, aczkolwiek zgrywanie danych trwa wieku, gdyż złącze działa w standardzie USB 2.0.

iPhone 16e

iPhone 16e - dostępne przyciski i Apple Intelligence

W telefonie znalazło się miejsce na łącznie cztery przyciski. Do dyspozycji mamy jedynie przycisk blokady, regulację głośności oraz Action Button, czyli konfigurowalny przycisk umieszczony po lewej stronie obudowy. To, czego brakuje, to guzika Camera Control dostępnego we wszystkich telefonach z linii iPhone 16, czyli tego dwustopniowego spustu migawki pozwalającego również na odpalanie funkcji Visual Intelligence w ramach Apple Intelligence.

Na szczęście tę niedogodność może rozwiązać wspomniany Action Button, który zastąpił znany z poprzednich telefonów Apple’a fizyczny przełącznik trybu głośności. W smartfonie iPhone 16e można wykorzystać go na różne sposoby, tak jak to ma miejsce w innych telefonach Apple’a, w których go znajdziemy, w tym do włączania i wyłączania trybu Cichy oraz właśnie do uruchamiania wspomnianej usługi Visual Intelligence - podobnie jak w iPhone’ach 15 Pro.

Dostęp do Apple Intelligence, które jest już dostępne w Polsce (pod warunkiem, że ustawimy w telefonie jako domyślny inny język, np. angielski) to przy tym jeden z powodów, by pomyśleć właśnie o iPhonie 16e, jeśli planujemy wydać na telefon Apple’a ok. 3 tys. zł. Sprzedawany obecnie w podobnej cenie iPhone 15 oraz jeszcze tańsze iPhone’y 14 tej możliwości nie mają, co wynika z ich specyfikacji. Nie chodzi tu zaś o procesor, tylko o dostępną pamięć operacyjną.

iPhone 16e - specyfikacja

Apple Intelligence wymaga do działania 8 GB RAM-u i właśnie tyle ma do dyspozycji iPhone 16e, podczas gdy iPhone 15 ma jej jedynie 6 GB. W kosztującym 3,5 tys. zł bazowym modelu iPhone’a 16e mamy przy tym dostęp do 128 GB przestrzeni dyskowej. Można oczywiście dopłacić do wersji, które zapewniają jej więcej. Podwojenie ze 128 do 256 GB kosztuje 500 zł, a jeśli dołożymy kolejne 500 zł, czyli łącznie 1000 zł, dostaniemy kolejne 256 GB, czyli łącznie 512 GB.

A co z procesorem? iPhone 16e dostał sześciordzeniowy procesor Apple A18, który jest bardzo podobny do tego z iPhone’a 16. Trzeba jedynie pamiętać, że nowszy i tańszy smartfon wyposażono w chip posiadający o jeden rdzeń GPU mniej niż w pozostałych smartfonach będących obecnie w ofercie Apple’a. Nadal jednak jest szybszy i bardziej energooszczędny od np. Apple A16 z iPhone’a 15. Bez zająknięcia odpalał moje apki i gry, w tym te z kategorii AAA.

iPhone 16e ma też takie moduły łączności jak Wi-Fi 6, Bluetooth 5.3, NFC i 5G. Jest przy tym pierwszym telefonem Apple’a z modemem Apple C1, podczas gdy w innych, w tym w tych droższych, ten podzespół jest produkcji Qualcomma. W europejskiej wersji iPhone’a 16e nie zabrakło też tacki na kartę SIM, ale oczywiście możemy bez problemu skorzystać z eSIM-ów, czyli wirtualnych kart SIM, co przydaje mi się zwłaszcza podczas podróży zagranicznych.

iPhone 16e - aparat

Nowy telefon pod wieloma względami przypomina iPhone’a 16, ale jest jeden podzespół, na którym Apple rzeczywiście nieźle przyoszczędził - chodzi o główny aparat fotograficzny. Nie robi złych zdjęć per se, ale wyposażony został tylko w jeden obiektyw. Robi on zdjęcia o wielkości do 48 Mpix, które w domyślnym trybie pomniejszane są do 24 Mpix, do tego można wybrać dwukrotne przybliżenie bezpośrednio w aplikacji aparatu, a wtedy wycinany jest obraz ze środka matrycy.

Problem w tym, że ma do dyspozycji znacznie mniejszą matrycę niż pozostałe telefony Apple’a, na którą wpada mniej światła. Niby obsługuje tryby Nocny oraz Portretowy (z programowym rozmyciem tła), ale nie oczekujcie od tego telefonu najlepszych możliwych zdjęć. Brakuje mu również obiektywu portretowego i obiektywu ultraszerokokątnego do zdjęć panoramicznych oraz makro; nie obsługuje też trybu Filmowego oraz Akcja. Ma też przestarzały system stabilizacji obrazu.

Pewnym pocieszeniem jest jedynie fakt, że iPhone 16e w przeciwieństwie do np. iPhone’a 15 pozwala skorzystać z funkcji Mix Audio, a to jedna z moich ulubionych nowości w telefonach z Cupertino z ostatnich lat. Dzięki niej możemy przerobić ścieżkę dźwiękową w nagraniach wideo wykonanych iPhone’em 16e bez używania aplikacji firm trzecich, aby nadać im filmowy charakter lub podbić jedynie te dźwięki, które dobiegają z kadru, który filmowaliśmy.

Czy warto kupić iPhone’a 16e?

Na najtańszy telefon Apple’a można patrzeć z perspektywy iPhone’a 16, co uwydatnia jego braki - i oczywiście jeśli ktoś ma możliwość kupić pełnoprawną 16-tkę, to z pewnością będzie ona lepszym wyborem (o iPhonie 16 Pro nie wspominając). Nie każdy jednak chce wydawać ponad 3 tysiące na telefon, a jestem przekonany, że 16e znajdzie wielu zadowolonych nabywców - zwłaszcza wśród osób, które nie śledzą na co dzień nowinek ze świata nowych technologii.

Do zalet iPhone’a 16e należą przy tym ekran świetnie odwzorowujący kolory, obsługa Apple Intelligence, szybki procesor mający do dyspozycji 8 GB RAM-u, nowoczesne moduły łączności i długi czas pracy na jednym ładowaniu. Będzie dobrym wyborem dla osób, które chcą mieć nowocześnie wyglądający smartfon, który wystarczy im na wiele lat, ale nie potrzebują co szczęścia najlepszego możliwego aparatu i nie planują korzystać z akcesoriów obsługujących standard MagSafe.

Jeśli szukamy iPhone’a w niskiej cenie, to warto mimo wszystko przyjrzeć się iPhone’om 15 i iPhone’om 14. Pod pewnymi względami wygrywają z iPhone’em 16e, a ich wady mogą okazać się nieistotne. Z tego względu należy zważyć na szali, na czym tak naprawdę nam zależy. Trzeba jedynie pamiętać, że im starszy procesor w telefonie, tym większe ryzyko, że iż straci prędzej dostęp do aktualizacji iOS-a. iPhone 16e pod tym kątem jest z pewnością bardziej przyszłościowy.

A kiedy warto kupić iPhone’a 16e?

Kilka tygodni temu sugerowałbym zaczekać, aż ceny spadną. Spodziewaliśmy się, iż nastąpi to po premierze iPhone’ów 17, gdy iPhone 16 zastąpi w ofercie iPhone’a 15. Niestety, biorąc pod uwagę zawirowania na amerykańskim rynku związane z polityką celną Donalda Trumpa, nie jest wcale wykluczone, że wszystkie obecnie sprzedawane iPhone’y lada moment podrożeją, a nowe zadebiutują w absurdalnie wysokich cenach. Możliwe, że najlepszy moment na zakup iPhone’a właśnie mija.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-21T07:43:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-20T07:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-18T18:59:24+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA