REKLAMA

Aplikacje na iPhone'a pobierzesz z przeglądarki. Oto dlaczego nie będziesz tego robić

Za sprawą nowego prawa w Unii Europejskiej, Apple wprowadza nową opcję pobierania aplikacji: bezpośrednio z linku. Z jednej strony jest to świetna wiadomość, bowiem ułatwi ona udostępnianie aplikacji. Z drugiej, patrząc na wymogi, jakie stawia Apple, twórcy aplikacji będą rzucać iPhone'ami o ścianę.

Aplikacje na iPhone'a pobierzesz z przeglądarki. Oto dlaczego nie będziesz tego robić
REKLAMA

Obecnie przez siedziby największych koncernów technologicznych przetacza się prawdziwy wir zmian spowodowany wejściem w życie ustawy o rynkach cyfrowych (DMA) na terenie Unii Europejskiej. Zmiany wprowadziły już społecznościówki i komunikatory Mety, usługi Google, Microsoft i Apple.

Pomimo wielu zawirowań wokół koncernu z Cupertino - pod postacią choćby iMessage, Progressive Web Apps oraz nowych zasad dystrybucji aplikacji - nadal nie możemy powiedzieć, że Apple dokończyło wprowadzać zmiany w systemie iOS. Bo właśnie na horyzoncie pojawiła się kolejna.

REKLAMA

Aplikacje na iOS pobierzesz bezpośrednio z przeglądarki. Haczyk? Ty i deweloper przejdziecie przez serię gimnastyki umysłowej

12 marca na stronie z informacjami dla deweloperów aplikacji na urządzenia Apple, koncern zamieścił wpis o kolejnych opcjach dystrybucji aplikacji w Unii Europejskiej.

Jak informuje Apple, deweloperzy, którzy "zgodzili się na warunki alternatywne dla aplikacji w UE" oprócz możliwości dystrybucji w sklepach z aplikacjami innymi niż App Store, będą mogli także udostępniać swoje oprogramowanie poprzez bezpośredni link do pobrania - na przykład umieszczony na stronie internetowej. Aplikacje dystrybuowane w ten sposób nie będą wymagały przejścia przez proces instalacji sklepu z aplikacjami (ani przejścia przez App Store), a jednocześnie będą dawały możliwość monetyzacji.

"Kierując użytkowników do sfinalizowania transakcji dotyczącej towarów lub usług cyfrowych na zewnętrznej stronie internetowej, deweloperzy mogą wybrać sposób projektowania promocji, rabatów i innych ofert. Dostarczone przez Apple szablony projektowe, które są zoptymalizowane pod kątem kluczowych scenariuszy zakupu i promocji, są teraz opcjonalne."

Informuje Apple

Jednak czy usprawni to instalację aplikacji lub - o zgrozo - przyczyni się do popularyzacji złośliwego oprogramowania? Nie, bo jak czytamy na stronie wsparcia dla deweloperów, dystrybucja poprzez link będzie wymuszać gimnastykę nie mniejszą niż ta, z którą użytkownicy i deweloperzy mierzą się już teraz przy sklepach z aplikacjami innymi niż App Store.

Twórca aplikacji chcący udostępnić ją poprzez link musi formalnie być zarejestrowany lub przebywać na terenie Unii Europejskiej i musi być członkiem programu Apple Developer przez przynajmniej dwa lata. Dodatkowo sama aplikacja w poprzednim roku kalendarzowym musi odnotować co najmniej milion pobrań na same urządzenia z systemem iOS.

"Aplikacje oferowane za pośrednictwem dystrybucji internetowej muszą spełniać wymogi poświadczenia w celu ochrony integralności platformy, podobnie jak wszystkie aplikacje iOS, i mogą być instalowane wyłącznie z domeny internetowej zarejestrowanej przez dewelopera w App Store Connect."

Gdy deweloper przez to przebrnie, pozostaje także gimnastyka użytkowników, którzy "będą musieli najpierw zatwierdzić dewelopera do instalowania aplikacji w Ustawieniach na swoim iPhonie".

"Podczas instalowania aplikacji na ekranie wyświetlane będą informacje, które deweloperzy przesłali do Apple do sprawdzenia, takie jak nazwa aplikacji, nazwa dewelopera, opis aplikacji, zrzuty ekranu i systemowa ocena wieku [rekomendowanego do korzystania z aplikacji]."

Jak zapowiada Apple, możliwość pobierania aplikacji bezpośrednio z linku zostanie wprowadzona wiosną bieżącego roku.

Kup iPhone'a:
Media Markt
iPhone 15
Media Markt
Media Markt
iPhone 15 Plus
Media Markt
Media Markt
iPhone 15 Pro
Media Markt
Media Markt
iPhone 15 Pro Max
Media Markt

Więcej na temat iPhone i iOS:

REKLAMA

Zdjęcie główne: DenPhotos / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA