Microsoft się przyznał: PlayStation ma dużo lepsze gry od Xboxa
To zabawne jak poważne pisma urzędowe różnią się od marketingu skierowanego do klientów. Microsoft, chcąc przekonać urząd do swoich racji, twierdzi, że w świecie gier nie jest siłą dominującą. Jak może być, skoro, również w jego ocenie, najlepsze gry wychodzą na PlayStation?
Gdy Microsoft ogłosił zamiar przejęcia wydawnictwa Activision Blizzard, w branży gier zawrzało. To już drugie Wielkie Przejęcie gamingowego oddziału Microsoftu, po zakończonym z powodzeniem przejęciu ZeniMaxa, właściciela wydawnictwa Bethesda. Nic więc dziwnego, że stosowne urzędy zaczęły analizować tę transakcję i ostrzegają, że może ona nie dojść do skutku - jeśli się okaże, że to kolejne przejęcie zapewni Microsoftowi przewagę uniemożlwiającą uczciwą i wolną konkurencję na rynku gier.
Czytaj też:
Jednym z głośniej protestujących podmiotów jest firma Sony, właściciel rywalizującej z Xboxem platformy PlayStation. Rywal Microsoftu argumentuje na wiele różnych sposobów, że owa transakcja nie może dojść do skutku. Microsoft broni się kontrargumentami i zobowiązaniami: w tym zapewnieniem, że nie przestanie wydawać gry Call of Duty (mega hit Activision Blizzard) na konsole PlayStation.
Sony demonizuje Microsoft, jak tylko może, snując wizje dystopijnego monopolu Xboxa. Z kolei Microsoft rysuje wizerunek niezaradnego aniołka-niewiniątka, byle tylko przekonać urzędników, że kupno Activision Blizzard to skromny etap długiej drogi do odniesienia sukcesu. Obie firmy przerysowują rzeczywistość w komiczny wręcz sposób. Od najnowszych zeznań Microsoftu dla brytyjskiego urzędu fanów PlayStation prawdopodobnie bolą brzuchy ze śmiechu. Nieco gorzej muszą się czuć pracownicy Xbox Game Studios i Bethesdy, tworzący gry dla Xboxa.
PlayStation ma lepsze gry od Xboxa. Czarno na białym, w urzędowym piśmie od Microsoftu.
Microsoft argumentuje w rzeczonym zeznaniu, że PlayStation ma zarówno więcej gier na wyłączność, jak i też są one lepsze. Jak wykazuje w piśmie, TOP 20 gier na wyłączność na PlayStation wydanych w 2021 r. ma średnią ocen według Metacritic o wartości 87/100. TOP 20 gier na wyłączność na Xbox ma średnią ocen 80/100.
Dodatkowo, jak argumentuje Microsoft, gry na wyłączność na konsole PlayStation stanowią od 10 proc. do 20 proc. wszystkich sprzedanych na nie gier, podczas gdy exclusive’y na Xboxa stanowią od 0 proc. do 10 proc. sprzedanych na tę platformę gier. Microsoft też po raz wtóry zobowiązał się, że żadna z gier Activision Blizzard i ich przyszłych odsłon wydawanych do tej pory na PlayStation nie stanie się produkcją na wyłączność na konsole Xbox.
- Sony ma większą liczbę gier na wyłączność niż Microsoft, wiele z nich jest lepszej jakości i należy do światowych bestsellerów. Dodatkowo, Sony podpisuje umowy z niezależnymi wydawcami, by ci nie publikowali gier na Xboxa. (…) PlayStation jest wielkości Activision Blizzard i trzy razy większe od Xbox Game Studios i Zenimax łącznie. Odpowiada za takie gry, jak God of War, The Last of Us, Marvel’s SpiderMan, Uncharted, Ghost of Tsushima, Horizon Zero Dawn, i Days Gone. Niedawno też przejął Destiny 2, ma mniejszościowe udziały w Epic Games (…). Na PlayStation w 2021 r. wydało 280 gier na wyłączność, pięciokrotnie więcej niż na Xboxa - jak zeznaje Microsoft.
Microsoft określa też PlayStation jako markę, której wiedzie się znacznie lepiej od Xboxa. - PlayStation ma dwukrotnie więcej (60 mln) miesięcznych aktywnych użytkowników od Xboxa - jak można przeczytać w zeznaniu, gdzie Microsoft też argumentuje, że nawet jakby odjąć z puli graczy PlayStation tych, co grają w Call of Duty, to PlayStation i tak będzie miało większą liczbę graczy od Xboxa.
Dlaczego Microsoft chce przejąć Activision Blizzard i dlaczego tak na serio protestuje PlayStation?
Do Activision Blizzard należą studia:
- Blizzard Entertainment (Diablo, Overwatch, StarCraft, Warcraft)
- King (Candy Crush Saga, Bubble Witch Saga, Pet Rescue Saga, Farm Heroes Saga)
- Treyarch (Call of Duty)
- Infinity Ward (Call of Duty)
- High Moon Studios (Call of Duty)
- Toys for Bob (Skylanders, Crash Bandicoot)
Uwaga wszystkich skupiona jest przede wszystkim na Call of Duty i na grach Blizzarda. Tymczasem Microsoft dość otwarcie komentuje swoją motywację do przejęcia wydawnictwa. Oczywiście potęga, jaką jest Call of Duty, Microsoftowi bardzo się przyda. Chodzi jednak ponoć przede wszystkim o skuteczne wejście na rynek gier na telefony komórkowe. Z punktu widzenia Microsoftu, w tej transakcji ważniejszy jest King tworzący Candy Crush, od Overwatcha, Modern Warfare czy Diablo. Xbox na telefonach do tej pory nie odniósł większych sukcesów, nie licząc usługi streamingowej.
Sony argumentuje, że nie wierzy w deklaracje i zobowiązania Microsoftu. Co prawda po przejęciu przez Microsoftu studia Mojang i wcieleniu go do Xbox Game Studios, Minecraft jest nadal wydawany na inne konsole, w tym nowe gry tej marki - ale też, jak zauważa Sony, przejęcie Bethesdy, Obsidianu, InXile, Ninja Theory i Compulsion wiązało się z zaprzestaniem wydawania przez te studia i wydawnictwa gier na konsole PlayStation.
Sony argumentuje też, że Xbox Game Pass (usługa zapewniająca dostęp do kilkuset gier w zamian za opłatę abonamentową) cieszy się znacznie większą popularnością od konkurującą z nią PlayStation Plus. W związku z tym Microsoft może umieścić gry Call of Duty w ofercie Xbox Game Pass - a nie PlayStation Plus – zwiększając swoją przewagę w sposób, zdaniem Sony, nieuczciwy.
Właściciel PlayStation przy tym również wystosował kilka zabawnych oświadczeń, w tym o szkodliwości gier na wyłączność (jeden z głównych atutów PlayStation) czy możliwość ciągłego podnoszenia cen gier i konsol przez rynkowego lidera (co PlayStation, mający dziś lepsze wyniki rynkowe od Xboxa, kilka razy już zrobiło).
Tymczasem Microsoft obniża ceny na Xboxa. Choć tylko na chwilę.
Póki co, Activision Blizzard nie jest własnością Microsoftu. Więc nawet miarą Sony platforma Xbox jest tą drugą, walczącą o uwagę (a nawet trzecią, licząc Nintendo). I w istocie walczy. Z okazji Black Week firma Microsoft wyceniła Xboxa Series S na 1150 zł, zaś Xboxa Series X na 2250 zł.
PlayStation nie prowadzi bezpośredniej sprzedaży w Polsce, polegając na partnerach w dystrybucji. Ceny PlayStation 5 na dziś (24 listopada 2022 r.) widać na zrzucie ekranowym powyżej.
*- Ilustracja otwierająca: Szymon Radzewicz