To już pewne: Windows 11 będzie dostępny za darmo

Microsoft już od lat nie żyje wyłącznie ze sprzedaży licencji na swój system operacyjny. Ogromne przychody zapewnia firmie chmura Azure, a Windows stał się przede wszystkim bramą dla usług, takich jak pakiet Office czy komunikator Teams, oferowanych komercyjnie klientom biznesowym. Ten ostatni zresztą wygryzł z rynku Skype’a i jest teraz nowym oczkiem w głowie giganta z Redmond.

Fakt, że Windows traci na znaczeniu w ujęciu przychowym i to, że za jego system operacyjny płacą obecnie głównie proinstalujący go producenci komputerów, nie oznacza jednak, że Microsoft przestał nad nim pracować — wręcz przeciwnie. Po pięciu latach od prezentacji dość ciepło przyjętego przez rynek Windowsa 10 przyszła kolej na prezentację następcy dziesiątki.

O tym, że nadchodzi następca Windows 10, wiedzieliśmy już od jakiegoś czasu, a na chwilę przed oficjalną premierą wczesny build wyciekł do sieci. Dzisiaj przyszła kolej na oficjalną prezentację nowego systemu operacyjnego Microsoftu, a Windowsowi 11 poświęciliśmy już szereg artykułów. Do tej pory jednak pewna kwestia nie dawała nam spokoju: co z opłatą licencyjną?

Drzewiej za kolejne wersje Windowsa trzeba było płacić, a klienci potrafili się ustawiać po nie w kolejce. Dzisiaj to bardziej Microsoftowi zależy na tym, żebyśmy korzystali z najnowszej wersji jego oprogramowania, dlatego firma uznała, że Windows 11 będzie darmową aktualizacją Windowsa 10 (czyli de facto nowy system mógłby nazywać się równie dobrze np. Windows 10 21H2).

Cena to jedno, ale pozostaje kwestia kompatybilności sprzętu. Microsoft podzielił się informacją, jakie komputery będą zgodne z Windows 11, a nowe oprogramowanie powinno sprawnie działać na większości maszyn, na których dobrze pracowało się nam z Windows 10 z zastrzeżeniem, że niezbędne będzie połączenie z internetem i darmowe konto Microsoft. Wymagania sprzętowe z kolei nieco wzrosły.

Do uruchomienia nowej wersji systemu potrzebne są 64-bitowy procesor 1 GHz, 4 GB RAM-u i 64 GB przestrzeni dyskowej. Do tego sprzęt musi mieć najmniej 9-calowy wyświetlacz (min. 1366 na 768 pikseli). Komputer, na którym będziemy chcieli uruchomić Windows 11 musi ponadto obsługiwać UEFI, TPM 2.0 i mieć układ graficzny zgodny z DirectX 12.

Bezpłatna aktualizacja do Windowsa 11 dla użytkowników dziesiątki dystrybuowana będzie poprzez mechanizm Windows Update. System został odświeżony przede wszystkim wizualnie – pojawiło się w nim nowe Menu Start, a pasek zadań został przesunięty na środek. Oprócz tego konsumenci będą mogli w nim uruchamiać aplikacje pisane na Androida ze sklepu Amazon App Store.

WINDOWS 11 - PREMIERA
Sprawdź nasze najnowsze teksty o Windows 11: