29 nowości w iOS, iPadOS i macOS, którymi Apple się nie pochwalił

WWDC, czyli Worldwide Developers Conference, to coroczne święto programistów zajmujących się tworzeniem aplikacji na sprzęty Apple’a. Drugi rok z rzędu z powodu pandemii koronawirusa wydarzenie odbyło się całkowicie online, a rozpoczął je przygotowany wcześniej keynote, który przypomniał nam, że firma z Cupertino nie traktuje nas poważnie.

Podczas prezentacji otwierającej WWDC 2021 dowiedzieliśmy się wiele o iOS 15, iPadOS 15, macOS 12, tvOS 15, watchOS 8, Face Time i AirPodsach, ale wieloma rzeczami firma nie zdążyła się pochwalić podczas streamu. Na szczęście deweloperzy, którzy pobrali już poglądowe wersje nowych systemów, wygrzebują teraz prawdziwe perełki.

W ramach aplikacji Wallet będziemy mogli przechowywać teraz zdjęcia prawa jazdy oraz dowodu osobistego, ale to nie koniec nowości. Do tego iPhone zeskanuje i zapisze na później indywidualne kody QR poświadczające, iż użytkownik zaszczepił się na koronawirusa i otrzymał tzw. paszport Covidowy (aczkolwiek czas pokaże, czy zadziała to w Europie, w tym Polsce, czy np. tylko w Stanach Zjednoczonych).

Do tej pory Apple dbał o to, by jego rezerwat nie był tak pofragmentowany jak Android i niejako wymuszał na użytkownikach aktualizacje oprogramowania — ale teraz to się zmieni. Klienci, którzy uznają, że wolą zostać przy iOS 14, będą nadal dostawali aktualizacje bezpieczeństwa, a firma z Cupertino nie będzie ich już spamowała powiadomieniami o dostępności iOS 15.

Wzorem systemów mobilnych menedżera haseł na komputerach Mac nie znajdziemy już w ustawieniach Safari. Podobnie jak w przypadku iPhone’ów i iPadów znajdziemy go w ustawieniach. Pojawią się tam też opcje importu i eksportu haseł, nowy generator kodów do uwierzytelniania dwuskładnikowego i opcja zarządzania hasłami w ramach nadchodzącej aplikacji iCloud Passwords na Windows.

Do tej pory jedynie w iPhone’ach można było znaleźć tryb oszczędzania energii, który wyłączał część animacji, odświeżanie aplikacji w tle, powiadomienia typu push i kilka innych funkcji w celu oszczędzania energii. Teraz podobne rozwiązanie trafi również na iPady oraz komputery Mac.

Inną nowością w ustawieniach systemowych w systemie macOS 12 jest opcja usuwania wszystkich danych użytkownika, czyli aplikacji, plików itp. bez potrzeby wchodzenia do menu odzyskiwania danych. Po jej użyciu komputer nie będzie przy tym przywracany do ustawień fabrycznych per se i nadal zarządzać nim będzie najnowsza wersja macOS-a (a nie ta, z którą wyjechał z fabryki).

Do tej pory, aby edytować szczegóły zdjęcia takie jak lokalizacja albo data utworzenia w ramach biblioteki iCloud, trzeba było odpalać desktopową wersję Photos.app. Wraz z nową wersją systemów mobilnych Apple’a to się zmienia, a z poziomu aplikacji Zdjęcia można podejrzeć i w razie potrzeby zmodyfikować dane EXIF dla wybranej fotografii.

Wiele osób z Polski jest rozczarowanych brakiem obsługi naszego języka w ramach funkcji OCR, która automatycznie rozpoznaje znaki tekstowe i liczby na zdjęciach. Jest jednak dobra wiadomość dla programistów — w ich przypadku da się od razu skopiować cyfrowy kod z fotografii slajdu wykonanej podczas oglądania prezentacji na konferencji, obrazka znalezionego w sieci itp.

W nowej wersji oprogramowania od Apple’a powróci jedna z funkcji, której niezwykle mi brakowało, czyli lupka powiększająca litery podczas zaznaczania tekstu. Dzięki niej znowu będziemy mogli dokładniej celować kursorem podczas umieszczania go w środku tekstu.

Nowy pasek adresu w mobilnej wersji Safari zapowiada się na świetny dodatek, który ułatwi obsługę tej aplikacji za pomocą kciuka. Okazuje się w dodatku, że po tym znajdującym się na dole pasku można przejechać palcem w lewo lub w prawo, aby przeskakiwać pomiędzy różnymi „oknami” przeglądarki. Działa to na podobnej zasadzie jak zmienianie jednej aplikacji na inną na iPhonie.

W ramach najnowszych aktualizacji poprawiony został asystent głosowy Apple’a, który nauczył się rozpoznawania głosu po stronie urządzenia. Dzięki temu odpowiedzi na wybrane zapytania będą mogły być udzielane nawet wtedy, gdy nie mamy dostępu do internetu. Niestety język polski do dla Siri nadal rocket-science.

Niedostępny w Polsce asystent głosowy Apple’a nauczył się nowej sztuczki. Można poprosić go o udostępnienie innym tego, na co aktualnie patrzymy — zdjęcia, strony www, linka do newsa itp. W przypadku, gdy Siri nie załapie, o co konkretnie nam chodzi, zrobi zrzut ekranu i zaproponuje udostępnienie obrazka.

Chyba podczas każdej wideokonferencji jeden z uczestników zaczyna mówić, a my widzimy tylko jego uzębienie, gdyż zapomniał aktywować ponownie mikrofonu. W nowych systemach Apple’a odświeżony komunikator FaceTime, jeśli tylko wykryje, że zaczęliśmy gadać, wyświetli monit, który pozwoli wyłączyć funkcję mute.

Do tej pory jedynie po podłączeniu klawiatury można było uruchomić systemową wyszukiwarkę na urządzeniach mobilnych w dowolnym momencie bez opuszczania aktualnie otwartego programu. Teraz wystarczy przejść do menu powiadomień lub ekranu blokady i pociągnąć palcem do dołu, aby odpalić Spotlight.

Do tej pory nie dało się ani instalować, ani usuwać, ani złapać aplikacji z wyników wyszukiwania Spotlight, by dodać do nich skrót na pulpicie metodą drag and drop. Nowe oprogramowanie Apple’a pozwala wykonywać wszystkie te trzy akcje.

Użytkownicy smartfonów Apple’a będą mogli złapać plik, dokument, obrazek, link lub dowolny inny obiekt jednym palcem, a drugim przejść do innej aplikacji w celu przeniesienia tego elementu metodą znaną z komputerów. Wcześniej trzeba było w tym celu wykorzystywać schowek.

Chmura od Apple’a zyska lada moment turbodoładowanie, a użytkownicy będą mogli skorzystać z czegoś na kształt VPN-a, który będzie bezpłatny dla wszystkich użytkowników Safari. Nasz ruch sieciowy będzie anonimizowany, najpewniej przy wsparciu usługi Cloudflare. Co ciekawe, dotyczy to tylko Safari, a pozostałe aplikacje, w tym inne przeglądarki, z iCloud Relay nie skorzystają.

Chociaż działanie funkcji iCloud Relay można przyrównać do usług typu VPN, ale jest tak naprawdę ich uzupełnieniem, a do tego nie będziemy mogli wybrać serwera pośredniczącego w innych kraju, żeby np. oglądać niedostępne u nas treści w serwisach VOD. W dodatku w niektórych regionach, takich jak Chiny, Arabia Saudyjska, Egipt czy Białoruś, ta nowość nie będzie dostępna w ogóle.

Na konferencji otwierającej WWDC 2021 dowiedzieliśmy się, że będziemy mogli namierzać słuchawki z rodziny AirPods. Apple nie wspomniał jednak, że będziemy dostawali powiadomienia za każdym razem, jak zapomnimy zabrać ze sobą gadżet zgodny z usługą Find My z domu, wypadnie on nam z kieszeni lub ktoś nam go podwędzi.

Do tej pory aplikacje bez interfejsu dostosowanego do tabletów wyświetlane były wyłącznie w widoku pionowym, co oznacza, że po podłączeniu do Magic Keyboard użytkownik musiał przechylać głowę o 90 stopni, żeby korzystać z Instagrama i spółki. Niestety tego typu programy nadal nie wspierają trybu Slide Over, który byłby dla nich idealny. Ciekawe też, co z programami, które mają interfejs tabletowy, ale wyłącznie w pionowym wydaniu i nie wspierają dzielenia ekranu…

Do tej pory mogliśmy zobaczyć wszystkie otwarte w pamięci instancji danego programu poprzez przytrzymanie ikony w docku. Teraz miniatury okien będą się wyświetlały na dole ekranu za każdym razem, gdy otworzymy daną aplikację — zarówno tych pełnoekranowych, jak i w podzielonym widoku.

Wcześniej po aktywacji widoku podzielonego ekranu musieliśmy zgadywać, która aplikacja zareaguje na nasze polecenia wydawane z poziomu klawiatury. W ramach iPadOS 15 wystarczy rzut oka na górną krawędź ekranu, by się tego dowiedzieć — w tym aktywnym programie dookoła tych nowych trzech kropek pozwalających na wywoływanie funkcji multitaskingu pojawi się obwódka.

Złodzieje, którzy połaszą się na nasze sprzęty mobilne, nie będą mieli lekkiego życia. Lokalizator pozwoli namierzyć nie tylko aktywne urządzenia, ale również takie, które wyłączono oraz przywrócono do ustawień fabrycznych. Na ekranie blokady urządzenia przywróconego do ustawień fabrycznych pojawi się w dodatku informacja o tym, że należy ono do kogoś innego.

Apple dodał kilka nowych funkcji w ramach chmury iCloud i nie zmienił ich cenników, co oznacza, że nadal w bezpłatnej wersji mamy tylko 5 GB dostępnej przestrzeni. Na szczęście osoby, które przesiadają się na nowe urządzenie firmy, będą mogły zrobić tymczasową kopię zapasową bez opłacania abonamentu, która zniknie z serwerów po trzech tygodniach od utworzenia.

Bezprzewodowe kontrolery od konsol PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S mają przyciski Share, które pozwalają na przechwycenie zrzutu ekranu lub krótkiego klipu wideo. W przypadku iOS 15 i iPadOS 15 będzie można ich użyć do nagrania wideo z obrazem z ekranu z ostatnich 15 sekund.

Menedżer plików na urządzenia mobile Apple’a do tej pory nie miał tak prozaicznej funkcji, jak podglądu postępów podczas przenoszenia albo kopiowania plików. W przypadku jednego zdjęcia lub dokumentu nie było to nigdy problemem, ale jeśli korzystamy z wolnej pamięci zewnętrznej lub mamy do przemielenia gigabajty materiałów foto, audio lub wideo, to było to problemem. Na szczęście Apple wreszcie dodał stosowną funkcję.

Do tej pory iPhone i iPad wyświetlały powiadomienie z łączem, gdy tylko rozszyfrowały kod QR umieszczony przed obiektywem. Teraz będzie działało to inaczej — na obraz w aplikacji Aparat nakładana będzie ramka pokazująca, ze telefon wykrył wspomniany kod wraz z żółtym odnośnikiem pozwalającym na otwarcie linka lub aplikacji.

Nowa aplikacji do automatyzacji na komputery może wykorzystać te same skróty, które użytkownicy stworzyli z myślą o urządzeniach mobilnych. W niektórych przypadkach mogą pojawić się jednak problemy z działaniem, gdyż część funkcji będzie unikalna dla platformy mobilnej, a część dla platformy desktopowej.

Po prezentacji obawiałem się, że możliwość połączenia akcesoriów w postaci Magic Mouse, Magic Trackpad i Magic Keyboard z wieloma urządzeniami Apple’a jednocześnie i przesuwania kursora między nimi będzie ograniczona wyłącznie do sprzętów z chipami ARM. Okazuje się, że nie — komputery z procesorami marki Intel również skorzystają z funkcji o nazwie Universal Control. Pełna lista sprzętów, które to obsługują, wygląda następująco:

Do sieci zdążyła również trafić informacja na temat urządzeń, na których będzie można zainstalować nowe systemy. W przypadku iOS-a i pochodnych (iPadOS, watchOS, tvOS) nowy software trafi na wszystkie telefony, tablety, zegarki i przystawki do telewizora, na których dostępne były poprzednie wersje. Jedynie w przypadku komputerów Mac kilka leciwych modeli sprzed wielu, wielu lat nie dostanie aktualizacji do macOS 12 Monterey.