REKLAMA

Jest nowy kosmiczny rekord. Jeszcze nikt tak długo nie przebywał w kosmosie

Wprawdzie nie chodzi o długość jednorazowego pobytu, ale łączny wynik i tak robi wrażenie. Tym bardziej że najprawdopodobniej będzie jeszcze wyższy, bo Oleg Kononenko swą aktualną misję zakończy dopiero we wrześniu.

05.02.2024 06.50
Jest nowy kosmiczny rekord. Jeszcze nikt tak długo nie przebywał w kosmosie
REKLAMA

878 dni, 11 godzin, 29 minut i 48 sekund – tyle łącznie w przestrzeni kosmicznej przebywał Giennadij Padałka. Jego rekord jest już jednak nieaktualny. Rosyjski kosmonauta Oleg Kononenko spędził w sumie ponad 878 dni i 12 godzin, pobijając rezultat w niedzielny poranek czasu polskiego.

REKLAMA

Licznik bije dalej. Piąta misja kosmonauty rozpoczęła się we wrześniu 2023 r. i zakończy po nieco ponad roku – 23 września 2024 r. Kiedy to nastąpi Kononenko będzie miał na swoim koncie 1100 dni w przestrzeni kosmicznej. 5 czerwca uda się przebić barierę tysiąca dni.

Oleg Kononienko, fot. ESA

Kononenko pierwszy lot kosmiczny odbył w 2008 r.

Rosyjscy kosmonauci pod względem przebywania w kosmosie biją na głowę pozostałe narody, zajmując aż 9 z 10 najdłuższych wyników. Wyjątkiem na liście TOP 10 jest amerykańska astronautka Peggy Whitson, która na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej spędziła łącznie 665 dni.

Z kolei wśród Europejczyków rekordzistą jest francuski astronauta Thomas Pesquet, którego wynik wynosi 396 dni. Dla porównania jedyny Polak w kosmosie, Mirosław Hermaszewski, w przestrzeni kosmicznej spędził 190 godziny, 3 minuty i 4 sekundy.

Więcej ciekawych informacji o kosmosie znajdziesz na Spider`s Web:

Z jednej strony te wyniki imponują i pewnie wielu chciałoby choćby przez chwilę znaleźć się w przestrzeni kosmicznej. Z drugiej oprócz niesamowitych doświadczeń (i ważnych naukowych działań) trzeba mierzyć się z poważnymi utrudnieniami. Korzystanie z toalety na pokładzie stacji kosmicznej nie należy do wygodnych i przyjemnych doświadczeń, a na dodatek astronauci piją okropną wodę na pokładzie ISS. A to przecież bardzo „przyziemne” problemy, bo są znacznie poważniejsze opowieści. Kosmos bywa straszny:

REKLAMA

Odnotowując rekord Rosjanina nie można nie wspomnieć o trwającej, przez co kontrowersyjnej współpracy NASA z rosyjskim Roskosmosem. Umowy podpisywano jeszcze w 2022 r., a więc kilka miesięcy po napaści Rosji na Ukrainę, zaś porozumienie jak gdyby nigdy nic trwa do dziś. Co więcej – na początku roku poinformowano, że wspólne kontynuowanie misji ISS potrwa co najmniej do 2025 r. W kosmosie ludzkość bije rekordy i przekracza granice, a na ziemi przymyka się oczy na bestialskie okrucieństwo.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA