Łodzie podwodne dla Polski. Włosi oferują robiący wrażenie bonus
Włosi poszerzają ofertę w programie Orka. Oprócz klasycznych okrętów proponują Polsce miniaturowe jednostki podwodne.

Włoski rząd podnosi stawkę w grze o polski program Orka. Oprócz klasycznych okrętów podwodnych U212 NFS Rzym oferuje także miniaturowe jednostki typu M23 C-Series. To próba przekonania Warszawy, że włoska oferta to nie tylko uzbrojenie, ale i strategiczne partnerstwo.
Włoska ofensywa w polskim programie Orka
Zbliżający się finał programu Orka wywołuje poruszenie w europejskich stolicach. Dla rządów Niemiec, Francji, Szwecji i Włoch stawka jest ogromna. Chodzi przecież nie tylko o dostawy nowoczesnych okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej RP, ale też o długofalową współpracę przemysłową i wojskową z Polską. Zgodnie z informacjami, do których dotarła redakcja Defence24, Włosi postanowili rozbudować swoją ofertę, uzupełniając ją o miniaturowe okręty podwodne M23 C-Series, które mają stanowić szybkie i elastyczne wsparcie dla większych jednostek.
Choć bazowym komponentem oferty nadal pozostają nowoczesne okręty U212 NFS zbudowane na licencji niemieckiej, to Włosi wyraźnie chcą wyróżnić się dodatkowymi zdolnościami. Propozycja obejmująca również mniejsze jednostki podwodne ma pokazać, że Rzym potrafi reagować na specyficzne potrzeby Polski i szybko dostarczyć realne zdolności operacyjne.
M23 C-Series – małe, ale zaskakująco skuteczne
Miniaturowe okręty podwodne M23 C-Series to efekt współpracy włoskiej firmy M23 s.r.l. z biurem projektowym GSE Trieste. Choć niewielkie rozmiarami, jednostki tego typu mogą pełnić szereg zadań, od operacji specjalnych po misje rozpoznawcze. Polscy urzędnicy MON zapoznali się z konstrukcją podczas kilku wizyt we Włoszech, m.in. w Bergamo i La Spezii. Włoski rząd traktuje te jednostki jako uzupełnienie klasycznych okrętów U212 NFS, a nie ich alternatywę, co ma przeciąć wszelkie spekulacje o możliwej rezygnacji z większych jednostek.
Według włoskiej strony miniaturowe okręty mogą szybciej wejść do służby i budować zdolności operacyjne jeszcze przed finalnym wdrożeniem pełnowymiarowych Orek. To rozwiązanie, które może przyciągać decydentów szukających szybkich efektów w modernizacji sił zbrojnych.
Rzym szuka kompromisu, by przebić Berlin
Włoska strategia to także próba obejścia problemu opłat licencyjnych dla niemieckich producentów, które znacząco obciążają ofertę opartą na projekcie U212. Niemcy, konkurenci w tym samym przetargu, mogą liczyć na naturalną przewagę w przypadku wykorzystania własnej technologii. Włosi próbują więc wyrównać szanse, proponując dodatkową wartość: elastyczność operacyjną i komponenty dostępne szybciej niż docelowe okręty.
W przeszłości włoskie firmy Fincantieri i M23 s.r.l. już współpracowały w ramach ofert eksportowych, np. dla Kataru. Teraz ponownie zacieśniają działania, licząc na sukces w Polsce. Choć formalnie nie są instytucjonalnie powiązane, potrafią złożyć spójną, komplementarną ofertę.
Polski przetarg na wagę europejskiego prestiżu
Program Orka od początku ma charakter międzyrządowy – to rządy, a nie koncerny zbrojeniowe, składają oferty. Takie podejście, konsekwentnie promowane przez wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, ma zapewnić stabilność, bezpieczeństwo i przejrzystość procesu. Włoska propozycja doskonale wpisuje się w te założenia.
Przeczytaj także:
Decyzja o wyborze oferty spodziewana jest w najbliższych tygodniach. Dla Włochów to być może ostatnia szansa, by wyprzedzić konkurencję. Dla Polski to z kolei kluczowy moment, który może zaważyć na przyszłości całej Marynarki Wojennej. Włosi doskonale wiedzą, że w bezpośrednim starciu z Berlinem o okręt U212 stoją tak naprawdę na przegranej pozycji – Niemcy oferując oryginał, zawsze będą tańsi i bardziej wiarygodni, niż Włosi oferujący wersję licencyjną.
Zamiast więc licytować się na cenę, postanowili całkowicie zmienić zasady. Tworząc pakiet hybrydowy, Włosi nie sprzedają już tylko okrętu – sprzedają Polsce cały system. To genialna próba obejścia Berlina i zaoferowania wartości dodanej, której żaden inny konkurent w tym przetargu po prostu nie ma. Przynajmniej na ten moment.
*Grafika wprowadzająca wygenerowana przez AI







































