REKLAMA

Hełmy nowej generacji dla pilotów. To pokoleniowy skok w technologii

Hełmy, z których korzystają także piloci polskich F-16 są niewygodne i ciężkie. To konstrukcja, która ma już 40 lat. Dlatego wkrótce pojawić się mają całkiem nowe nakrycia głowy. Nowe hełmy zrobione są z włókien węglowych, a wśród zastosowanych technologii jest między innymi aktywna redukcja szumów.

Hełmy nowej generacji dla pilotów. To pokoleniowy skok w technologii
REKLAMA

Hełmy, które noszą teraz piloci samolotów amerykańskiej produkcji, zostały zaprojektowane jeszcze na początku lat 80. XX wieku. Jak zauważa serwis War Zone, najbardziej znaczącym czynnikiem, który sprawił, że potrzebny jest nowy hełm, jest rozwój przenośnych urządzeń montowanych na hełmach, takich jak noktowizory czy systemy celownicze.

Dotychczasowe hełmy o wdzięcznej, typowo wojskowej nazwie HGU-55/P w połączeniu np. z noktowizorem są źle wyważone. Środek ciężkości nakrycia głowy zmienia się w miarę przykręcania do niego różnych nowych urządzeń i baterii do nich. 

REKLAMA

Przez hełmy bolą plecy

Sprawa wydawać może się banalna, ale jeśli hełm waży 1,3 kg to przy przeciążeniu 9 g (gwałtowny manewr) jego waga wynosi ponad 12 kg. Ciągła zmiana rozkładu ciężaru podczas używania HGU-55/P przyczyniła się do powszechnych problemów z szyją i plecami wśród pilotów Sił Powietrznych USA.

Słaba wentylacja, minimalne możliwości regulacji i konstrukcja "jeden rozmiar dla wszystkich", która uniemożliwia wielu lotnikom o różnych rozmiarach głowy wygodne noszenie hełmu to kolejne problemy z HGU-55/P ciągnące się przez cały okres jego użytkowania. A przecież chodzi o wygodę elity, ludzi, którzy latają samolotami o wartości dziesiątek milionów dolarów i którzy szkolą się do swoich zadań latami.

Hełm HGU-55/P jest używany przez wyszyskich pilotów amerykańskich samolotów, także przez pilotów polskich General Dynamics F-16 Fighting Falcon. Wyjątkiem są piloci Lockheed Martin F-35 Lightning II, którzy mają specjalne, zaawansowane hełmy z wbudowaną noktowizją oraz wyświetlaczami celów i danych.

Piloci F-22 testują nowe hełmy

Po latach podchodów Amerykanie wreszcie zdecydowali się na zamianę. Nowy hełm został zaprojektowany przez kalifornijską firmę LIFT Airborne Technologies, która oficjalnie oznaczyła go jako AV 2.2 NGFWH. NGFWH jest wykonany głównie z włókna węglowego i jest o 42 proc. lżejszy. Posiada też z tyłu otwory wentylacyjne, aby zwiększyć przepływ powietrza, jest lepiej wyważony i dzięki wewnętrznym wkładkom można dostosować go do różnych rozmiarów głowy.

Pilot F-22 w nowym hełmie.

Nowy hełm ma mieć też lepsze wyciszenie oraz aktywny system redukcji szumów. W tym miejscu warto dodać, że słynne samoloty szturmowe Fairchild A-10 Thunderbolt II będą niedługo posiadać system zarządzania dźwiękiem (AAMS) Terma 3D i system aktywnej redukcji szumów (ANR). AAMS zastąpi dotychczasowy system zarządzania dźwiękiem. Może dostarczać pilotowi ostrzeżenia dźwiękowe/wskazówki i komunikaty radiowe w postaci sferycznej reprezentacji 360 stopni, aby zwiększyć świadomość sytuacyjną.

Nowy hełm jest teraz testowany przez pilotów Lockheed Martin F-22 Raptor. Po każdym teście piloci zgłaszają wszelkie uwagi, pytania lub wątpliwości dotyczące NGFWH. Poza kilkoma drobnymi poprawkami, doświadczenia pilotów latających z NGFWH były w dużej mierze pozytywne. 

REKLAMA

Konstrukcja hełmu zapewnia niezrównaną widoczność, mobilność i komfort w kokpicie. Jest to ogromna poprawa w stosunku do tego, do czego jestem przyzwyczajony. Jest to pokoleniowy skok w technologii, na który zasługuje pilot myśliwca

- powiedział mjr Brett Gedman z 301 Dywizjonu Myśliwskiego.

Nowe hełmy dla pilotów amerykańskich samolotów mają wejść do produkcji w 2024 r.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA