Przesiadka na Maca jeszcze nigdy nie była tak łatwa. Tylko który komputer Apple’a warto kupić?
Nowa wersja systemu operacyjnego do komputerów Mac wprowadzi usprawnienia w narzędziu Windows Migration Assistant. Dzięki temu można w sposób automatyczny przenieść sporo danych z maszyny z oprogramowaniem Microsoftu na sprzęt Apple’a.
Asystent migracji w macOS Mojave stał się jeszcze lepszy.
Poprzednia wersja Windows Migration Assistant w macOS High Sierra nie radziła sobie z danymi z wielu aplikacji firm trzecich. Jeśli ktoś używał wcześniej z np. Outlooka, musiał pocztę przenieść na nowy komputer ręcznie. Było to dość problematycznie. Mogło to zniechęcić wiele osób do przeprowadzki.
Nowa wersja ułatwi przenoszenie kont użytkownika, dokumentów, poczty, kontaktów i wpisów z kalendarza. Pozwoli wyciągnąć dane z Outlooka i „wielu innych popularnych aplikacji”. Ponieważ przesiadka na Maca będzie na jesieni prostsza niż kiedykolwiek, podpowiadam, na którego warto się zdecydować.
Zacznijmy od tego, których komputerów Apple’a nie warto kupować.
Apple ma w swojej ofercie kilka różnych komputerów z wielu różnych półek cenowych. Nie wszystkie jednak nadal warto kupić. Wiele modeli to przestarzałe konstrukcje, które od lat proszą się o następców.
- Mac mini - najmniejszy i najtańszy komputer Apple’a może wydawać się dobrym wyborem. Większość osób rozczaruje jego prędkość działania, nawet biorąc pod uwagę niską (jak na Apple’a) cenę. Minęły już ponad trzy lata od ostatniego odświeżenia podzespołów;
- MacBook Air - najtańszy laptop w obecnej iteracji zadebiutował w 2013 r., a potem jedynie odświeżano jego podzespoły. To nie jest obiektywnie zła maszyna, ale ekran się w niej naprawdę brzydko zestarzał i niewykluczone, że lada moment doczeka się następcy;
- Mac Pro - komputer stacjonarny Apple’a o niecodziennym wyglądzie podobnie jak Mac mini, nie licząc ostatniej drobnej aktualizacji, czeka od lat na gruntowne odświeżenie. Apple uspokaja jednak odbiorców i przekonuje, że pracuje nad nową wersją. Trzeba jednak na nią poczekać do 2019 r.
Na tym jednak oferta Apple’a się nie kończy. Są inne komputery w ofercie amerykańskiego producenta, którym warto się przyjrzeć. Postanowiłem wskazać, dlaczego warto kupić takie modele jak iMac, MacBook Pro i MacBook.
iMac - dlaczego warto kupić?
iMac to komputer typu all-in-one, w którym wszystkie podzespoły upchnięte zostały za ekranem. Dostępny jest w dwóch wersjach różniących się rozmiarem wyświetlacza: iMac 5K (27 cali) oraz iMac 4K (21,5 cali). Mogą być wyposażone w różne podzespoły, a przy zakupie można wybrać procesor, ilość RAM-u, dysk twardy itp.
W podstawowej konfiguracji iMac sprawdzi się idealnie jako główny komputer u osób, które… nie potrzebują laptopa. Tak naprawdę ma wszystko, czego konsument może od komputera wymagać. W przeciwieństwie do notebooków Apple’a wyposażony został nawet w zestaw kilku dodatkowych portów poza USB-C.
Komputer do pracy, czyli iMac Pro.
W bogatszej wersji iMac sprawdzi się świetnie jako maszyna do pracy kreatywnej. Nie jest oczywiście najszybszym komputerem do tego typu zadań, ale podzespoły wystarczą do efektywnej pracy, a do tego komputer all-in-one od Apple’a ma ekran obsługujący gamut kolorów P3.
Oprócz podstawowego modelu komputera iMac, do sprzedaży trafił też iMac Pro. To wyraźnie droższa maszyna, która sprawdzi się u naprawdę nieźle zarabiających freelancerów oraz w firmach zajmujących się profesjonalnie obróbką grafiki, wideo i dźwięku. Konsumenci raczej jego mocy nie wykorzystają.
MacBook Pro - dlaczego warto kupić?
W nazwie tego komputera znalazło się słówko, które sugeruje, że to sprzęt dla profesjonalistów. Jest ono nieco mylące. MacBook Pro w podstawowej konfiguracji z ekranem Retina to tak naprawdę relatywnie tani sprzęt Apple’a, który będzie maszyną uniwersalną dla osób, które potrzebują komputera do codziennych zadań.
W ofercie są oczywiście modele w dwóch rozmiarach (13 lub 15 cali) i można wybrać znacznie lepszą specyfikację niż podstawowa, co zmienia MacBooka Pro w małego woła roboczego. Sam zdecydowałem się jednak w 2017 r. na 13-calowy model w wersji bez Touch Bara i bardzo go sobie chwalę.
MacBook - dlaczego warto kupić?
W ofercie Apple’a można znaleźć też inny komputer przenośny z ekranem Retina. MacBook ma 12-calowy ekran i dużo bardziej kompaktową obudowę od MacBooka Pro. Jest lżejszy i łatwiejszy w transporcie, ale nie obeszło się bez kompromisów. W dodatku nie ma wersji z dyskiem SSD o pojemności 128 GB.
To o tyle dziwne, że MacBook to tak naprawdę droga maszyna do pisania. Da się na niej przeglądać internet bez większych przeszkód, ale nawet coraz lepsze podzespoły w kolejnych rewizjach to za mało, by normalnie na nim pracować. Zabójcza jest też cena. MacBook z dyskiem 256 GB kosztuje tyle samo, co MacBook Pro z dyskiem 128 GB.
Przesiadka na Maca - którego w końcu wybrać?
Pomijając kwestię ceny, bo to akurat sprawa bardzo indywidualna, warto przed zakupem przeanalizować swoje potrzeby. Tak naprawdę każdy z opisanych sprzętów sprawdzi się lepiej w innym scenariuszu.
- iMac będzie idealnym rozwiązaniem, jeśli ktoś potrzebuje maszyny wyłącznie do domu.
- 12-calowy MacBook sprawdzi się jako przenośny komputer do przeglądania internetu.
- MacBook Pro to rozsądny kompromis pomiędzy dwoma powyższymi ekstremami.
Oczywiście, jeśli ktoś dysponuje nieograniczonym budżetem, to nie musi ograniczać się wyłącznie do jednego komputera. Zamiast decydować się na MacBooka Pro, można kupić iMaca do domu, a MacBooka na wyjazdy.
