Wszystko, co wiemy o Galaxy S25 - prawdopodobnym telefonie roku 2025

Telefony Galaxy S już od lat wyznaczają poprzeczkę do pobicia w kwestii mobilnych wyświetlaczy i tegoroczne modele mają nie łamać tej tradycji. Wszystkie telefony Galaxy S25 mają być wyposażone w nieco większe ekrany niż modele poprzedniej generacji. Najmniejszy ma mieć przekątną 6,36 cala, a więc prawdopodobnie będzie miał wymiary bardzo zbliżone do iPhone’a 16 Pro. Specyfikacja wyświetlaczy ma jednak pozostać mniej więcej niezmieniona, choć model Ultra ma oferować specjalny tryb wysokiej jasności.

Galaxy S25 i Galaxy S25+ mają mieć aluminiową obudowę, zaś Galaxy S25 Ultra tytanową. Wzornictwo przemysłowe telefonów ma jednak pozostać z grubsza niemienione. Model Ultra ma być nieco bardziej zaokrąglony w porównaniu do S24 Ultra, całość linii ma ciut upodobnić się do tego, co wizualnie reprezentuje iPhone 16. Choć wyłącznie w kwestii samych krzywizn na krawędziach obudowy.

Galaxy S25 i Galaxy S25+ mają być dostępne w granatowej, szarej, niebieskiej i zielonej wersji kolorystycznej. Galaxy S25 Ultra w czarnej, niebieskiej, złotej i srebrnej.

Wszystkie odmiany Galaxy S25 mają wykorzystywać najnowszy chipset firmy Qualcomm, bazujący na mikroarchitekturze Oryon, a więc tej samej co układy Snapdragon X dla komputerów osobistych. Wszystkie modele mają też być wyposażone w 12 GB RAM, by zapewnić równy dostęp wszystkim kupującym do przetwarzanych offline funkcji wykorzystujących sztuczną inteligencję.

Czytaj też:

Posiadacze modelu Ultra mają jednak i tak mieć pewną wydajnościową przewagę nad posiadaczami pozostałych wersji. Tylko model Ultra ma być wyposażony w superszybką pamięć UFS 4.1, podczas gdy pozostałe modele mają oferować nieco mniej superszybką UFS 4.0. Choć nie jest jasne czy będzie to miało realny wpływ na komfort użytkowania telefonu.

Decyzja o pogorszeniu aparatów w Galaxy S24 była dość kontrowersyjna. Model Galaxy S23 Ultra był wyposażony w znacznie lepszy zoom od modelu S24 Ultra, co niestety było dość odczuwalne. Na szczęście wygląda na to, że Samsung tym razem nie będzie szedł na tak dziwne kompromisy. Galaxy S25 Ultra ma być wyposażony w jeszcze lepszy główny aparat, 50-megapikselowy moduł szerokokątny i nowy 50-megapikselowy moduł telefoto z rozmaitymi funkcjami.

Główny moduł ma składać się z 50-megapikselowej matrycy (200-megapikselowej w Ultra), która techniką binningu będzie rejestrować 12,5-megapikselowe fotografie. Aparat szerokokątny ma mieć przysłonę f/1.7 (a więc być istotnie jaśniejszy).

Telefony będą zaprezentowane na konferencji Samsung Unpacked, która zaplanowana jest na 23 stycznia. Powinny się pojawić w sklepach w drugiej połowie lutego. Niestety, według plotek, mają być droższe niż Galaxy S24 tuż po ich premierze.

Premiera Galaxy S25 Slim spodziewana jest w drugim kwartale 2025 roku, czyli kilka miesięcy po debiucie standardowych modeli S25, S25 Plus i S25 Ultra. Samsung Galaxy S25 Slim ma być odpowiedzią na plotki o iPhonie 17 Air - odchudzonej wersji iPhone'a, która ma zastąpić model Plus. Oba smartfony mają konkurować smukłą sylwetką i eleganckim designem, prawdopodobnie kosztem niektórych funkcji.

Nie jest jeszcze jasne, na jakie kompromisy pójdzie Samsung, aby osiągnąć pożądaną smukłość. Spekuluje się o mniejszym akumulatorze, tym samym aparacie co w Ultra, a nawet mniej wydajnym procesorze. Niestety nie mamy na dziś za wielu informacji na ten temat.