Koniec z szukaniem kasy. Łatwiej zapłacisz w polskich urzędach
Ministerstwo Cyfryzacji chce wyposażyć polskie urzędy w nowoczesną infrastrukturę do wygodnych płatności bezgotówkowych. Pracuje nad utworzeniem jednolitego i bezpiecznego systemu elektronicznych płatności.

Rząd już wcześniej wystartował z pilotażem usług ePłatności w 70 gminach na terenie całego kraju. Testy najwyraźniej okazały się sukcesem, ponieważ do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów trafił projekt ustawy o usłudze ePłatności. Zainteresowanie potwierdza potrzebę rozpowszechnienia systemu. Dla nas to akurat dobra wiadomość - będziemy mogli korzystać z prostszych płatności.
ePłatności zaraz będą standardem. Ale nie obowiązkiem
Sukces usługi ePłatności potwierdza liczba transakcji - w 71 podłączonych do systemu urzędach zarejestrowano ponad 379 tys. płatności o wartości 34 mln zł w drugim kwartale 2025 r. Mówimy jednak tylko o pilotażu, który został przeprowadzony w małej części urzędów w kraju. Projekt ustawy zakłada szersze udostępnienie ePłatności.
W praktyce będzie wyglądać to tak, że program zakłada dobrowolne dołączenie do usługi ePłatności przez polskie urzędy. Nie będzie to zatem obowiązek, tak jak jest w przypadku eDoręczeń - każdy podmiot publiczny w państwie musi udostępniać taką formę korespondencji. W wykazie prac pojawiły się założenia ustawy regulującej zakres i zasady korzystania z systemu.
Projekt również zakłada możliwość udzielenia dotacji na integrację systemów teleinformatycznych jednostek samorządu terytorialnego z ePłatnościami. Za rozliczenia będzie odpowiadać Bank Gospodarstwa Krajowego.
Co właściwie ten system wprowadzi dla nas obywateli? W dużym skrócie - będzie łatwiej zapłacić wszelkie należności wobec urzędów. Strona ePłatności ujawnia, że mamy możliwość szybkiego opłacenia zobowiązań - np. podatku od nieruchomości, mandatów, opłat skarbowych bez dodatkowych opłat i prowizji. System ma działać zarówno online, jak i na miejscu - podczas wizyty w urzędzie.
System ma nie tylko zapewniać wygodę i szybkość, ale też "pełną kontrolę nad wydatkami" - z łatwym dostępem do historii transakcji oraz statusów płatności. System docelowo ma zmniejszyć liczbę płatności gotówkowych i umożliwić automatycznie udostępniać informacje o zobowiązaniach (część z danych ma być wypełniana przez system), co ma przełożyć się na sprawniejszą obsługę mieszkańców. Ministerstwo Cyfryzacji podkreśla bezpieczeństwo rozwiązania - ePłatności mają być współtworzone z Polskim Standardem Płatności (czyli operatorem ukochanego przez Polaków BLIKA).
Zobowiązania z urzędów wspierających ePłatności mają pojawić się także w aplikacji mObywatel oraz na stronie internetowej mObywatel. Rozwiązanie docelowo ograniczy płatności pobierane w kasie. ePłatności są już teraz dostępne w rządowej aplikacji, ale tylko nieliczni mogą z nich skorzystać. Dzięki projekcie ustawy to powinno się zmienić.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na Spider's Web: