#B69AFF
REKLAMA

Chińczycy pokazali baterię marzeń. Aż trudno uwierzyć

Nowy elektrolit, który nie zamarza w arktycznych temperaturach i nie wybucha pod płomieniem? Brzmi jak bajka, ale tak naprawdę to najnowsze osiągnięcie chińskich naukowców. Przełomowa technologia może zwiększyć zasięg aut elektrycznych i zrewolucjonizować wiele branż.

Chińska bateria nowej generacji: mniejsze, lżejsze, potężniejsze
REKLAMA

Zespół badaczy z Uniwersytetu Tianjin ogłosił opracowanie nowego rodzaju baterii litowej o rekordowej gęstości energetycznej wynoszącej ponad 600 Wh/kg. Dla porównania, najnowsze akumulatory Tesli osiągają około 300 Wh/kg. To oznacza, że ta sama ilość energii może być dziś przechowywana w baterii o połowę mniejszej i lżejszej. Taki postęp technologiczny przełożyłby się bezpośrednio na wydłużenie zasięgu pojazdów elektrycznych, poprawę osiągów i mniejszą masę pojazdu.

To jednak nie wszystko. Ogniwo zachowuje swoją stabilność podczas ponad 100 cykli ładowania i rozładowania, nie zapala się pod wpływem otwartego ognia, a nawet działa w temperaturze do -60°C. To parametry, których dotychczasowe technologie nie były w stanie zaoferować w jednym momencie.

REKLAMA

Sekret przełomu to nieuporządkowany elektrolit

Jak czytamy na łamach TechExplore, najważniejszych elementem innowacji jest nowatorski projekt elektrolitu, który zamiast tworzyć uporządkowane struktury wokół jonów litu, jak w konwencjonalnych bateriach, pozwala im na swobodniejszy ruch. Ta dezorganizacja wewnątrz elektrolitu zmniejsza bariery dla przepływu jonów, poprawia stabilność interfejsów i eliminuje wiele problemów, z jakimi boryka się obecna technologia. Choć obecnie mamy do czynienia ze wczesnym prototypem, wyniki uzyskane w warunkach laboratoryjnych pokazują, że ta ścieżka ma ogromny potencjał aplikacyjny, nie tylko w elektromobilności.

Potencjał technologii jest naprawdę szeroki

Wydajniejsze, bezpieczniejsze i znacznie lżejsze ogniwa litowe otwierają drzwi do zastosowań wykraczających daleko poza motoryzację. Oczywiście to właśnie rynek pojazdów elektrycznych będzie pierwszym i najbardziej oczywistym beneficjentem nowej technologii, jednak równolegle duże nadzieje wiązane są z magazynowaniem energii na potrzeby branży OZE. Obecnie wykorzystywane systemy wymagają kosztownych i przestrzennych baterii do gromadzenia nadwyżek energii, które można potem wykorzystać w nocy lub przy niskiej produkcji. Ogniwa o podwójnej gęstości pozwolą zmniejszyć skalę infrastruktury magazynowej, zwiększyć efektywność i poprawić stabilność sieci, a jednocześnie obniżyć koszty eksploatacyjne. Takie ogniwa mogłyby być także wykorzystane w elektronice użytkowej, czy nawet w urządzeniach specjalistycznych i w wojskowości.

Przeczytaj także:

REKLAMA

Mimo wszystko obecnie największym wyzwaniem pozostaje skalowalność tego przełomu. Jak pokazuje historia rozwoju technologii bateryjnych, przeskok z laboratorium do masowej produkcji wymaga ogromnych nakładów, czasu i żmudnych testów. Konieczne będzie wielopłaszczyznowe sprawdzenie bezpieczeństwa, trwałości i wydajności nowego elektrolitu w warunkach dynamicznych, termicznych i mechanicznych. Dopiero wtedy możliwe będzie rozpoczęcie komercjalizacji.

*Źródło zdjęcia wprowadzającego: Kinek00 / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-06T10:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-06T08:00:41+02:00
Aktualizacja: 2025-10-06T06:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-05T16:20:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-05T16:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-05T07:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-05T07:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-04T16:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-04T16:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-04T16:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-04T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-03T22:21:52+02:00
Aktualizacja: 2025-10-03T22:12:15+02:00
Aktualizacja: 2025-10-03T20:08:24+02:00
Aktualizacja: 2025-10-03T19:59:08+02:00
Aktualizacja: 2025-10-03T19:51:55+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA