W iMessage pojawi się RCS. Historyczna decyzja Apple'a. Co to dla nas oznacza?
Jesienią do iMessage trafi jedna z największych zmian w urządzeniach Apple od lat: wsparcie dla protokołu RCS. Zarówno dla posiadaczy iPhone'ów, jak i smartfonów z Androidem oznacza to nie tylko łatwiejszą komunikację, ale potencjalnie zmianę sposobu, w jaki komunikujemy się ze sobą.

Rich Communication Services (RCS), to protokół komunikacji pomiędzy operatorami komórkowymi oraz urządzeniami (smartfonami) a operatorami komórkowymi, który ma zastąpić SMS-y. W przypadku większości użytkowników smartfonów z Androidem, korzystają oni z RCS, nawet nie mając o tym pojęcia. Bo RCS włączone jest domyślnie w popularnych aplikacjach do SMS-ów, m.in. Wiadomości Google oraz Wiadomości Samsung, i to właśnie dzięki niemu wiadomości wymieniane w tych aplikacjach mogą zawierać nagrania głosowe, zdjęcia czy emoji.
Jednak Apple nie było skore do przyjęcia RCS przez bardzo długi czas, a w 2022 r. sam Tim Cook przyznał, że koncern "nie ma planów" wprowadzenia kompatybilności. Rok później Apple jednak zmieniło zdanie, a teraz firma z Cupertino potwierdziła datę udostępnienia wcześniej okraszonego całkiem słusznymi domysłami RCS w iOS.
RCS w iMessage już tej jesieni. Zmiana jest ważna tak dla posiadaczy Androida, jak i iPhone'ów
Pośród wielu zapowiedzi na wczorajszym WWDC 2024, dla osób używających smartfonów z systemem Android oraz posiadaczy iPhone'ów często korespondujących z użytkownikami Androida, najważniejsza nowością była zapowiedź wsparcia protokołu RCS w systemie iOS 18. RCS w iMessage zadebiutuje wraz z iOS 18 jesienią tego roku.
Za sprawą RCS wiadomości przesłane przez urządzenia z Androidem z użyciem popularnych aplikacji do SMS-ów na iOS będą wyświetlane w pełnej krasie - nie zabraknie w nich reakcji (właściwych reakcji, nie tekstowych abominacji), obrazy nie będą MMS-ami, a ponadto będą zielone, tak jak wiadomości odbierane od innych iPhone'ów.
Użytkownicy iOS będą mogli korzystać z RCS jako uzupełnienia do iMessage. Wpłynie to istotnie na poprawę jakości komunikacji tekstowej pomiędzy użytkownikami iOS a Android. [...] Format RCS z jednej strony upraszcza i ujednolica komunikację między różnymi platformami mobilnymi. Z drugiej strony oferuje funkcjonalności dostępne w komunikatorach, czyli bogate multimedia, statusy doręczenia czy interaktywność, która umożliwia nawet tworzenie sklepów online, robienie zakupów czy płatności. Nie wymaga przy tym instalowania żadnych dodatkowych aplikacji. Z punktu widzenia firm RCS jest zatem fantastycznym narzędziem do wzbogacenia komunikacji
- mówi Jerzy Klimaszewski, prezes zarządu Tide Software

Co ważne dla samej technologii, otwarcie się Apple na wsparcie dla RCS znacząco zwiększy globalny zasięg RCS. Według Klimaszewskiego już dziś protokół jest dostępny dla połowy wszystkich smartfonów na świecie, a Apple ma szansę dołożyć kolejny miliard użytkowników. Bowiem 20 proc. wszystkich smartfonów na świecie to iPhone'y.
Z danych od czterech największych mobilnych operatorów telekomunikacyjnych w Polsce, współpracujących z nami, wynika, że aktualnie ok. 19,5 proc. telefonów w polskich sieciach to urządzenia Apple. Wszyscy oni uzyskają w perspektywie dostęp do nowej metody komunikacji
Zgodnie ze słowami prezesa zarządu Tide Software, szersza niż kiedykolwiek adaptacja protokołu RCS może sprawić, że komunikacja poprzez aplikacje do SMS-ów stanie się realną konkurencją dla komunikatorów internetowych.
Może zainteresować cię także:
Zdjęcie główne: DenPhotos / Shutterstock