BMW składa broń w walce o układy scalone. Wypycha do sprzedaży samochody bez Android Auto i CarPlay
Kupujący nowe BMW mają obiecaną zgodność z nowoczesnymi telefonami w późniejszym terminie przez aktualizację oprogramowania. Motoryzacyjny gigant nie jest w stanie nabyć procesorów. Bierze, co jest, nawet jeśli na dziś nie może tego przełożyć na funkcje dla kierowców.
Kryzys na rynku układów scalonych to nie tylko problemy z nabyciem nowego PlayStation, GeForce’a czy laptopa o konkretnej konfiguracji. To problem dla całego przemysłu, niezależnie od branży. Elektronika dziś znajduje się właściwie wszędzie - zarówno w znacznej liczbie produktów, jak i na liniach produkcyjnych odpowiedzialnych za ich wytwarzanie. Niewystarczająca podaż układów scalonych uderza w znacznie większą liczbę osób niż tylko graczy czy entuzjastów elektroniki.
Czytaj też:
To bardzo duży cios również dla branży motoryzacyjnej. Na łamach Spider’s Web wielokrotnie pojawiały się materiały o wstrzymanej produkcji danej linii aut z uwagi na fakt, że ich producent nie był w stanie ich wyposażyć w niezbędne mikroprocesory. Problem nie ustępuje, klienci czekają na samochody. BMW ma ponoć karkołomny plan.
BMW bez CarPlay i Android Auto. Pojawią się później, jak inżynierowie wymyślą jak je zdalnie wgrać.
Według informacji Automotive News Europe, BMW wprowadza na rynek samochody niezgodne z CarPlay i Android Auto, co w roku 2022 r. wydaje się dużym krokiem wstecz. Zwłaszcza w przypadku marki premium, jaką BMW chciałoby pozostać. To jednak nie oznacza, że ich nabywcy nigdy nie dostaną tej funkcji.
BMW zdecydował się bowiem nabyć układy scalone od alternatywnego dostawcy. Te układy mają oferować podobne możliwości do tych wykorzystywanych do tej pory. Jest jednak jeden problem: ani Apple, ani Google ich jeszcze nie certyfikowały. Podobno są zgodne z Android Auto i CarPlay, BWM nie będzie jednak mogło włączyć tych funkcji w samochodach aż do czasu, gdy domniemaną zgodność potwierdzą wspomniane Apple i Google.
BMW twierdzi, że spodziewa się niezwłocznego zakończenia procesu certyfikacji i że nabywcy jego samochodów mają mieć dostępną aktualizację oprogramowania najpóźniej w czerwcu, która wprowadzi obsługę CarPlay i Android Auto. Obietnica to jednak nie gwarancja, należy więc zwrócić uwagę na bieżące wyposażenie samochodu przy zakupie. Nie wszystkie tegoroczne BMW korzystać będą z tych alternatywnych chipów, a tylko wybrane partie produkcyjne. Warto o szczegóły dopytać u dealera.