Jak oferta nc+ prezentuje się na tle konkurencji?
Świetny szum medialny przed i fala krytyki po - debiut nc+ może w przyszłości stać się świetnym przykładem dla studentów marketingu i zarządzania. Nowa platforma ma już 15 tysięcy abonentów, zarząd stara się nie przejmować krytyką i zapowiada, że obecna oferta pozostanie. Warto więc ją dokładnie prześwietlić i sprawdzić, czy naprawdę jest taka zła.
Z największą krytyką spotkały się ceny i trudno się dziwić, wydają się one zupełnie nieadekwatne do polskich realiów. Niemcy za najwyższy pakiet w Sky muszą płacić 50 Euro, mieszkańcy Wysp Brytyjskich już 75 Funtów. To równie duże kwoty, jak w przypadku pakietu All inclusive+ w nc+, mowa jednak o zupełnie innej sile nabywczej.
W porównaniu do ofert konkurencji, na polskim rynku nc+ ostatecznie nie wypada tak tragicznie. Pełna oferta telewizyjna UPC wraz z wszystkimi dodatkowymi opcjami i usługą multiroom to wydatek ponad 200 złotych. Taniej jest w sieci Vectra, natomiast Cyfrowy Polsat poza HBO nie oferuje większej ilości treści premium.
Pakiety Comfort+, a raczej dyskomfort
Słabą stroną oferty nc+ jest najtańszy pakiet Comfort+, oferta za 39 złotych jest bardzo skromna. Najmocniejszymi kanałami w tym pakiecie są BBC HD, National Geographic Channel HD oraz Discovery HD. W pakiecie nie znajdziemy drugiego kanału Eurosport, zabrakło też flagowych kanałów własnych Ale Kino+ HD czy MiniMini+ HD. Platforma n oferowała bogatszą ofertę w swoich pakietach na kartę, a Cyfra+ w podobnej cenie umożliwiała dostęp do swoich własnych produkcji.
nc+ może wyłączać kanały, kiedy zechce
Poza ceną, pakietowi Universe+ nie można nic zarzucić, jest on całkiem niezły, jako dopełnienie oferty premium. Problemem jest jednak, że nc+ zabezpieczyła się przed usunięciem z oferty kilkunastu kanałów w tym stacji Comedy Central, Nickeloden czy Eurosport. Oznacza to, że w każdej chwili może dojść do usunięcia tych kanałów z oferty, a abonentom nie będzie przysługiwać prawo do natychmiastowego zerwania umowy bez ponoszenia dodatkowych opłat.
nSport HD i przymusowa migracja
Jak już wspominałem, oferta nc+ to nie tylko zmiany dla abonentów Cyfry+ i telewizji n, to także problemy dla kablówek i ich widzów. Jedną z ciekawszych zmian jest przeniesienie części spotkań piłkarskich w tym meczów ekstraklasy do kanału nSport HD. Oznacza to, że w niektórych kablówkach kanał ten będzie musiał być dodany do oferty Canal+ tak, by widzowie nadal mieli dostęp do wszystkich meczów T-Mobile Ekstraklasa.
Według ostatnich informacji, migracja do oferty nc+ nie będzie jednak dobrowolna. Dla abonentów telewizji n i Cyfry+ zostały przygotowane specjalne pisma z wyjaśnieniami. Użytkownicy po 1 maja automatycznie migrują do oferty zaproponowanej w korespondencji lub mogą indywidualnie negocjować ofertę na infolinii, gdzie zostało przygotowanych około 600 różnych scenariuszy w odpowiedzi na wcześniejsze oferty. Mogą też nie wyrazić zgody i skorzystać z prawa do zerwania umowy.
Mocna i droga oferta oraz kiepskie podejście - oto cechy nc+
W momencie, gdy przyjrzymy się ofercie programowej pakietu Universe+ to dostrzeżemy, że propozycje nc+ są naprawdę mocne, chociaż nie należą do najtańszych. W pakiecie Universe+ znajdziemy świetne kanały własne, stacje tematyczne Discovery, BBC, FOX a w opcjach premium świetne filmy i sport najwyższej klasy.
Obecnie panuje jednak chaos, dodzwonienie się na infolinie graniczy z cudem, wszystkim abonamentom platformy n i Cyfry+ wprowadzono nagle beznadziejną listę kanałów, a zarząd platformy wypowiada się w mediach w sposób lekceważący potencjalnych klientów. W dodatku klientów traktuje się jak "frajerów" stosując bardzo nieczyste praktyki.
Oferta nc+ po analizie i uzyskaniu rabatów nie jest tak tragiczna, trudno tu jednak mówić o elastyczności. Operator zapowiada promocje, niespodzianki oraz nowe kanały w przyszłości. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Na chwilę obecną dział handlowy i PR ma sporo do nadrobienia - dedykowane forum to jeszcze mało.