REKLAMA

UE chce skanować komunikatory. Polska: "Nie zgodzimy się na inwigilację"

W teorii Chat Control ma pomóc skuteczniej chronić dzieci przed zagrożeniami, ale unijny pomysł budzi wiele kontrowersji.

szyfrowanie wiadomosci
REKLAMA

Wcześniej główne założenia ustawy opierały się na obowiązku aktywnego skanowania treści przesyłanych przez użytkowników – wyjaśnialiśmy na łamach Spider's Web. Chodziło zarówno o wiadomości tekstowe, obrazy, jak i pliki wideo. Ostatecznie wycofano się z bardziej radykalnego podejścia i postawiono na kompromisowe, przynajmniej zdaniem autorów, rozwiązanie. Propozycja Danii zakłada, że usługodawcy dobrowolnie skanowaliby wiadomości wysyłane w komunikatorach.

Pomysł budzi wiele kontrowersji. Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową zapewnił, że Polska nigdy nie zgodzi się na obowiązkowe prześwietlanie wiadomości.

REKLAMA

Polska będzie bronić prywatności użytkowników

- Polska nigdy nie zgodzi się na jakiekolwiek obowiązkowe skanowanie. Sprawę kompromisu dotyczącego ochrony dzieci traktujemy priorytetowo i z rozwagą – stwierdził szef resortu cyfryzacji.

Zdaniem Gawkowskiego ochrona najmłodszych jest ważna, ale trzeba pamiętać o tym, by zagwarantować bezpieczeństwo wszystkim obywatelom.

- Ostateczne stanowisko polskiego rządu będzie zależało od tego, jak będzie wyglądał tekst rozporządzenia przygotowywanego podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej – dodał minister.

Jak przypomina PAP, propozycja Danii zakłada, że skanowanie miałoby być dobrowolne i zależeć od dostawców usług. Obejmowałoby komunikację szyfrowaną, czyli wykorzystującą algorytmy, które "uniemożliwiłby nieuprawnionym osobom przeczytanie wiadomości". Zdaniem Duńczyków ich wariant to kompromis pomiędzy poprzednią wersją a argumentami wysuwanymi przez przeciwników chat control. Tych faktycznie nie brakowało. Organizacje zajmujące się obroną praw człowieka, takie jak Amnesty International czy Human Rights Watch, ostrzegały przed możliwością nadużyć i inwigilacji obywateli. Przestrzegały, że narzędzia mogą być wykorzystane nie tylko do zwalczania CSAM, ale także do monitorowania innych aspektów życia prywatnego, co stanowiłoby poważne zagrożenie dla demokratycznych wartości.

W obliczu tych zagrożeń warto zastanowić się, czy istnieją alternatywne rozwiązania, które skutecznie chroniłyby dzieci w sieci, nie narażając jednocześnie praw i wolności obywateli. Może skierowanie uwagi na edukację cyfrową, zwiększenie międzynarodowej współpracy w zwalczaniu przestępczości internetowej czy rozwijanie technologii szanujących prywatność użytkowników byłoby bardziej efektywne – pisał Maciej Gajewski.

Jego apel wciąż jest aktualny: "bezpieczeństwo i wolność nie muszą się wykluczać - kluczem jest znalezienie właściwej równowagi".

REKLAMA

Czytaj też:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-17T10:52:52+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T09:00:08+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T07:00:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:20:32+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:19:58+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:19:11+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T18:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:50:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:22:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:01:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T19:06:31+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T07:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T07:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-14T21:35:01+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA