REKLAMA

Messenger informuje o zrzutach ekranu? Internet zachłysnął się półprawdą

Tak, Messenger wysyła powiadomienia gdy zrobisz zrzut ekranu w konwersacji. Jednak to, co przemilczały media to fakt, że robi to po włączeniu specjalnego trybu.

Messenger informuje o zrzutach ekranu
REKLAMA

"Marysia took a screenshot" - tak zatytułowany zrzut ekranu z aplikacji Facebook Messenger cyrukuluje obecnie w mediach społecznościowych, wywołując poruszenie wśród internautów martwiących się o swoją prywatność. O sprawie odarcia nas z tej podstawowej warstwy cyfrowej intymności pisały różne serwisy, a wpisy niektórych fanpejdży na temat rzekomej inwigilacji spotkały się z setkami polubień i reakcji.

O czym nie wspomniały - prawdopodobnie nawet nie fatygując się do testów - to fakt, że należy włączyć specjalny tryb wiadomości by Messenger poinformował drugą stronę o wykonaniu zrzutu ekranu.

REKLAMA

Nie, Messenger nie informuje twoich znajomych o zrzutach ekranu. No chyba, że włączysz ten tryb

Artykuł zatytułowany "Stało się. Messenger zaczął informować o zrobionych screenach" wraz ze zrzutem ekranu powiadomienia informującego o wykonaniu screenshota od jakiś dwóch dni straszy internet. W podobne tony uderzają inne.

Ten zrzut ekranu rozpalił internet i wywołał falę fejków o wielkiej inwigilacji Messengera (źródło: boop.pl, przez x.com/Paula281508)

Wszystkie artykuły są połowicznie prawdziwe. "Połowicznie" bo faktem jest, że aplikacja Messenger jest w stanie wykrywać czy wykonano zrzut ekranu i jest w stanie wysłać o tym powiadomienie, a sam zrzut ekranu jest jak najbardziej prawdziwy.

Druga połowa tej historii jest taka, że aby Messenger o tym informował, należy włączyć "Znikające wiadomości", czyli opcję Messengera, dzięki której komunikator kasuje wszystkie wiadomości w danej konwersacji po upływie 24 godzin.

Opcję, o której prawdopodobnie nawet wiele osób nie ma pojęcia, że istnieje

W przeciwieństwie do Boop czy 4Influ, nie ograniczyliśmy się do przeklejenia treści znalezionych w internecie - ja wraz z pięcioma redaktorami Spider's Web wzięliśmy w dłoń nasze smartfony, z których wzajemnie wysyłaliśmy sobie wiadomości i trzepaliśmy zrzuty ekranu jakby miało nie być jutra. Zero powiadomień o wykonaniu zrzutu ekranu przez rozmówcę, zarówno na Androidzie jak i na iOS.

To zmieniło się dopiero gdy włączyliśmy "Znikające wiadomości":

  1. Wejdź w konwersację z daną osobą
  2. Dotknij ikony "i w kółku" w prawym górnym rogu ekranu
  3. Przejedź w dół
  4. "Znikające wiadomości" włącz"
Menu z opcją włączenia Znikających wiadomości

Wtedy wszyscy jak jeden mąż zaczęliśmy otrzymywać powiadomienia o wykonaniu zrzutu. Na iOS miały one formę zarówno wzmianki w konwersacji jak i powiadomienia, a na Androidzie jedynie wzmianki.

Powiadomienie o zrzucie ekranu z Messengera
Zapis zrzutów ekranu wykonanych w ramach znikającego czatu na Messengerze na Androidzie

Po wyłączeniu Znikających wiadomości aplikacja przestała wysyłać powiadomienia o wykonaniu zrzutu ekranu.

To skąd ta cała panika?

Zrzut ekranu z rozmowy z "Marysią" pochodzi od użytkowniczki serwisu X o nazwie Paula281508, która 14 listopada - w usuniętym już - poście poinformowała o swoim odkryciu. Post stał się weekendowym viralem na polskim X, zdobywając ponad 200 tys. wyświetleń.

Źródło: Boop.pl

Paula nie była jedyną osobą, która była zaniepokojona odkryciem - tego typu posty możemy znaleźć także na samym Facebooku i Redditcie, nie tylko jako odpowiedź na wpis Pauli.

Sęk w tym, że żaden z komentujących, w tym sama Paula, nie odkryli nowej funkcji. Wysyłanie powiadomień o wykonania zrzutu ekranu w trybie Znikających wiadomości jest obecne w komunikatorze od przynajmniej 2020 roku. Można o niej przeczytać także na stronie pomocy Messengera.

Jednak dla większości użytkowników sam tryb "Znikających wiadomości" to byt nieznany, co przyczyniło się do viralowości wpisu Pauli - i szybkiego rozprzestrzenienia się dezinformacji.

Prawdopodobnie komentujący uświadomili użytkowniczce, że podekscytowała się długo istniejącą już opcją i dlatego ona usunęła swój wpis. Jednak nie martwcie się - kolejna Paula wyrośnie nam za jakiś czas.

Dezinformacja wokół znikających wiadomości na Messengerze wraca jak bumerang

Wpis Pauli to nie jedyny "fake" otaczający informowanie o zrzutach ekranu w Messengerze. Funkcja nabrała rozgłosu na początku 2022 roku, kiedy Mark Zuckerberg oficjalnie ogłosił dodanie funkcji do trybu "Znikających wiadomości". Zrobił to poprzez wrzucenie zrzutu ekranu z konwersacji z własną żoną.

Jednak mainstreamowe, anglojęzyczne media podchwyciły temat i sprzedały go z tytułem "Mark Zuckerberg ostrzega przed robieniem zrzutów ekranu z rozmów na Facebook Messengerze". W takim tonie news jest cyklicznie repostowany i stale straszy internet.

Kolekcja "Mark Zuckerberg ostrzega przed powiadomieniami o zrzutach ekranu", dzieła wybrane
REKLAMA

Dlatego nie zdziwiłabym się gdyby za jakiś czas także w polskojęzycznej przestrzeni medialnej pojawił się kolejny news o "szpiegującym Messengerze" i "ostrzegającym Zuckerbergu".

Jednak zanim to nastąpi możesz nacieszyć się zrzutem ekranu z ploteczek twoich znajomych, albo zapisać historię rozmowy z Januszem biznesu z lokalnej grupki kupię/sprzedam/wymienię.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-17T10:52:52+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T09:00:08+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T07:00:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:20:32+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:19:58+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:19:11+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T18:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:50:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:22:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:01:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T19:06:31+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:00:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA