Koszmary po jedzeniu. Dlaczego śnimy gorzej po obfitej kolacji?
Najnowsze badanie sugeruje, że wrażliwość na określone produkty spożywcze może mieć istotny związek z występowaniem nocnych koszmarów.
Zespół badaczy z Kanady przebadał ponad 1 tys. osób, aby sprawdzić, czy konkretne produkty spożywcze mogą wpływać na jakość snu oraz treść snów i koszmarów. Zweryfikowano 3 główne hipotezy: bezpośredni wpływ jedzenia na sny, wpływ przez objawy żołądkowo-jelitowe i wpływ pośredni poprzez jakość snu. Badani odpowiadali m.in. na pytania o jakość snu, obecność alergii i nietolerancji pokarmowych oraz szczegóły dotyczące ich diety i wieczornych nawyków.
Nietolerancja pokarmowa i koszmary – nieoczywiste powiązania
Zgodnie z wynikami badania, około 5,5 proc. uczestników uważało, że jedzenie wpływa na ich sny, choć wskaźnik ten był niższy niż w poprzednich badaniach autorów. Najczęściej winą za dziwne lub niepokojące sny obarczano słodycze i nabiał, szczególnie u osób cierpiących na nietolerancję glutenu lub laktozy.
Jednym z najciekawszych wyników była natomiast obserwacja, że osoby z nietolerancją laktozy częściej doświadczały koszmarów, a takie objawy, jak wzdęcia czy skurcze mogły fizycznie zakłócać sen, wpływając na emocjonalną treść marzeń sennych. Wpływ ten był dodatkowo związany z nasilonymi objawami lęku i depresji, co sugeruje udział tzw. osi jelitowo-mózgowej, czyli układu łączącego stan układu pokarmowego z procesami emocjonalnymi w mózgu.
Badacze zauważyli także, że nawet jeśli kontrolowano jakość snu, związek między nietolerancją pokarmową a koszmarami dalej pozostawał. Oznacza to, że wpływ jedzenia na sny nie sprowadza się wyłącznie do zaburzeń snu jako takich.
Nawyki żywieniowe mają duże znaczenie
Oprócz samych produktów badanie wskazuje również na znaczenie wieczornych nawyków żywieniowych. Spożywanie posiłków późno w nocy – szczególnie w przypadku osób z zaburzeniami jedzenia nocnego – było silnie skorelowane z gorszą jakością snu i większą częstością koszmarów. Z kolei zdrowe odżywianie i wybieranie produktów zgodnych z potrzebami organizmu wiązały się z lepszym snem i większą zdolnością przypominania sobie marzeń sennych.
Przeczytaj także:
Choć samo badanie miało charakter korelacyjny, wyniki pokazują wyraźnie, że problemy żołądkowe związane z nietolerancją pokarmową mogą bezpośrednio wpływać na treść snów, szczególnie tych nieprzyjemnych. Wnioski te mogą mieć praktyczne zastosowanie, np. przy opracowywaniu diety wspierającej jakość snu i ograniczającej koszmary, zwłaszcza u osób z zaburzeniami snu lub PTSD. Badanie dostarcza solidnych dowodów na to, że nasz żołądek może mieć więcej wspólnego z naszymi koszmarami, niż do tej pory sądziliśmy.
*Źródło zdjęcia głównego: LarysaPol / Shutterstock
