REKLAMA

Poczta Polska chce bronić gotówki. Banknoty będą witane z uśmiechem

Statystyki są nieubłagane, ale Poczta Polska chce być bastionem gotówki. Banknoty będą witane szerokim uśmiechem.

poczta polska bedzie bronic gotowki
REKLAMA

- Jesteśmy też w trakcie intensywnych prac dotyczących naszej roli jako operatora gotówki – powiedział w rozmowie z bankier.pl Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej.

Dzięki temu wszędzie tam, gdzie banki, firmy i inne organizacje nie chcą zajmować się gotówką, my się tego podejmiemy. Zatem będziemy szli pod prąd trendom. Gdy inni chcą wychodzić z gotówki - my chcemy nią operować. Gdy inni rezygnują z posiadania oddziałów - my chcemy być stacjonarnie, jak najbliżej klienta. Chodzi o to, aby wypełniać taką niszę, która zawsze będzie istniała, a do której my jesteśmy przygotowani przez szereg lat inwestycji i fakt, że mamy co najmniej po kilka placówek w każdej gminie – zadeklarował szef państwowej spółki.

REKLAMA

Na dodatek prezes chciałby, żeby punktów przybywało, a nie ubywało. Poczta Polska nie zamierza ograniczać liczby placówek, a prezes liczy nawet na możliwość rozbudowania sieci. „Oczywiście przy założeniu, że będą rentowne” - dodał.

Teoretycznie strategia Poczty Polskiej ma sens. Niedawno Narodowy Bank Polski przedstawił dane nt. liczby bankomatów w Polsce. Maszyn z roku na rok ubywa. W 2018 roku było ok. 2,5 tys. więcej bankomatów na terenie całego kraju, niż jest teraz – czyli 20 741 urządzeń.

Kurczy się też sieć oddziałów bankowych. Jak pisała Anna Cieślak-Wróblewska na łamach „Parkietu”, pod koniec 2024 r. średnio na jedną gminę przypadają trzy odziały, placówki partnerskie czy filie. Tymczasem w 2014 r. było to jeszcze pięć stacjonarnych punktów.

Nie bierze się to jednak znikąd – w sieci jest wygodniej

NBP ujawnił, że w Polsce pod koniec 2024 r. było aż 46,3 mln aktywnych kart płatniczych oraz 5 mln kart kredytowych. Wartość płatności bezgotówkowych kartami przekroczyła 396,2 mld zł, co stanowi 8-procentowy wzrost rok do roku.

Polacy znacznie częściej korzystają z portfeli cyfrowych do płatności zbliżeniowych. Jeśli chodzi o płatności w internecie, dużo popularniejszy okazuje się BLIK. Tylko w trzech pierwszych miesiącach 2025 r. Polacy wykonali 665 mln operacji, gdzie w internecie metoda została wykorzystana 325,5 mln razy. Duża część udziału transakcji BLIKa to także płatności zbliżeniowe oraz wygodne natychmiastowe przelewy na numer telefonu - cytował wyniki Albert Żurek.

Przed laty zauważyła to też... Poczta Polska

W 2023 r. spółka podkreślała, że zanotowała dynamiczny wzrost płatności bezgotówkowych w sieci placówek i u kurierów. W porównaniu do 2022 r. w I półroczu 2023 r. liczba wykonanych płatności z wykorzystaniem aplikacji BLIK wzrosła aż o 90 proc. O 15 proc. zwiększył się także obrót kartami.

Rewolucja w zakresie sposobu płatności postępuje niezwykle szybko, a Poczta Polska jest jej uczestnikiem. Od dawna oferujemy klientom najnowocześniejsze rozwiązania w swoich placówkach, a bezdotykowe formy płatności doskonale sprawdzają się ze względu na prostotę i bezpieczeństwo transakcji. Nasi klienci coraz chętniej korzystają z udostępnianych przez nas nowoczesnych form płatności, które będziemy rozwijać - mówili przedstawiciele państwowej spółki.

Dobrze by było, gdyby Poczta Polska pamiętała o jednym i drugim. Nie spodziewam się mimo wszystko kroku w tył. O ile ciągle jestem na stanowisku, że nikt nikomu nie chce gotówki zabrać, tak zdaję sobie sprawę z tego, że dla niektórych to ciągle wygodniejsza forma płatności. A Poczta Polska – podobnie jak inne państwowe spółki – musi być dla wszystkich. Kiedy inni nie mogą lub nie chcą stawiać na pewne usługi, Poczta Polska powinna wypełniać luki.

Prezes Poczty Polskiej często powtarza, że to właśnie ludzie są skarbem spółki. Dlatego placówki to CUDO - Centrum Usług Dla Obywatela. Szkoda tylko, że czasami o tych deklaracjach można zapomnieć, szczególnie widząc ruchy w stylu współpracy z Żabką. Niby Poczta Polska musi szukać dla siebie niszy i być tam, gdzie inni nie chcą, a z drugiej pozwala, żeby ludzie chodzili do Żabki, a nie na pocztę.

„Czy objęcie programem nadań i odbiorów sklepy Żabka wzmocnią pozycję Poczty? Śmiem wątpić. Czy wzmocni pozycję Żabki? Oczywiście, bo sieć rozszerza liczbę firm kurierskich, których odbiory i nadania obsługuje. Niedługo będziemy mieć na rynku paczkomaty i Żabki. I nic poza tym” – pisał Paweł, a ja też obawiam się, że to mogą być prorocze słowa.

W końcu mimo wszystko trudno liczyć na to, że Pocztę Polską utrzymają wyłącznie ci, którzy straszą przed odejściem od gotówki.

REKLAMA

Zdjęcie główne: Elzbieta Krzysztof / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-25T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T16:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T16:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T16:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-24T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:47:42+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:02:41+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:30:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:08:22+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:45:13+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:34:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:07:40+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:38:56+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:22:52+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T16:22:46+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:30:10+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:24:39+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T14:48:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T12:38:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:42:04+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:08:03+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T10:32:24+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA