Na Bałtyk wypłyną statki bez załogi. Napędza je wiatr i słońce
Te urządzenia mają być odpowiedzią Danii na zagrożenia płynące ze strony Rosji. Już niebawem rozpoczną się testy w pełni autonomicznych dronów morskich, które wspomogą siły zbrojne tego kraju.

Pilotażowy program testowy, wykorzystujący autonomiczne drony morskie, rozpocznie się już w czerwcu. Sprzęt ma patrolować wody północnej Europy i wykrywać działalność przestępczą oraz identyfikować takie zagrożenia jak wrogie okręty podwodne czy ingerencję w podmorskie instalacje. Duński rząd rozpoczął prace nad urządzeniami zaraz po ataku na Nord Stream z 2022 roku – miał on uświadomić władzom tego kraju, jak bardzo bezbronna jest infrastruktura podmorska w regionie.
USV to autonomiczne patrolowce przyszłości, wykorzystujące AI
Drony będą zasilane energią słoneczną i wiatrem. USV – bo taką nazwę noszą – mają zbierać dane w czasie rzeczywistym, wykorzystując do tego liczne czujniki, kamery i systemy bazujące na sztucznej inteligencji. Wszystkie zgromadzone informacje będą przetwarzane w czasie rzeczywistym przez komputer pokładowy, bazujący na algorytmach uczenia maszynowego. Z kolei mapowanie głębinowe pozwoli na stworzenie szczegółowego obrazu dna oceanu i całej infrastruktury podwodnej, w tym rurociągów, platform energetycznych oraz podwodnych kabli komunikacyjnych.
Nowa linia frontu nie na lądzie, lecz pod wodą
Drony USV dostarczy amerykańska firma Saildrone, która pierwotnie koncentrowała się na badaniach klimatycznych, a obecnie większość swojej floty wykorzystuje w celach obronnych. Założona przez brytyjskiego inżyniera Richarda Jenkinsa spółka właśnie otworzyła oddział w Kopenhadze – dzięki temu udało się jej zbliżyć do głównych europejskich rynków obronnych, takich jak Wielka Brytania, Francja czy Niemcy. Działania Danii pokazują, że bezpieczeństwo regionu Bałtyku nie może opierać się wyłącznie na klasycznej marynarce wojennej. To również rywalizacja technologiczna, w której wygrają ci, którzy szybciej zintegrują AI, automatyzację i precyzyjny monitoring w morskich realiach.
Przeczytaj także: