Nadchodzą wielkie zmiany w umowach na telefon. Służby będą wiedziały skąd dzwonisz

Ustawa Prawo Komunikacji Elektronicznej przyniesie masę ważnych regulacji, które będą dotyczyły operatorów. Usługi mają być bardziej przejrzyste - a dokładniej ich umowy. PKE również wprowadza nową, bardzo ważną usługę, która ma ratować ludzkie życie.

Wiceminister Cyfryzacji Michał Gramatyka nazwał nowe prawo "konstytucją rynku telekomunikacyjnego". Czy jest to hiperbola? Wydaje się, że nie, ponieważ ustawa przyniesie naprawdę ważne korzyści. PKE przede wszystkim zakłada, że warunki umów muszą być przedstawione prostym językiem. Innymi słowy, operatorzy muszą dostarczać klientom prostych i jasnych informacji dotyczących warunków podpisywanej umowy.

Jak to będzie wyglądało? Na ten moment nie jest do dokładnie określone. Możemy jednak oczekiwać, że przy każdej umowie będą wypisywane najważniejsze szczegóły - np. w zakresie ceny obowiązującej na czas umowy oraz po czasie jej zakończenia, kiedy to umowa przechodzi na czas nieokreślony i nie tylko. Rząd uważa, że takie rozwiązanie ma ułatwić świadomą decyzję i wybór najlepszej oferty.

Co się z tym łączy, to kolejną kluczową nowością okaże się ułatwione porównywanie ofert. Nowe przepisy mają sprawić, że klienci będą mogli w łatwy sposób porównywać różne oferty i odnaleźć najlepsze propozycje dostępne na rynku. Ale to nie wszystko - zdecydowanie jedną z najważniejszych korzyści jest eliminacja wątpliwych opłat. W myśl prawa operatorzy nie będą mogli naliczyć tego typu należności za dodatkowe usługi, a więc klienci nie spotkają się z niespodziewanymi kosztami.

Z doniesień Ministerstwa Cyfryzacji również wynika, że prawo ma zapewnić lepszą ochronę klientów przed nieuczciwymi sprzedawcami usług telekomunikacyjnych. Głównie chodzi o takich, którzy odwiedzają klientów w ich domach bez wcześniejszego umówienia.

Oferty na kartę również się nieco zmienią, ponieważ PKE zakłada, że użytkownik będzie mógł w łatwy sposób odzyskać środki, które zostały doładowane na konto, jeśli zrezygnuje z usług (dezaktywuje numer). Warto zaznaczyć, że dzisiaj także jest to możliwe, ale każdy operator ma własne zasady w tym zakresie - nierzadko taka wypłata środków na rachunek bankowy wiążę się z dodatkową i to niemałą opłatą. Teraz zostanie to ustandaryzowane - wszystkich operatorów będą obowiązywały takie same zasady. Niezależnie od tego, u którego operatora korzystamy z oferty prepaid.

Oprócz tego Ministerstwo Cyfryzacji przedstawiło masę innych regulacji, które są powiązane z rynkiem telekomunikacyjnym, ale nie wpływają bezpośrednio na nas, klientów. Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej na temat PKE, to odsyłam was do tekstu na stronie resortu.

Oprócz rynku telekomunikacyjnego, Prawo Komunikacji Elektronicznej wprowadza bardzo ważną zmianę, nad którą rząd pracował w ostatnich miesiącach. Chodzi o wdrożenie systemu AML (Advanced Mobile Location), który ma usprawnić działanie służb ratunkowych.

Rozwiązanie działa bowiem na takiej zasadzie (działa, bo jest dostępne już w wielu krajach Unii Europejskiej), że podczas połączenia z numerem 112 (lub innymi trzycyfrowymi numerami), służby otrzymają dokładną lokalizację w czasie rzeczywistym osoby dzwoniącej. Dokładność lokalizacji ma być bardzo wysoka - jeśli osoba przebywa na zewnątrz, to jest 5 m, natomiast w budynkach położenie na mapie wyświetla się z dokładnością 25 m.

To bardzo zaawansowany system, który mocno ma zmniejszyć czas potrzebny na dotarcie do osoby poszkodowanej o 30 sekund. W całej Unii Europejskiej AML ratuje ok. 800 ludzi rocznie, więc jest to gra warta świeczki. Niebawem powinien zostać uruchomiony także w Polsce.

Więcej podobnych wiadomości znajdziesz na Spider's Web: