Raport mniejszości to pikuś. Witajcie w świecie kamer AI

22 lata temu siedziałem w kinie z otwartą buzią i oglądałem straszny obraz przyszłości, w której można ukarać kogoś za przestępstwo, zanim do niego doszło. Widziałem społeczeństwo, które żyło w warunkach pełnej inwigilacji, gdzie kamery były na każdym kroku, dziwiłem się na widok personalizowanych reklam. Akcja filmu Raport mniejszości działa się w 2054 r. Twórcy filmu się pomyli w wielu miejscach, ale największą pomyłką był rok akcji. 30 lat wcześniej władze są w posiadaniu technologii, które w niczym nie ustępują tym przedstawionym w futurystycznej wizji. I właśnie rozpoczynają ich testy przed masowym użyciem. Witajcie w nowym wspaniałym świecie.

Te odbędą się już w lipcu we Francji, która spodziewa się zwiększonego ruchu turystycznego z tej okazji. Postanowiono skorzystać z rozwiązań zastosowanych podczas piłkarskich mistrzostw w Katarze, które odbyły się w 2022 r. Wtedy to tysiące kamer rejestrowało ruch na stadionie, sprawdzało twarze kibiców z policyjnymi rejestrami i czuwało nad bezpieczeństwem. Eksperyment się udał, więc Francuzi postanowili przetestować go u siebie, ale przez ostatnie dwa lata jesteśmy świadkami gwałtownego rozwoju sztucznej inteligencji. Dzięki czemu służby dostały narzędzia, które są potężniejsze niż kiedykolwiek.

W Paryżu w tym tygodniu odbędą się dwa koncerty niezwykle popularne grupy Depeche Mode. To właśnie na tych wydarzeniach zostanie przetestowane działanie nowych systemów w praktyce. Algorytmy są w stanie wyłapać ruch pod prąd, obecność w strefach zakazanych (zarówno pieszych, jak i pojazdów), porzucenie ładunku lub bagaży, trzymanie lub użycie broni, rozpoznają również ciała na ziemi, pożar oraz przeanalizują ruch fanów i sprawdzą, czy, któryś sektor nie jest przeludniony. Po zidentyfikowaniu zagrożenia poinformują operatora kamer o wykryciu incydentu, a ten zdecyduje, co robić dalej. Jednak w celu uspokojenia obaw francuska policja obiecuje, że nie będą używać obrazów z kamer do aresztowań, a przynajmniej nie zrobią tego podczas koncertów Depeche Mode. Kamery, które zostaną użyte nie będą również rozpoznawać twarzy.

Więcej o sztucznej inteligencji przeczytasz w:

Takie zastosowanie algorytmów będzie coraz częstsze. Sztuczna inteligencja jest szybsza niż ludzkie oko, może analizować jednocześnie obraz z tysięcy kamer i na bieżąco porównywać go z bazami danych. To olbrzymie ułatwienie w rękach władz, a przecież robią to dla waszego bezpieczeństwa, a przynajmniej tak mówią. Jednak im więcej takich systemów, tym coraz głośniejsze stają się wątpliwości dotyczące ich etyczności oraz zgodności z prawem. Na razie francuskie przepisy nie przewidują włączenia funkcji biometrycznych, ale to kwestia jednego głosowania w parlamencie. Wystarczy, że opinia publiczna uzna, że to dla jej bezpieczeństwa i witaj Raporcie przyszłości.