Pierwszy taki iPad na rynku zaskoczy. Nie trzeba będzie wyprzedawać majątku
Nowe informacje sugerują, że pierwszy w historii iPad z ekranem OLED ma zaskoczyć. Tablet nie będzie zaporowo drogi, choć wcześniejsze doniesienia na to wskazywały.
Od dłuższego czasu mówi się o planach Apple'a w kwestii nadchodzącej generacji iPadów. Dotychczas tablety od Apple były pozbawione ekranów OLED, a tego typu wyświetlacze były przeznaczone dla smartfonów iPhone i zegarków Apple Watch. Teraz technologia (wreszcie!) zostanie wprowadzona do tabletów firmy.
iPady z ekranem OLED nie zrujnują twojego portfela. Będą kosztowały tyle, ile obecne modele
Jak donosi portal DigiTimes, ceny nowych iPadów Pro z ekranami OLED… mają być zaskakująco niskie. Podstawowy 11-calowy model ma startować z kwoty 799 dolarów, natomiast za 12,9-calowy ekran będzie trzeba zapłacić co najmniej 1099 dolarów. Kwoty odnoszą się do tabletów Apple z procesorami Apple M2, natomiast raport podaje też możliwość pojawienia się opcji z procesorem M3. Tyle że wersja z lepszym czipem ma być o 160 dolarów droższa (odpowiednio 959 i 1259 dolarów za model 11" i 12,9").
Wydanie nowego iPada Pro z ekranem OLED ze starszym procesorem nie wydaje się niemożliwe, ponieważ to wciąż bardzo szybki układ. Z drugiej strony iPady Pro najczęściej mają na pokładzie najnowsze komponenty, a układ M3 jest już dostępny w MacBookach Pro oraz iMakach z 2023 roku. Więc tak naprawdę mamy dwie opcje.
Pierwsza byłaby korzystniejsza, ponieważ ceny 799 i 1099 dolarów pokrywają się z kwotami, w których startowały iPady Pro 2022 – w Polsce było to odpowiednio 5199 i 7199 zł. Druga opcja również nie wydaje się przesadzona, ponieważ dodatkowe 160 dolarów najpewniej sprawiłoby, że urządzenia będą kosztować 5999 i 7999 zł. Podwyżka cen byłaby obecna, ale nie taka jak wcześniej zakładano.
W marcu 2023 roku koreański dziennik The Elec podawał, że ceny nadchodzących iPadów z ekranami OLED mają być naprawdę wysokie. Sugerowano bowiem kwoty na poziomie 1500 i 1800 dolarów za 11 i 12,9-calowe iPady Pro OLED. Cena na poziomie 1800 dolarów za iPada Pro 12,9” byłaby równoznaczna z kwotą w Polsce rzędu ponad 10 tys. zł (bo tyle kosztuje MacBook Pro 14” z procesorem M3, 8 GB RAM i 1 TB SSD). Ponad 10 tys. zł za tablet w podstawowej konfiguracji to przesada nawet jak na Apple'a.
Oczekuje się, że premiera pierwszych takich w historii iPadów z ekranami OLED ma odbyć się w marcu lub kwietniu. Jest szansa, że w tym czasie zadebiutuje również nowy MacBook Air z procesorem M3.
Więcej o sprzęcie Apple przeczytasz na Spider's Web: