Nowe iPady już w produkcji. Kiedy premiera i co się zmieni?
Według zapowiedzi, do premiery nowych iPadów pozostały niecałe dwa miesiące. Choć wiemy już, że wiosenny repertuar Apple'a obejmie nowe modele iPadów Air i Pro, to zaskakuje decyzja, jaką koncern podjął wobec ważnej funkcji nowych tabletów.
Rok 2023 był zaskoczeniem (a dla fanów iPadów również rozczarowaniem), gdyż był to pierwszy w historii rok od czasu premiery pierwszego iPada, w którym Apple nie zdecydował się na premierę nowego tabletu. W związku z tym w 2024 rok wkraczamy z dość dużym oczekiwaniem: nowymi generacjami wszystkich modeli iPadów.
Teraz - i po raz kolejny - rąbka tajemnicy wobec oczekiwanych urządzeń Apple'a podsyca dziennikarz Bloomberga Mark Gurman, który w cotygodniowym newsletterze Power On zdradza, co dzieje się w Cupertino. A właściwie w fabrykach działających na zlecenie koncernu.
Przygotuj długopis i kalendarz. Szykuje się wielkie święto dla fanów iPadów
Jak informuje Gurman, iPad Air oraz iPad Pro wkroczyły właśnie w fazę produkcji. Powołując się na osoby mające bezpośrednie informacje co do produktów, ponownie potwierdził on, że iPady Air po raz pierwszy w historii będą dostępne w dwóch wersjach rozmiarowych: 10,9 oraz 12,9 cala, a iPad Pro otrzyma ekran OLED i będzie dostępny w dwóch rozmiarach: 11 oraz 13 cali. Jak dotychczas, planowany jest podział na wersje wyłącznie z Wi-Fi oraz z Wi-Fi i cellular.
Dotychczas wiedzieliśmy jedynie datę premiery nowych akcesoriów, którą Gurman przewidywał na koniec marca. Jak się okazuje, zarówno iPad Air, jak i iPad Pro również zadebiutują pod koniec danego miesiąca. U ich boku oprócz odświeżonych klawiatur Magic Keyboard, możemy spodziewać się także nowych rysików Apple Pencil.
Co ciekawe, istnieje możliwość, że zmiana rozmiarówki to nie jedyna modyfikacja, która czeka iPady. Wraz z wersją beta systemu iOS 17.4, redakcja 9to5Mac w kodzie źródłowym systemu odkryła pliki, które sugerują, iż nowy model iPada może mieć przednią kamerę umiejscowioną po boku urządzenia, a nie, jak dotychczas, na jego szczycie. Oznaczałoby to, że podczas używania tabletu w pozycji poziomej aparat znajdowałby się na górze, pośrodku urządzenia - a nie na jego boku, jak do tej pory.
"Face ID musi być w orientacji poziomej, aby nauczyć się rozpoznawać użytkownika [...] Podczas konfiguracji Face ID iPad musi być ustawiony poziomo z kamerą u góry ekranu. Po zakończeniu konfiguracji Face ID działa w orientacji pionowej i poziomej"
- czytamy w komunikatach systemowych, do których treści dotarło 9to5Mac.
Ta zmiana wpłynie na życie każdego, kto używa iPada do połączeń wideo. Pozostaje też pytanie, co z osobami, które korzystają z tabletu w pionie i wraz z rysikiem Apple Pencil, który magnetycznie przylega do dłuższej krawędzi ekranu.
Więcej na temat nadchodzących iPadów:
Zdjęcie główne: DenPhotos / Shutterstock
