REKLAMA

Zaczyna się robić nieprzyjemnie. Pociągi znowu stanęły w różnych województwach, bo ktoś kazał im się zatrzymać

Kolejna noc, kolejne nieuprawnione nadanie sygnału radio-stop. Wygląda na to, że to nie incydent, a bardziej zorganizowana akcja.

pkp intercity
REKLAMA

Nieznana osoba w sposób bezprawny uzyskała dostęp do częstotliwości radiowej PKP i nadała sygnał dźwiękowy powodujący automatyczne uruchomienie hamulca bezpieczeństwa – informuje RMF FM.

REKLAMA

Sygnał został odebrany przez maszynistę pociągu towarowego jadącego ze Świdwina do Worowa oraz dyżurnego ruchu na stacji kolejowej Runowo Pomorskie (powiat łobeski, województwo zachodniopomorskie). Do podobnego zdarzenia doszło na Pomorzu, w Gdyni, w wyniku czego hamulec bezpieczeństwa włączył się w trzech dalekobieżnych pociągach pasażerskich. Po siedmiu minutach ruszyły ponownie.

To kolejne takie przypadki. Pierwszy zdarzył się w nocy z 25 na 26 sierpnia, przez co doszło do opóźnień w rozkładzie około 20 pociągów. Pikanterii sprawie dodawał fakt, że pracownicy kolei usłyszeli w swoich radiotelefonach sygnał radiowy z grającym hymnem Rosji.

Polska kolej na celowniku?

- Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, we współpracy z innymi instytucjami - PKP, Policją i UKE oraz Służbą Ochrony Kolei, prowadzi działania mające na celu ustalenie przyczyn nieuprawnionego wykorzystania systemu łączności używanego do zarządzania ruchem kolejowym w Polsce – skomentował Stanisław Żaryn, Sekretarz Stanu w KPRM.

Dodał, że "od wielu miesięcy trwają próby destabilizowania państwa polskiego" i że za działaniami stoi Rosja we współpracy z Białorusią. W tym jednak przypadku "nie ma żadnych sygnałów, które pozwalałyby na łączenie tych zdarzeń". Komentarz pojawił się przed incydentami z ubiegłej nocy.

W marcu pojawiły się informacje na temat rozbitej siatki szpiegowskiej pracującej dla Rosji. Na ważnych trasach i węzłach kolejowych montowali ukryte kamery, które rejestrowały ruch i transmitowały obraz. W sierpniu "The Washington Post" napisał, że celem grupy było wykolejenie pociągów, podpalenia, a nawet zamach. Szajka miała atakować transport sprzętu wojskowego. Według ujawnionych informacji grupa szpiegowska składała się z amatorów rekrutowanych w sieci. Większość miała średnio 20 lat, najmłodszy był 16-latkiem. Zatrzymano co najmniej 16 osób.

Czytaj też:

Co to jest sygnał radio-stop?

Jak tłumaczył Maciek:

REKLAMA

Sygnał radio-stop to system zabezpieczenia ruchu kolejowego stosowany przez PKP. System umożliwia zatrzymanie będących w ruchu pojazdów trakcyjnych w miejscu, gdzie zachodzi zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu. Jego uruchomienie następuje poprzez wciśnięcie przycisku "Alarm" kolejowego urządzenia łączności, które rozpoczyna wysyłanie drogą radiową specjalnego sygnału dźwiękowego – trzech następujących po sobie tonów o różnej częstotliwości, powtarzanych cyklicznie (sygnał A 1r). Za pośrednictwem urządzeń samoczynnego hamowania pociągu następuje wówczas zahamowanie wszystkich pojazdów trakcyjnych znajdujących się w zasięgu urządzenia.

Polska jest na etapie przechodzenia z systemu VHF 150 MHz do systemu GSM-R, który ma "znacząco poprawić bezpieczeństwo" czy zapewnić lepszą jakość łączności głosowej z maszynistą. Według Urzędu Transportu Kolejowego prace mają zostać ukończone najpóźniej do końca 2024. Niedawno branżowe media informowały o olbrzymich opóźnieniach w realizacji inwestycji.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA