REKLAMA

Normalnie luksus na torach. Pociągi w Polsce są nowe i lepsze

Mnie możecie nie wierzyć, ale dane przekazane przez Urząd Transportu Kolejowego mówią wprost: polskie pociągi są na dobrym torze (no chyba że ktoś je źle skieruje, co się ostatnimi czasy zdarza, ale… to inny temat). Postęp widać gołym okiem.

pociagi
REKLAMA

Absurdów na polskiej kolei nie brakuje, ale przesadą byłoby stwierdzenie, że stoi ona w miejscu lub stan się pogarsza. Jest wręcz przeciwnie. I nie są to tylko moje wrażenia pasażera, bo potwierdzenie tezy znajdziemy w liczbach.

REKLAMA

Z danych Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że "wraz z zamawianiem przez przewoźników nowych pojazdów poprawiają się współczynniki dla dodatkowego wyposażenia podnoszącego jakość podróży".

Najlepiej widać to na przykładzie dwunapędowych zespołów trakcyjnych. Wszystkie 23 pojazdy tego rodzaju posiadają klimatyzację, dostęp do sieci WiFi, gniazdka elektryczne dla pasażerów, nowoczesne toalety ze zbiornikami, miejsca na rowery oraz miejsca dla osób z niepełnosprawnością. Pełne wyposażenie w klimatyzację, toaletę ze zbiornikiem, miejsca na rowery oraz miejsca dla osób niepełnosprawnością posiadają również elektryczne wagony silnikowe.

W sumie ponad 60 proc. wagonów i niemal 70 proc. elektrycznych zespołów trakcyjnych jest wyposażonych w klimatyzację

Ponad połowa dysponuje też gniazdkami elektrycznymi. Składy coraz częściej umożliwiają też podróż osobom z niepełnosprawnościami czy tym, którzy chcą przewozić rowery:

Osoby o ograniczonej mobilności oraz rowerzyści korzystając z usług przewoźników posiadających tabor trakcyjny mogą spokojniej planować swoją podróż, ponieważ coraz więcej składów wagonowych zawiera wagon przystosowany do przewozu rowerów oraz osób z niepełnosprawnościami. Miejsca do przewozu rowerów posiada już 291 wagonów z miejscami do siedzenia. 170 sztuk tych pojazdów ma natomiast wyposażenie dla osób o ograniczonej mobilności

- wylicza UTK.
Wyposażenie dodatkowe pojazdów trakcyjnych w dyspozycji przewoźników pasażerskich w 2022 r. / fot. UTE

Dane pokazują także, że inwestycje w nowoczesny tabor kolejowy "zahamowały wzrost średniego wieku pojazdów kolejowych eksploatowanych na polskiej sieci kolejowej". Dla lokomotyw elektrycznych średni wiek w 2022 r. zmniejszył się względem 2021 r. z 33,76 lat do 32,16 lat. W przypadku lokomotyw spalinowych z 43,81 lat do 41,94 lat. W przypadku elektrycznych zespołów trakcyjnych z 25,79 lat 24,43 lat. W przypadku wagonów pasażerskich z 32,52 lat do 32,26 lat.

Jest dobrze, a będzie lepiej. Przynajmniej wiele na to wskazuje

REKLAMA

Oczywiście to nie oznacza, że w polskiej kolei wszystko jest na medal. Wciąż nie brakuje niezrozumiałych inwestycji, zdarza się, że na wyremontowanych liniach nie jeżdżą nowe pociągi, pojazdy nie zawsze dojeżdżają na czas, a czasami szybciej i taniej pokona się dystans... samolotem. Jednak nie można nie zauważyć, że dzieje się również dużo dobrego.

Przewoźnicy – nie tylko PKP Intercity, bo miliardami rzuca choćby Polregio – regularnie inwestują w nowe pociągi, starają się też uatrakcyjnić swoje oferty. Polska kolej długo stała w miejscu (niezmiennie polecam przygnębiającą, ale tłumaczącą zaniedbania książkę "Ostre cięcie"), ale z tej zapaści próbuje się wykaraskać. Czasami robi to lepiej, czasami gorzej, jednak działania są. I efekty też, co pokazują dane Urzędu Transportu Kolejowego.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA