Polska zbrojeniówka z wielkim sukcesem. Nowa rakieta poleciała na wysokość 65 km
Zapomnijcie na chwilę o SpaceX i NASA. Dziś oczy wszystkich fanów militariów i technologii kosmicznych zwrócone były na Ustkę. To właśnie tam, na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych, polska myśl techniczna udowodniła, że potrafi sięgać wysoko. Dosłownie. To początek nowej ery dla Wojska Polskiego.

Dziś na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce odbył się pomyślny start trójstopniowej rakiety suborbitalnej opracowanej przez konsorcjum Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia, Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi oraz Gamrat - poinformował w serwisie X Cezary Tomczyk, wiceminister obrony narodowej.
Rakieta zrealizowała wszystkie założone cele, tj. poprawne rozdzielenie stopni, naprowadzenie na wyznaczony punkt w przestrzeni oraz lot po założonej trajektorii. Osiągnęła wysokość 65 km, wykonując bezpieczny i stabilny lot, weryfikując prawidłowe działanie wszystkich kluczowych technologii opracowanych w kraju - napisał C. Tomczyk.
Wideo ze startu rakiety zobaczyć możecie niżej.
Polska zaczyna budować własne technologie rakietowe
Informacja ta jest doskonałą wiadomością dla wszystkich, którzy interesują się obronnością naszego kraju. I to z kilku ważny powodów.
Po pierwsze test w ogóle się odbył. Tymczasem jeszcze trzy lata temu losy projektu wydawały się mocno zagrożone. Pojawiły się poważne problemy z dotrzymaniem terminów. Na szczęście prace nabrały tempa po 2023 r. i dzisiaj inżynierowie projektu udowodnili, że rakieta istnieje i działa.
Po drugie przetestowana rakieta to dopiero zalążek większego planu naszego przemysłu obronnego, wojskowych instytutów naukowych i polskiej myśli technicznej. Plany te wydawać mogą się ambitne, ale w rzeczywistości są realne, a nawet niezbędne dla naszego bezpieczeństwa.
Więcej na Spider's Web:
To fundament polskiej tarczy
Efekty prac będą bowiem zalążkiem do rozwoju polskiego systemu nośnego, rakiet przeciwlotniczych i balistycznych rakiet taktycznych. Na razie oba rodzaje tych rakiet kupować musimy za granicą. Sukces projektu może zagwarantować Polsce bardzo ważną i do tego własną broń, która powstaje od A do Z nad Wisłą.
Rakiety przeciwlotnicze mogą zagwarantować nam bezpieczne niebo, a rakiety balistyczne o zasięgu setek, czy ponad 1000 km są gwarantem, że każdy agresor musiałby liczyć się ze srogą odpowiedzią Polski. To dobitnie pokazuje, że projekt trójstopniowej rakiety suborbitalnej jest z punktu widzenia naszej armii projektem strategicznym.
Obecnie zespół analizuje dane zebrane podczas lotu, które posłużą do dalszej optymalizacji systemu i dłuższych lotów rakiety.
Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia odpowiada za projekt koncepcyjny, obliczenia, wybór i konsultacje implementacji technologii u partnerów, produkcję napędów, logikę układów, sterowanie i badania. Natomiast konsorcjanci odpowiadają za technologię wykonania elementów strukturalnych, w tym z kompozytów i materiałów ablacyjnych oraz za produkcję paliwa rakietowego.
Polska z ambicjami
W ostatnich dwóch latach MON wielokrotnie podkreślał potrzebę budowy nowoczesnych zdolności rakietowych, zarówno obronnych, jak i ofensywnych. Udany test w Ustce to pierwszy namacalny dowód, że te ambicje nie kończą się na deklaracjach.
I choć przed zespołem jeszcze lata pracy, optymalizacji i testów, to już dziś widać, że Polska wchodzi na ścieżkę, na której dotąd dominowały największe potęgi przemysłowe.







































