Nadciąga żywy beton. Świat już nigdy nie będzie taki sam
Czy wyobrażasz sobie beton, który sam potrafi się naprawiać? Brzmi jak magia, ale okazuje się, że świat bez dziurawych dróg już w zasięgu ręki. Póki co prace nad tym materiałem rozpoczęli Amerykanie. Wojsko ma już dla niego całą listę zastosowań.
DARPA, czyli amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych Departamentu Obrony nieustannie zaskakuje pomysłami, które kojarzyć mogą się z science- fiction. Nauka dokonuje na naszych oczach postępów, umożliwiając choćby tworzenie żywności z powietrza, wody i prądu.
Teraz DARPA stawia na tzw. żywe materiały. To materiały, które posiadają cechy charakterystyczne dla żywych organizmów, takie jak zdolność do samoregeneracji, adaptacji i reakcji na bodźce zewnętrzne. Tak, chodzi o np. beton, który sam będzie uzupełniał ubytki, albo zmieniał kolor w zależności od pory dnia, a nawet kształt w zależności od temperatury czy wilgotności.
Do czego mogą przydać się żywe materiały? W tym momencie ogranicza nas tylko własna wyobraźnia. Amerykańskie wojsko chce mieć na początek żywy beton, który ma zostać wykorzystany choćby jako nawierzchnia lotnisk albo dróg czy do stawiania budynków.
Głównym założeniem programu BRACE (Bio-inspired Restoration of Ageed Concrete Edifices), który prowadzi DARPA jest to, że beton może być nasycony zdolnościami samonaprawy typowymi dla żywych organizmów. Naukowcy czerpią inspirację z układów krwionośnych i naczyniowych u ludzi czy rozległych sieci grzybów nitkowatych, które mogą obejmować hektary ziemi. Takie systemy mogłyby zapewnić sieć transportu niezbędnych składników do "gojenia" w głębi materiału. To tam miałyby być regenerowane mikropęknięcia, co zapobiegałoby kruszeniu się żywego betonu.
DARPA wybrała trzy laboratoria i uniwersytety, które przez cztery lata będą teraz pracować nad wyprodukowaniem żywego betonu. Każdy zespół zaproponował unikalne podejście do problemu. I nie chodzi tu o wyprodukowanie płyty kartonowo - gipsowej. Chodzi o materiał nadający się do dużych, ciężkich konstrukcji, takich jak silosy rakietowe i mola marynarki wojennej. Wojsko chce też, aby żywy beton działał niemal błyskawicznie i umożliwiał "szybkie naprawy uszkodzeń lotnisk w warunkach polowych".
To może być prawdziwa rewolucja, która w może znaleźć zastosowanie również w cywilnych projektach budowlanych. Trzymamy kciuki za powodzenie programu BRACE i nie możemy się doczekać, kiedy w końcu będziemy mogli oglądać "żywe" budowle!
