REKLAMA

Rakieta księżycowa SLS złożona w całość. No w końcu! Start już wkrótce

W ramach pierwszego lotu rakieta Space Launch System wyniesie w kosmos statek kosmiczny Orion, który według planu okrąży Księżyc i wróci na Ziemię. Od tego wszystko się zacznie. Albo nie.

24.10.2021 15.48
space launch system
REKLAMA

Po latach opóźnień, po długich testach, po wszystkich przeciwnościach losu księżycowa rakieta Space Launch System, która ma pozwolić człowiekowi na powrót na Księżyc została złożona w całość. Co teraz?

REKLAMA

Głównym zadaniem rakiety SLS w najbliższych latach ma być realizacja załogowych lotów na Księżyc w ramach programu Artemis. Plany budowy rakiety po raz pierwszy zostały zaprezentowane w 2011 r., a pierwszy jej lot wstępnie planowano na 2016 r. Liczne opóźnienia sprawiły jednak, że budowa pierwszej rakiety zakończyła się zainstalowaniem na szczycie statku Orion dopiero 21 października 2021 r. Cała rakieta ma obecnie wysokość 98 metrów. W ciągu całej dekady realizacja programu budowy zupełnie nowej rakiety pochłonęła ponad 23 miliardy dolarów.

Choć stworzenie pierwszego egzemplarza to duży sukces, to warto pamiętać, że tak potężna i ciężka rakieta jest rakietą jednorazowego użytku, przez to jeżeli NASA planuje realizować w najbliższych latach jeden lot SLSa rocznie, to produkcja kolejnych egzemplarzy musi znacząco przyspieszyć.

Program Artemis

Skoro rakieta już jest, otwiera się możliwość praktycznego rozpoczęcia programu Artemis. W trakcie pierwszego lotu (Artemis 1) rakieta wyniesie w przestrzeń kosmiczną załogowy statek Orion (tym razem bez załogi), który po starcie skieruje się w stronę Księżyca, okrąży go i wróci na Ziemię. Jeżeli ten lot się uda i w międzyczasie pojawi się kolejny egzemplarz rakiety, w ramach misji Artemis 2 dokładnie w tę samą trasę poleci pierwszy Orion z astronautami, którzy jako pierwsi od pięciu dekad zbliżą się do Księżyca. W zależności od efektów tego lotu, w ramach misji Artemis 3 pierwotnie planowanej na 2024 r. pierwsi astronauci w XXI wieku powinni wylądować na powierzchni Księżyca. Jak jednak już od jakiegoś czasu wiemy, misja ta przesunie się co najmniej do pierwszej połowy 2025 r. ze względu na brak skafandrów księżycowych dla załogi.

To kiedy lecimy?

W piątek, 22 października 2021 r. przedstawiciele NASA poinformowali, że pierwszy lot rakiety, a tym samym misja Artemis 1, zaplanowane są na luty 2022 r. Zanim do tego dojdzie, w styczniu zostanie przeprowadzony ostateczny test rakiety, do którego zostanie ona wyprowadzona z hangaru na stanowisko startowe. Podczas testu zbiorniki rakiety zostaną zatankowane tak jak przed regularnym lotem i zostanie przeprowadzone odliczanie do startu. Po teście rakieta wróci do hangaru na ostatnie testy i przygotowania.

Okno startowe dla misji Artemis 1 otworzy się 12 lutego i zamknie 15 dni później. Następne, zapasowe okna zaplanowano na marzec (12-27.03) i na kwiecień (8-23.04) 2022 roku. W trakcie misji naukowcy planują potwierdzić zdolność Oriona do lotu na Księżyc, operowania w głębokiej przestrzeni kosmicznej, gdzie warunki są dużo surowsze niż na orbicie okołoziemskiej oraz do bezpiecznego wejścia w atmosferę po zakończeniu podróży. Warto pamiętać, że statek wracający z Księżyca na Ziemię będzie wchodził w atmosferę z dużo większą prędkością, a tym samym przy znacznie wyższej temperaturze.

REKLAMA

Warto tutaj zauważyć, że data realizacji misji Artemis 2 bezpośrednio zależy od tego kiedy ostatecznie dojdzie do misji Artemis 1. Inżynierowie planują wykorzystać wiele systemów awioniki statku Orion z pierwszej misji, w statku przygotowywanej do drugiej z nich. Na przełożenie i przetestowanie systemów potrzeba będzie ok. 20-21 miesięcy, a więc w najbardziej optymistycznym przypadku drugi lot w ramach programu Artemis, a pierwszy załogowy odbędzie się najwcześniej pod koniec 2023 r.

Nie ma jednak co tak daleko wybiegać w przyszłość. Najpierw należy skupić się na starcie planowanym na drugą połowę lutego. Od niego bowiem zależy wszystko to, co się stanie później. Trzymamy kciuki?

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA