Orange Flex skończył rok. Klienci otrzymają bonusowy pakiet na oglądanie wideo
Orange Flex skończył właśnie rok. Sprawdzamy, jak na przestrzeni tego czasu zmieniła się usługa i jaką niespodziankę przygotował z tej okazji dla klientów operator.
Minął już rok od kiedy Orange wprowadził do swojego portfolio nowy model świadczenia usług i zmienił reguły gry. Orange Flex to nie jest ani klasyczny abonament, ani oferta typu prepaid albo mix — to taki operator zamknięty w aplikacji mobilnej.
Aby zostać abonentem Orange Flex, wystarczy pobrać aplikację.
Już na samym początku oferta była atrakcyjna ze względu na wygodę w kwestii rozliczeń oraz kontaktów z operatorem. Po zmniejszeniu liczby taryf do czterech, udostępnieniu systemu poleceń oraz dodaniu oferty rodzinnej i opcji przekazywania gigabajtów innym, stała się prawdziwie konkurencyjna. Ceny w Orange Flex są niskie zarówno na tle innych taryf Orange’a, jak i tych od innych operatorów.
W ramach Orange Flex można teraz wykupić usługi głosowe i wiadomości w modelu no-limit oraz paczkę 15 GB internetu za 25 zł miesięcznie, ale jest opcja zwiększenia dostępnego transferu do np. 30 GB za dodatkowe 5 zł. Dostępne są też pakiety takie jak Social Pass, Music Pass i Video Pass, które pozwalają oszczędzać transfer.
Co jeszcze warto wiedzieć o Orange Flex?
Operator oferuje opcję oddawania nieużywanych gigabajtów innym abonentom oraz funkcja kontroli rodzicielskiej — rodzic może akceptować prośby dzieci o transfer. Orange dodał też opcję płatności Blikiem, która okazała się, jak przekonuje Artur Stankiewicz, dyrektor marketingu rynku konsumenckiego, „strzałem w dziesiątkę” — korzysta z niego połowa abonentów.
Dowiedzieliśmy się też, że baza klientów Orange Flex wynosi obecnie ok. 40 tys. osób, a najpopularniejszym abonamentem jest ten oferujący pakiet 30 GB za 30 zł. Średnie zużycie internetu to w ostatnim roku z kolei 15 GB miesięcznie, aczkolwiek w kwietniu zwiększyło się ono do 20 GB na miesiąc. W tym średnio 8 GB przeznaczane jest na usługi wideo, a na social media klienci zużywają po 6 GB.
Ponad połowa osób przychodzi do Orange Flex spoza Orange i sam też się do nich zaliczam. Zdecydowałem się na przesiadkę na Orange Flex po tym, jak operator umożliwił klonowanie numeru na wiele kart SIM, w tym wsparcie modułu ESIM w tej taryfie, zegarków Apple Watch — w tym przypadku bez dodatkowych opłat. Korzystam z tej usługi od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolony zarówno z cen, jak i ze wsparcia.
Quo vadis, Orange Flex?
Kolejnym krokiem w rozwoju Orange Flex jest tzw. Klub Flex, który będzie dodatkowym mechanizmem zwiększania zaangażowania abonentów za pośrednictwem „zniżek i specjalnych benefitów”. Oprócz tego w planach są taryfy Flex dla biznesu, gdyż obecna oferta przeznaczona jest jedynie dla klientów indywidualnych.
Orange zapowiedział przy okazji Sklep Flex, czyli specjalną sekcję w aplikacji, w której będzie można kupić m.in. smartfony, gdyż dzisiaj, by skorzystać z aplikacji, trzeba wyposażyć się w sprzęt na własną rękę. Sama oferta pozostaje natomiast na ten moment bez zmian, ale Orange przygotował pewną niespodziankę.
Promocja urodzinowa w Orange Flex, czyli Video Pass za darmo.
Bonusem, który można dzisiaj aktywować, jest dostęp do usługi Video Pass — pakietu pozwalające na oglądanie wideo na żądanie z usług takich jak HBO GO, Netflix, YouTube, Orange TV Go, Vod.pl i WP Pilot bez limitu. Bez dodatkowych opłat można korzystać z niego przez tydzień.
Aby aktywować Video Pass na 7 dni w Orange Flex poza promocją, należy zapłacić za taki pakiet 10 zł. Wystarczy jednak wpisać kod URODZINY na odpowiednim ekranie aplikacji w menu płatności, żeby pojawiła się opcja aktywacji tego pakietu za darmo.