Ile prądu zużywa wiatrak oraz ile kosztuje używanie domowego wentylatora? Sprawdziłem miernikiem
Zastanawiasz się, ile kosztuje schłodzenie się z użyciem wentylatora w upalne dni? Pora to sprawdzić. Przeanalizowałem swój ostatni rachunek za prąd oraz policzyłem, jak wiele energii zużywa mój wiatrak do chłodzenia, żeby sprawdzić, ile za to tak naprawdę płacę.

Wraz z początkiem lata temperatura powietrza wzrasta na tyle, że siedzenie w nieklimatyzowanych pomieszczeniach przestaje być komfortowe. Nie każdy ma jednak możliwość zamontowania w biurze albo w mieszkaniu klimatyzatora. Takie osoby często decydują się na to, by kupić wentylator.
Ile kosztuje wentylator do mieszkania?
Jest wiele różnych typów wentylatorów, a całkiem popularne są wentylatory pionowe, nazywane też wentylatorami kolumnowymi lub wentylatorami wieżowymi (od ang. tower fan). Sam w sobie nie zmieniają temperatury otoczenia, tak jak to robią wspomniane klimatyzatory, ale za to wprawiają powietrze w ruch - dzięki czemu mamy wrażenie, że jest nieco chłodniej niż w rzeczywistości.
Wentylatory wieżowe dostępne w sklepach z elektroniką kosztuje zwykle od ponad stu do kilkuset złotych. Sam mam takowy sprzęt w domu, a konkretnie jest to model Gotze & Jensen FN750 wyceniony obecnie na ok. 400 zł. Trzeba jednak pamiętać, że sam zakup urządzenia to dopiero początek. Postanowiłem użyć miernika poboru prądu i sprawdzić, ile zapłacę za korzystanie z tego urządzenia.
Ile prądu pobiera wentylator wieżowy?
Urządzenie, którego używam, wedle instrukcji ma 45 W mocy, a moc samego wentylatora to dokładnie 36,1 W. Sezonowe zużycie energii elektrycznej szacowane jest przez producenta na 11,75 kWh/a co… nic nam nie mówi. Jak to wygląda w praktyce? Podłączyłem urządzenie do gniazdka poprzez miernik zużycia prądu i sprawdziłem, ile urządzenie pobiera go podczas pracy w dwóch skrajnych trybach.
Na pierwszy ogień poszły najniższe obroty i tryb nocny. Po podłączeniu urządzenia na godzinę do prądu miernik wskazał moc na poziomie 21,2 W, a urządzenie pobrało dokładnie 0,021 kWh. A co z kolejnym ze skrajnych ustawień? W tym przypadku rozkręciłem wszystko na maksa i dodałem obracanie się urządzenia w trakcie pracy, a miernik wskazał odpowiednio 34,3 W i 0,034 kWh.
A ile kosztuje prąd?
To zależy. Rachunki za energię elektryczne są pisane z użyciem języka węża i formatowane tak, żebyśmy się w nich nic a nic nie połapali. Na mój składają się np. opłata miesięczna uwzględniająca rabat z e-fakturę (będąca częścią opłat za energię per se), jak i inne opłaty stałe związane z dostarczaniem energii (czyli opłata stała 1 faza, opłata przejściowa i opłata abonamentowa).
Sprawdź inne nasze teksty poświęcone energii elektrycznej:
Do tego dochodzi masa opłat zależnych od zużycia. Od ostatniego rachunku odjąłem więc opłaty stałe (o tak przyjaznych nazwach jak Cała doba, Cała doba - opłata jakościowa, Cała doba - opłata zmienna sieciowa, Opłata OZE cała doba i Opłata kogeneracyjna cała doba), a potem podzieliłem pozostałą kwotę przez faktyczne zużycie kilowatogodzin i wyszło, że za 1 kWh i jej dostarczenie płacę 0,94 zł.
Ile kosztuje korzystanie z wentylatora?
Wiedząc już, ile energii zużywa wentylator, a także to, ile płacę realnie za odebranie i zużycie 1 kWh, mogłem oszacować, jaki jest koszt korzystania z wentylatora. Uruchomienie go z pełną mocą na godzinę zużywa 0,034 kWh, co kosztuje nieco ponad 3,2 grosza. Jeśli wentylator pracowałby przez 8 godzin dziennie, w ciagu miesiąca wydałbym 7,67 zł, w rok - ok. 92 zł.



A jak to wygląda w tym najcichszym trybie nocnym, który pobiera najmniej energii? W tej sytuacji za godzinę pracy urządzenia płacę niecałe 2 grosze, co przy ośmiu godzinach dziennie w skali miesiąca przekłada się na 4,74 zł, czyli ok. 57 zł rocznie (czyli jedynie zmieniając ustawienia wentylatora, nie wyłączając go, mógłbym zaoszczędzić rocznie 35 zł, czyli 38 proc.).
W sytuacji, gdybym chciał korzystać z wentylatora zarówno w dzień (przez 8 godzin w tym najmocniejszym trybie), jak i w nocy (w trybie nocnym przez kolejne 8 godzin), zużywałbym 0,44 kWh dziennie, a tym samym 13,2 kWh miesięcznie. Oznacza to, że w skali miesiąca wydałbym na dostarczenie energii temu urządzeniu ok. 12,41 zł. W skali roku byłoby to ok. 149 zł.
Oczywiście należy pamiętać, że powyższe obliczenia są szacunkowe na bazie mojego ostatniego rachunku u konkretnego dostawcy energii, a firmy z tego sektora naliczają opłaty na różne sposoby. Do tego mamy teraz do czynienia z zamrożeniem cen energii, które planowo potrwa do września, a nasz nowy prezydent obiecał, iż doprowadzi do obniżenia rachunków za energię o 1/3 jeszcze w tym roku…
PS A co ze zużyciem prądu w trybie czuwania? To jest akurat w przypadku wentylatora pionowego, z którego korzystam, minimalne. Miernik prądu, z którego korzystam, nawet go nie rejestruje.