REKLAMA

Dlaczego laptopy z Windowsem nie mają sekundnika? Inżynier Microsoftu tłumaczy

Przez dziesięciolecia użytkownicy Windowsa zastanawiali się, dlaczego zegar w pasku zadań nie pokazuje sekund. Odpowiedź na to pytanie okazuje się być fascynującą opowieścią o kompromisach między funkcjonalnością a efektywnością energetyczną, która sięga swoimi korzeniami aż do czasów Windows 95.

Windows wyświetlanie sekund
REKLAMA

Historia braku sekundnika w zegarze Windowsa sięga czasów, gdy każdy bajt pamięci był na wagę złota. Raymond Chen - doświadczony inżynier Microsoftu - ujawnił, że wczesne wersje beta Windows 95 rzeczywiście posiadały sekundnik w zegarze, a czasami nawet migający dwukropek, naśladujący zachowanie niektórych zegarów cyfrowych. Jednak ta pozornie niewinna funkcja okazała się problematyczna dla wydajności systemu.

Problem leżał w architekturze systemu operacyjnego tamtych czasów. Aktualizacja zegara co sekundę wymagała utrzymywania w pamięci wszystkich ścieżek kodu związanych z renderowaniem tekstu, a także stosu wątku w procesie Eksploratora odpowiedzialnego za aktualizację zegara. W erze, gdy komputery dysponowały zaledwie kilkoma megabajtami RAM-u, takie wymagania były po prostu nie do przyjęcia.

REKLAMA

Czytaj też:

Migający dwukropek i aktualizujący się czas rujnowały też wyniki benchmarków Windowsa 95. W czasach, gdy wydajność systemu była mierzona każdą milisekundą, a konkurencja między systemami operacyjnymi była intensywna, Microsoft nie mógł sobie pozwolić na funkcję, która negatywnie wpływała na postrzeganie wydajności systemu.

Terminal Services i problem skalowalności

Pomimo znaczącego wzrostu mocy obliczeniowej i pojemności pamięci nowoczesnych komputerów, problem sekundnika nie zniknął - jedynie ewoluował. Chen wyjaśnia, że jednym z głównych powodów, dla których sekundnik pozostaje wyłączony, są usługi Terminal Services. W środowiskach korporacyjnych, gdzie setki użytkowników mogą korzystać z jednego serwera poprzez Terminal Services, każdy z nich miałby własny aktualizujący się zegar. Setki timerów działających z częstotliwością jednej sekundy mogłyby znacząco obciążyć system. Inżynier Microsoftu ujawnił również, że zespół efektywności energetycznej firmy patrzy krzywym okiem na każdy timer działający częściej niż raz na minutę.

Zespół odpowiedzialny za pasek zadań przeprowadził szczegółowe testy zużycia energii, aby przekonać zespół efektywności energetycznej do kompromisu. Wyniki okazały się zaskakujące - Eksplorator Windows w domyślnej konfiguracji zużywał zaledwie 0,417 mW energii, ale po włączeniu sekundnika zużycie wzrosło do 5,42 mW. To ponad dziesięciokrotny wzrost, co na pierwszy rzut oka wydaje się znaczącą różnicą.

Windows 11 w końcu pozwala na wyświetlanie sekundnika. Tyle że ostrzega, że może to nienajlepszy pomysł

Jednak gdy umieścimy te liczby w kontekście całkowitego zużycia energii przez laptop obraz staje się bardziej zniuansowany. Chen przytacza dane sugerujące, że 16-calowy ekran laptopa przy jasności 100 nitów zużywa między 200 mW a 1100 mW energii. W tym kontekście dodatkowe 5 mW nie wydaje się już tak drastyczne - to od 0,05 proc. do 2,5 proc. dodatkowego zużycia energii.

Praktyczne konsekwencje tego wzrostu zużycia energii przekładają się na skrócenie czasu pracy baterii o 3 do 15 minut w ciągu 10-godzinnego okresu użytkowania. Dla większości użytkowników może to wydawać się nieznaczną stratą, ale w kontekście optymalizacji całego systemu operacyjnego każdy element ma znaczenie.

REKLAMA

Historia sekundnika w Windows przypomina nam, że za każdą prostą funkcją interfejsu użytkownika kryją się złożone decyzje techniczne i biznesowe. W świecie, gdzie każda milisekunda i każdy miliamper ma znaczenie, nawet tak podstawowe rzeczy (proszę wybaczyć - pierdoły) jak wyświetlanie sekund stają się przedmiotem głębokiej analizy technicznej i strategicznych kompromisów.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-08T07:42:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T07:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T07:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T06:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-07T10:54:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-07T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:50:28+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:26:37+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T18:36:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T18:10:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T18:09:05+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:46:20+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA