Polski astronauta jeszcze poczeka. Lot w kosmos opóźniony
Start historycznej misji Axiom AX-4 z udziałem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego został przesunięty. Choć opóźnienie nie jest zaskoczeniem w kontekście technologii kosmicznych, rodzi pytania o gotowość kapsuły i możliwe konsekwencje dla całej załogi.

Misja Axiom AX-4 miała wystartować jeszcze w maju, jednak nowy termin wyznaczono na 8 czerwca 2025 r. na godzinę 15:11 czasu polskiego (9:11 czasu lokalnego na Florydzie). Powodem opóźnienia są problemy techniczne z kapsułą SpaceX Dragon C213, która – choć zaprojektowana na bazie czterech wcześniejszych modeli – wciąż nie była przetestowana w warunkach orbitalnych, co zwiększa poziom kontroli i ostrożności.
Kapsuła, która wciąż czeka na swój pierwszy lot
Zmienność w harmonogramach to chleb powszedni w świecie lotów załogowych. Wcześniejsze misje Axiom, jak AX-1 czy AX-3, również borykały się z przesunięciami. Tym razem jednak chodzi o pierwszy lot nowo zbudowanej kapsuły, co automatycznie oznacza wyższy poziom ryzyka i kontroli.
C213 to piąta załogowa kapsuła we flocie SpaceX, ale pierwsza z tej serii, której jeszcze nie testowano w przestrzeni kosmicznej. Choć konstrukcyjnie bazuje na poprzednikach – Endeavour, Resilience, Endurance i Freedom – jej debiut wiąże się z wieloma niepewnościami. Eksperci podkreślają, że proces montażu tak zaawansowanego sprzętu nie jest tak łatwy, jak mogłoby się wydawać – każdy egzemplarz wymaga indywidualnego podejścia, precyzyjnych testów i setek godzin weryfikacji.
Według przedstawicieli Space Agency nawet minimalne różnice w komponentach, zmiany dostawców czy aktualizacje oprogramowania mogą wpływać na gotowość kapsuły do startu. A w kosmosie margines błędu jest zerowy – wszystko musi działać perfekcyjnie, niezależnie od warunków.
W misji weźmie udział Polak
Misja Axiom AX-4 przyciąga szczególną uwagę, ponieważ jednym z jej członków jest Sławosz Uznański-Wiśniewski, astronauta z ramienia Europejskiej Agencji Kosmicznej. Towarzyszą mu doświadczeni specjaliści z USA, Indii i Węgier, a dowództwo powierzono Peggy Whitson – astronautce NASA, która ma na koncie aż 675 dni spędzonych w kosmosie. Pierwotnie misja miała wystartować jeszcze w 2024 r. Później zapowiadano, że odbędzie się to pod koniec maja br.

Choć przesunięcie daty startu może wywoływać frustrację, szczególnie wśród entuzjastów misji kosmicznych, ostrożność ma w tym przypadku pierwszeństwo nad kalendarzem. Wysłanie ludzi na orbitę to operacja skrajnie skomplikowana – zarówno technologicznie, jak i logistycznie. Fakt, że misja Axiom AX-4 ma być dziewiczym lotem kapsuły C213 uzasadnia wzmożone środki bezpieczeństwa i ewentualne zmiany harmonogramu.
Przeczytaj także: