Wiadomo już dokładnie, kiedy Polak poleci w kosmos. Zaczęło się wielkie odliczanie
To już oficjalne. Axiom Space potwierdziło, że misja Ax-4 wystartuje 29 maja 2025 r. o godzinie 19:03 czasu polskiego. Na pokładzie kapsuły Dragon znajdzie się Sławosz Uznański-Wiśniewski — astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Ma 43 lata, jest doktorem nauk technicznych, pracował w CERN, a dziś szykuje się do najważniejszego lotu w swoim życiu. Sławosz Uznański-Wiśniewski, bo o nim mowa, zostanie drugim Polakiem w historii, który poleci w kosmos.
Pierwszym był oczywiście Mirosław Hermaszewski, który odbył swój lot w 1978 r. na pokładzie radzieckiego Sojuza. Minęło więc prawie 50 lat – najwyższa pora, by Polska wróciła w przestrzeń kosmiczną.
Tym razem jednak nie będzie to tylko „gościnny lot”, a pełnoprawna misja zrealizowana przy udziale polskich firm, uczelni i instytucji. Uznański poleci jako specjalista misji w czteroosobowej załodze. Obok niego znajdzie się amerykańska legenda astronautyki Peggy Whitson (dowódczyni misji), hinduski pilot Shubhanshu Shukla oraz Tibor Kapu z Węgier.
Od dziś działa też oficjalna strona misji – plinspace.pl. To tam znajdziemy wszystkie informacje o Sławoszu Uznańskim-Wiśniewskim, eksperymentach, harmonogramie oraz edukacyjnych aktywnościach. Co ważne – dostępny jest też licznik odliczający czas do startu. A ten nastąpi dokładnie 29 maja 2025 r. o godz. 19:03 czasu polskiego (1:03 pm EDT).
Ax-4 – prywatna misja z wielkimi ambicjami
Misja Ax-4 to efekt współpracy firmy Axiom Space, SpaceX oraz międzynarodowych agencji kosmicznych, w tym Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Start zaplanowano z Centrum Kosmicznego im. Johna F. Kennedy’ego na Florydzie. Astronauci wylecą na orbitę rakietą Falcon 9, a cała załoga spędzi na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej około dwóch tygodni.
Na ISS będą prowadzone nie tylko testy i badania naukowe, ale też działania edukacyjne, które mają na celu zainteresowanie młodych ludzi kosmosem, nauką i technologią. Misja IGNIS to bowiem coś znacznie większego niż tylko lot — to cała platforma zaawansowanych eksperymentów i działań popularyzatorskich.
Więcej na Spider's Web:
- Pierwsza polska misja na Międzynarodową Stację Kosmiczną nazywa się Ignis. Co Polak będzie robić w kosmosie?
- Na 40. urodziny poleci w kosmos. Kim jest Polak, który ma szansę stanąć na Księżycu?
- Polak poleci w kosmos. Musiał pokonać 22 tys. rywali
- Polski astronauta przeprowadzi eksperymenty w kosmosie. Oto, co będzie badał
IGNIS – pierwsza polska misja technologiczno-naukowa w kosmosie
W ramach misji IGNIS (Innovative Global Navigation and In-Space Science) Sławosz Uznański-Wiśniewski przeprowadzi aż 13 eksperymentów przygotowanych przez polskie firmy i uczelnie. Ich tematyka jest naprawdę szeroka — od badań nad mikrobiomem astronautów i zdrowiem człowieka w stanie nieważkości, przez testy nowych materiałów, po wykorzystanie sztucznej inteligencji w warunkach mikrograwitacji.
To pierwszy raz, kiedy tak kompleksowy zestaw polskich badań trafi na orbitę. Dla wielu naukowców to przełomowy moment. Ich rozwiązania będą sprawdzane w warunkach, jakich nie da się odtworzyć w ziemskich laboratoriach. Jeśli się sprawdzą — mogą trafić do komercyjnego użytku i zmienić wiele dziedzin, od medycyny po inżynierię kosmiczną.
Edukacja na orbicie – szkoły też polecą w kosmos
Ale IGNIS to nie tylko nauka dla naukowców. To również ogromna akcja edukacyjna, która ma dotrzeć do tysięcy uczniów i nauczycieli w całej Polsce. W ramach misji prowadzone będą projekty inżynieryjne, konkursy dla młodzieży, warsztaty z ekspertami, a także specjalne materiały edukacyjne dla szkół podstawowych i ponadpodstawowych.
Dzięki temu polski astronauta stanie się nie tylko ambasadorem nauki, ale też inspiracją dla młodego pokolenia. Bo kiedy 10-letni uczeń z małej miejscowości zobaczy, że ktoś z Polski naprawdę leci w kosmos, może uwierzyć, że i on kiedyś może tam być.
Odliczanie trwa – śledź misję na żywo
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już za 30 dni rakieta Falcon 9 wyniesie kapsułę Dragon z czwórką astronautów, a wśród nich Polaka, który po raz pierwszy w historii poprowadzi naszą narodową misję naukową na orbicie.
To nie tylko ogromny krok dla polskiej nauki, ale też szansa, by nasz kraj dołączył do kosmicznego wyścigu jako pełnoprawny uczestnik. Trzymajmy kciuki. I nie zapomnijcie 29 maja spojrzeć w niebo.