REKLAMA

Największy okręt podwodny świata. Oto król podmorskich głębin

Głębiny oceanów skrywają wiele tajemnic, a jedną z nich są gigantyczne okręty podwodne. To prawdziwe morskie potwory, zdolne do przenoszenia śmiercionośnej broni i operowania na niesamowitych głębokościach. Które okręty podwodne są największe i jakie tajemnice kryją?

Największy okręt podwodny świata. Oto król podmorskich głębin
REKLAMA

Od czasów zimnej wojny, kiedy to wyścig zbrojeń napędzał rozwój technologii wojskowych, okręty podwodne stały się symbolem potęgi morskich mocarstw. Konstruktorzy z całego świata prześcigali się w tworzeniu coraz większych i bardziej zaawansowanych jednostek. Efektem tych działań są prawdziwe morskie kolosy, zdolne do przenoszenia ogromnych ilości uzbrojenia i pozostawania pod wodą przez tygodnie, a nawet miesiące.

REKLAMA

Największe okręty podwodne to nie tylko technologiczne cuda, ale też narzędzia, które mogą zmienić układ sił na morzach i oceanach. Największe okręty podwodne świata imponują swoimi rozmiarami i możliwościami. Oto największe okręty podwodne, jakie obecnie pływają w głębinach mórz i oceanów.

3. Amerykańskie okręty podwodne klasy Ohio

Prawdziwym filarem amerykańskiego arsenału nuklearnego są okręty podwodne. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje klasa Ohio – ciche, ukryte w morskich głębinach giganty, które od dekad pełnią rolę strażnika globalnego bezpieczeństwa.

Okręty klasy Ohio przenoszą na pokładzie 20 międzykontynentalnych rakiet balistycznych Trident II D5 SLBM z maksymalnie 12 głowicami jądrowymi na pokładzie. Niektóre wersje okrętu są uzbrojone w pociski manewrujące Tomahawk. W tej konfiguracji okręty klasy Ohio posiadają 22 wyrzutnie, każda z 7 pociskami manewrującymi Tomahawk (łącznie 154 pociski).

 class="wp-image-5074277"
USS Louisiana (SSBN 743), okręt podwodny klasy Ohio. Fot. US Navy, Specialist 1st Class Aaron T. Smith

Jedną z największych zalet Ohio jest ich niewykrywalność. Okręty te wykorzystują zaawansowane systemy tłumienia hałasu i stealth, dzięki czemu poruszają się niemal bezszelestnie. Mogą operować w dowolnym miejscu na oceanie, czekając na rozkaz.

To właśnie ich niewidzialność sprawia, że są one podstawą tzw. triady nuklearnej – systemu, który zakłada możliwość uderzenia nuklearnego z ziemi, powietrza i morza. W sytuacji kryzysowej Ohio jest gwarancją, że nawet po pierwszym ataku USA będą w stanie odpowiedzieć w sposób miażdżący.

Podstawowe dane techniczne:

  • Długość: 170 m
  • Wyporność: 18 400 t pod wodą
  • Napęd: reaktor jądrowy S8G PWR
  • Załoga: 155 oficerów i marynarzy
  • Głębokość zanurzenia: 240 m
  • Prędkość pod wodą: 25 węzłów (46 km/h)
  • Zbudowanych jednostek: 18
 class="wp-image-5074283"
Wnętrze USS Florida (SSGN-728), okrętu klasy Ohio. Fot. US Navy, Dean Lohmeyer

Cena jednego okrętu podwodnego klasy Ohio to ponad 3,6 mld dol. Okręty te mają być stopniowo zastępowane przez nową klasę Columbia, której pierwsze jednostki mają wejść do służby w 2031 r. Okręty klasy Columbia będą miały 171 m długości, więc będą nieco większe od klasy Ohio.

Jednak Ohio wciąż pozostają niezwykle istotne – regularnie modernizowane, nadal są fundamentem globalnej strategii odstraszania nuklearnego.

2. Rosyjskie okręty podwodne klasy Borei

Klasa Borei (projekt 955) to nowoczesne okręty podwodne o napędzie atomowym, zaprojektowane z myślą o strategicznym odstraszaniu. Rosja rozpoczęła ich budowę w latach 90., a pierwszy egzemplarz, Juryj Dołgorukij, wszedł do służby w 2012 r. 

Główna broń tych okrętów to pociski balistyczne R-30 Buława – każdy Borei może zabrać ich 16. Każdy z tych pocisków jest zdolny przenosić 6 głowic nuklearnych. Jako pierwsze okręt podwodne w służbie Rosji, zostały one wyposażone w pędnik wodnoodrzutowy - system, który wytwarza strumień wody do napędzania okrętu.

 class="wp-image-5074442"
Okręt podwodny klasy Boriej K550 Aleksander Newski.

Kadłub okrętu pokrywa dziesięć tysięcy płyt gumowych, które mają sprawić, że jednostka będzie trudniejsza do wykrycia. Okręty te są wyposażone w pływającą komorę ratunkową zaprojektowaną tak, aby pomieścić całą załogę.

Podstawowe dane techniczne:

  • Długość: 170 m
  • Wyporność: 24 000 t
  • Napęd: reaktor jądrowy ОК-650V
  • Załoga: 107 marynarzy
  • Głębokość zanurzenia: 400 m
  • Prędkość pod wodą: 29 węzłów (54 km/h)
  • Zbudowanych jednostek: 8

Cena jednego okrętu podwodnego klasy Borei to około 800 mln dol. Budowa jednego okrętu pochłania 17 tys. ton metalu, czyli stanowi 50 proc. więcej niż w przypadku Wieży Eiffla.

Więcej o niezwykłych okrętach podwodnych przeczytasz na Spider's Web:

1. Rosyjski okręt podwodny K-329 Belgorod

W świecie morskich potęg jednym z najciekawszych i jednocześnie najbardziej tajemniczych okrętów jest rosyjski K-329 Belgorod – największy okręt podwodny na świecie. Ten podwodny kolos, który swoją wielkością przebija legendarny radziecki projekt Typhoon (Akula), nie tylko imponuje rozmiarami, ale także budzi kontrowersje z powodu swojego przeznaczenia.

Belgorod to okręt podwodny zaprojektowany w ramach modernizacji radzieckiego projektu 949A Antey, czyli tego samego, z którego wywodzi się słynny Kursk. Jednak Belgorod został znacząco wydłużony, co pozwoliło na dodanie nowych technologii i funkcji.

Oficjalnie Biełgorod jest określany jako okręt specjalnego przeznaczenia. Oznacza to, że jego zastosowanie może być znacznie szersze niż tylko przenoszenie broni. Obejmuje to akcje sabotażowe takie jak uszkadzanie podmorskich kabli i zbieranie informacji wywiadowczych.

Niektóre źródła podają, że Biełgorod może działać jako okręt-matka dla pojedynczego mini okrętu podwodnego z napędem atomowym.

Podstawowe dane techniczne:

  • Długość: 184 m (dla porównania, to niemal tyle, co dwa boiska piłkarskie ustawione jedno za drugim i tyle ile Pałac Kultury i Nauki w Warszawie bez iglicy).
  • Wyporność: 30 000 t pod wodą
  • Napęd: dwa reaktory atomowe OK-650M.02
  • Załoga: 110 osób
  • Głębokość zanurzenia: około 500 m
  • Prędkość pod wodą: 32 węzły (59 km/h)
  • Zbudowanych jednostek: 1

Nie tylko rozmiary K-329 Belgorod są rekordowe, ale również czas powstawania tej jednostki. Budowa okrętu rozpoczęła się w 1992 roku, a do służby wszedł w 2022 r., co oznacza, że trwało to 30 lat.

Największe kontrowersje związane z K-329 Belgorod dotyczą jego uzbrojenia. Chodzi o torpedy Posejdon, choć w tym przypadku używa się raczej określenia "pojazd podwodny" z napędem atomowym. Zdalnie sterowany pojazd podwodny typu Poseidon ma mieć zasięg 10 000 km, możliwość zanurzenia na głębokość 1000 metrów i ma na pokładzie głowice nuklearne.

Broń ma być przeznaczona do wywoływania radioaktywnych tsunami, które miałyby niszczyć przybrzeżne miast i porty. Dodatkowo zastosowany rodzaj materiału radioaktywnego miałby sprawiać, że miasta zalane przez takie tsunami byłyby z powodu skażenia niezdatne do zamieszkania przez setki lat.

REKLAMA

Ile prawdy w rosyjskiej propagandzie?

Warto zaznaczyć, że informacje na temat Biełgorodu i torped Posejdon pochodzą głównie z rosyjskich źródeł. Często są one podawane w bardzo patetyczny sposób, z dużą dozą propagandy. Dlatego też należy podchodzić do nich z pewną rezerwą.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA