REKLAMA

Ziemia mogła mieć pierścienie jak Saturn. To efekt gigantycznej katastrofy

Nasza planeta mogła kiedyś wyglądać zupełnie inaczej. Nowe badania sugerują, że Ziemia miała kiedyś własne pierścienie, podobne do tych, które zdobią Saturna. To odkrycie na pewno zaskakuje, ale naukowcy mają na to całkiem przekonujące dowody.

Ziemia mogła mieć pierścienie jak Saturn. To efekt gigantycznej katastrofy
REKLAMA

Aż trudno sobie wyobrazić, jak nasza planeta musiała wyglądać w tamtych czasach. Piękne, szerokie pierścienie, niczym gigantyczne pasy oplatające Ziemię i widoczne były na niebie w ciągu dnia i nocy. To widok, który z pewnością zapierałby dech w piersiach.

REKLAMA

Niestety, po pierścieniach pozostały jedynie blizny na powierzchni naszej planety.

Naukowcy doszli do tych zaskakujących wniosków na podstawie analizy danych geologicznych oraz symulacji komputerowych. Badając kratery na powierzchni Ziemi, udało im się zrekonstruować wydarzenia, które miały miejsce setki milionów lat temu.

Symulacje komputerowe pozwoliły z kolei potwierdzić, że powstanie i upadek pierścieni był możliwy w warunkach panujących w młodym Układzie Słonecznym.

Więcej o tajemnicach Układu Słonecznego przeczytasz na Spider's Web:

Kosmiczny wypadek na orbicie Ziemi

Wszystkie duże planety w naszym Układzie Słonecznym mają pierścienie. Nawet Mars mógł mieć pierścień w przeszłości. To rodzi pytanie, czy w przeszłości Ziemia również miała pierścienie? Naukowcy, którzy postanowili wyjaśnić tę sprawę doszli do zaskakujących wniosków. 

Według najnowszych badań, opublikowanych w czasopiśmie Earth and Planetary Science Letters, Ziemia mogła mieć pierścienie, które powstały w wyniku zderzenia z innym dużym ciałem niebieskim. To kosmiczne starcie spowodowało, że ogromne ilości materiału zostały wyrzucone na orbitę wokół naszej planety, tworząc w ten sposób charakterystyczne pierścienie.

Pierścienie powstał najprawdopodobniej w wyniku rozpadu planetoidy, która przeszła w obrębie granicy Roche'a Ziemi. Granica Roche’a wynosi od 2 do 3 promieni ciała o dużej masie. Oznacza to, że planetoida rozerwana została najprawdopodobniej przez pole grawitacyjne naszej planety.

Pierścienie sprowadziły zimę

Szczątki tego potężnego ciała niebieskiego rozsypały się po orbicie Ziemi tworząc wokół planety pas pierścieni. Z ustaleń naukowców wynika, że Ziemia mogła mieć pierścienie jeszcze w środkowym ordowiku, ok. 466 mln lat temu.

Powstanie pierścieni mogło spowodować zacienienie Ziemi i globalny okres lodowcowy.

REKLAMA

Jednak ta kosmiczna ozdoba nie trwała wiecznie. Z czasem materiał tworzący pierścienie stopniowo spadał na powierzchnię Ziemi, tworząc liczne kratery. Wśród kilku zachowanych obiektów wskazujących, że teoria o pierścieniach Ziemi jest prawdziwa, znajduje się pas kraterów uderzeniowych rozciągający się niemal wzdłuż równika.

To odkrycie to kolejny dowód na to, że nasza Ziemia pełna jest niespodzianek i że wciąż mamy wiele do odkrycia.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA