Pamiętacie kultowe reklamy "I'm a Mac. And I'm a PC"? Ten od Maca właśnie ogłosił zmiany

Kampania reklamowa Get a Mac została uruchomiona przez Apple w 2006 r. i prowadzona była przez aż trzy lata. Była to jedna z najbardziej rozpoznawalnych kampanii marketingowych w historii branży komputerowej, której celem było ukazanie przewagi komputerów Mac nad konkurencyjnymi PC z Windowsem. W serii reklam wystąpili aktorzy Justin Long jako Mac i John Hodgman jako PC, przedstawiając w humorystyczny sposób różnice między oboma komputerami. Kampania składała się z serii krótkich spotów, w których Mac był przedstawiany jako młodszy, bardziej zrelaksowany i cool, podczas gdy PC był starszy, sztywniacki i pełen problemów.

Nawiązania w kampanii Get a Mac były liczne i dotyczyły zarówno kultury popularnej, jak i stereotypów związanych z użytkownikami obu platform. Reklamy często poruszały tematy takie jak problemy z wirusami na PC, kwestie zgodności i łatwości użytkowania, a także wzornictwo i estetyka produktów Apple'a. Kampania wykorzystywała humor i prostotę, aby skutecznie komunikować przewagę Maców, jednocześnie unikając bezpośredniej krytyki konkurencji. Było to szczególnie ważne, ponieważ Apple chciał przyciągnąć użytkowników PC z Windowsem bez alienacji czy obrażania ich.

Sukces kampanii Get a Mac był ogromny. Nie tylko przyczyniła się do wzrostu sprzedaży komputerów Mac, ale także zwiększyła świadomość marki i wzmocniła wizerunek Apple jako innowacyjnego lidera w branży technologicznej. Kampania ta miała również wpływ na kulturę masową, stając się częścią dialogu społecznego i inspirując liczne parodie oraz nawiązania w innych mediach. Get a Mac jest często wymieniana jako jedna z najbardziej kreatywnych kampanii wszech czasów.

Znaczące ucywilizowanie Windowsa w zestawieniu w coraz to, cóż, dziwniejszymi nowościami w macOS a także wejście na rynek PC firmy Qualcomm (tym razem na poważnie) zaowocować ma już niebawem komputerami o jakości, jakiej wcześniej nie widziano. Przynajmniej według zapowiedzi i wczesnych, entuzjastycznych doniesień zachodniej prasy (my również byliśmy pod wrażeniem, ale też styczność z tymi komputerami mieliśmy, póki co, minimalną). To Mac podobno staje się tym, czym komputery z Windows Vista były dla Maców w czasach kampanii Get a Mac. Co Qualcomm postanowił podkreślić równie niezłośliwie, co niegdyś Apple. Wykorzystując dokładnie tą samą postać i tego samego aktora.

Podczas zapowiedzi nowych komputerów z układem Snapdragon X, pod sam koniec wydarzenia (1:16:43, jeżeli znacznik czasowy osadzonego wyżej wideo nie zadziała poprawnie) prezes Qualcomma zagaił do publiczności, że zna jedną osobę, która prawdopodobnie zdecydowanie zechce zamówić taki komputer. Wyświetlono następnie klip, w którym Justin Long walczy z powiadomieniami w macOS, prośbami o uprawnienia i innymi irytującymi drobnymi problemami, które Apple swego czasu trafnie punktował w reklamach Get a Mac a propos Windows Visty. W końcu odrzuca wszystkie komunikaty, idzie do wyszukiwarki internetowej i wpisuje gdzie mogę kupić pc z snapdragonem. Po czym spogląda na obiektyw kamery i pyta retorycznie publiczność: no co? Czasy się zmieniają.

Nie wyszło może do końca tak zgrabnie jak by wyjść mogło - trudno uwierzyć, że ktokolwiek sfrustrowany MacBookiem wpisałby akurat taką frazę w wyszukiwarkę, Qualcomm mógłby tu nieco odpuścić lokowanie marki, i tak by wyszło dobrze - tym niemniej w istocie czasy się zmieniają. PC z Windowsem, poniekąd inspirowane innowacjami w MacBookach, znów stały się ekscytujące i po raz pierwszy od dawna faktycznie zwiększają swoją użyteczność i wygodę pracy…

…przynajmniej w teorii. Bardzo nam przypadła do gustu ta reklama, ale to też z uwagi na fakt, że bardzo tęsknimy za starymi i lepszymi czasami, kiedy w PC innowacje pojawiały się znacznie częściej. Nowe komputery ze Snapdragonami nie były jeszcze w żaden sposób niezależnie przetestowane przez ekspertów i media. Dopiero po tym sprawdzianie będzie można wyrokować, czy faktycznie PC od Apple’a stracą unikalność swoich atutów.

Zajrzyj też tutaj: