Słońce pluje ogniem. Zorze polarne nad Polską mają być widoczne nawet w miastach
To może być najlepszy moment od 20 lat na zobaczenie zorzy polarnej nad Polską. Słońce szykuje nam niesamowite widowisko.
Uwaga, miłośnicy kosmosu i obserwatorzy nocnego nieba. Słońce wyrzuciło w naszą stronę porządną porcję plazmy, a my szykujemy się na potężną burzę geomagnetyczną. To pierwszy raz od 19 lat, kiedy amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) wydaje ostrzeżenie o tak silnej burzy słonecznej.
Pięć koronalnych wyrzutów masy (CME) wyrzuconych przez gigantyczną i niezwykle aktywną plamę słoneczną AR3664 ma uderzyć w ziemską atmosferę między 10 a 11 maja. Oczekuje się, że burza osiągnie poziom G4, czyli najsilniejszy poziom w pięciostopniowej skali. Ostatni raz tak silna burza miała miejsce w styczniu 2005 r.
Więcej o tajemnicach naszego Słońca przeczytasz na Spider`s Web:
- Kiedy w Polsce będzie zorza? Nie przegap tego niesamowitego widowiska
- NASA nagrała z bliska najpotężniejsze zjawisko w Układzie Słonecznym. To trzeba zobaczyć
- Tak wyglądało całkowite zaćmienie Słońca widziane z kosmosu. Niebo zgasło nad Ameryką
- Słońce eksploduje z ognistych czeluści. Cztery rozbłyski uchwycone na niecodziennym nagraniu
Sądzę, że czekają nas najlepsze warunki do obserwacji zorzy polarnej od kilku-kilkunastu, jeśli nie od ponad 20 lat. Jeśli przewidywania dotyczące uderzenia skumulowanych CME okażą się prawidłowe, zorzę będzie można obserwować bez problemu z terenu całego kraju, a pod postacią subtelnej łuny nawet z przedmieść miast
- napisał na swoim facebookowym profilu Karol Wójcicki, prowadzący blog "Z głową w gwiazdach".
Szykuje się wspaniałe widowisko
Dodaje on, że według prognoz uderzenia skumulowanego CME możemy spodziewać się o świcie w sobotę 11/05. "Intuicja podpowiada mi, że może to nastąpić jednak wcześniej, co byłoby niezwykle korzystne dla Polski" - napisał Karol Wójcicki. Ostrzega on, że nadciągająca burza magnetyczna będzie wyjątkowa silna.
Amerykańska agencja NOAA wydała już informację o prognozowanej burzy magnetycznej klasy G3 co oznacza "Silna". Jest jednak bardziej niż prawdopodobne, że osiągnie ona klasę G4, czyli "Bardzo silna". O kategorii G5, czyli "ekstremalna" napiszę tylko, że istnieje...
- podał bloger.
NOAA podała w oficjalnym komunikacie, że monitoruje słońca po serii rozbłysków słonecznych i koronalnych wyrzutów masy (CME), które rozpoczęły się 8 maja. Agencja zapowiada silną burzę geomagnetyczną na wieczór w piątek, 10 maja. Dodatkowe erupcje słoneczne mogą spowodować, że burza geomagnetyczna utrzyma się przez cały weekend. NOAA twierdzi, że obszar, na którym miały miejsce ostatnie rozbłyski na Słońcu, jest 16 razy większy od średnicy Ziemi.
Jak zobaczyć zorze polarne nad Polską?
Jednym z najbardziej spektakularnych efektów burz geomagnetycznych są zorze polarne. Podczas burzy G4 zorze mogą być widoczne nawet na obszarach położonych stosunkowo nisko na szerokości geograficznej, takich jak Polska. Co zrobić, żeby zobaczyć zorzę polarną w Polsce? Niestety, nie ma co liczyć na szczęście i trzeba się przygotować.
Wszystko uzależnione jest aktualnie od momentu uderzenia CME. Prognozy dla Polski są mało korzystne (świt 11 maja), ale doświadczenie mi podpowiada, że nastąpi to wcześniej - tak działo się wielokrotnie przy podobnych zdarzeniach. O wszystkim na 100 proc. dowiemy się na ok. 1h przed zdarzeniem, gdy CME będzie mijało oddalonego o ok. milion km od Ziemi satelitę DSCOVR
- informuje Karol Wójcicki.
Dane z tego satelity możecie śledzić w aplikacji SpaceWeatherLive (na urządzenia mobilne i w przeglądarce). Pogodę kosmiczną i jej wpływ na Polskę oraz alerty pogody kosmicznej czy stan zorzy możecie śledzić również w serwisie IMGW.