Filmowcy odłożyli kamery i usiedli do komputerów. Tak teraz będą tworzyć filmy
Sora trafiła do rąk reżyserów i innych profesjonalistów zajmujących się tworzeniem filmów. W sieci pokazano wyniki eksperymentu.
Sora została ogłoszona ponad miesiąc temu i spowodowała niemały szum w internecie. Wszystko dlatego, że potrafi wygenerować niezwykle realistyczne klipy. Narzędzie ma zostać udostępnione publicznie dla wszystkich użytkowników jeszcze w tym roku. Jak na razie z rozwiązania korzystają tylko wybrańcy, ale dzięki nim możemy zobaczyć, co potrafi produkt OpenAI.
Reżyserzy z dostępem do Sora OpenAI robią oszałamiające rzeczy. Oto przykłady
OpenAI na blogu poinformowało o akcji, w której firma udostępniła narzędzie Sora społeczności twórców. Reżyserzy, artyści wizualni, projektanci, dyrektorzy kreatywni i filmowcy otrzymali okazję przedpremierowego przetestowania rozwiązania opartego na sztucznej inteligencji. Tym sposobem firma miała otrzymać cenne uwagi, które mają zostać zastosowane w ulepszaniu narzędzia Sora.
Jedną z ciekawszych prac wykonała firma Shy Kids – krótki, niespełna 1,5-minutowy film zatytułowała "Air Head". Krótkometrażowy materiał przedstawia historię człowieka z balonem zamiast głowy. Efekty są naprawdę niesamowite – wystarczy spojrzeć na ruchy kamery, ujęcia, realizm scen (które wcale nie wyglądają na wygenerowane przez sztuczną inteligencję) – a nawet odbicia na balonie. Interpretację zostawiam wam, ale trójka filmowców, która pracowała nad materiałem doszła do ciekawych wniosków.
Choć Sora jest świetna w tworzeniu rzeczy, które wydają się prawdziwe, ekscytuje nas jej zdolność do tworzenia rzeczy całkowicie surrealistycznych
– Shy Kids
Podobne przemyślenia dotyczące narzędzia ma inny twórca – reżyser Paul Trillo:
Sora jest najpotężniejsza, gdy nie powiela się starych, ale wprowadza w życie nowe i niemożliwe pomysły, których w innym przypadku nigdy byśmy nie mieli okazji zobaczyć
Wystarczy spojrzeć na inne filmy – m.in. dyrektor kreatywnej Josephine Miller, w którym sztuczna inteligencja Sora wygenerowała bardzo nietypowe zwierzęta: flaminga z głową żyrafy, wieloryba z mackami ośmiornicy, latające świnie, pływającego kota z ogonem węgorza, czy muchę z głową konia. Wygląda to jakbyśmy oglądali amerykańskie filmy science fiction, ale wciąż mówimy o narzędziu, które za sprawą szeregu poleceń jest w stanie wygenerować taki materiał w okamgnieniu.
Wyniki są jednocześnie ekscytujące, ale z drugiej strony przerażające – oczywiście obecnie mówimy wyłącznie o kilku przykładach, najpewniej najlepiej wyselekcjonowanych przez OpenAI. Wystarczy spojrzeć na przykładowy film, w którym archeolodzy… wyciągają z piasku plastikowe krzesło.
Czytaj także: Najlepsze filmy oparte na faktach
Sora jest w stanie wykonać naprawdę świetnie wyglądające wideo, ale do efektów warto podejść z nutką dystansu. Czekamy na publiczną premierę narzędzia.
Więcej o sztucznej inteligencji przeczytasz na Spider's Web: