REKLAMA

Znów zakłócali sygnał GPS. Eksperci wskazali winnego i mówią, co nas czeka

Jeżeli w przerwie pomiędzy świętami doświadczałeś problemów z działaniem Pokemon GO, lub co gorsza, nawigacji samochodowej, to mamy złą wiadomość: sytuacja może się powtórzyć. Bowiem przyczyną niedawnych zakłóceń nie są efektem ani aktywności słonecznej, ani ćwiczeń wojskowych, a efektem ubocznym działalności jednego z naszych sąsiadów.

07.01.2024 16.30
Znów zakłócali sygnał GPS. Eksperci wskazali winnego i mówią, co nas czeka
REKLAMA

Pod koniec grudnia w Polsce i w krajach nadbałtyckich odnotowano liczne zakłócenia sygnału systemu GPS. Incydent był poważny, gdyż w sprawie interweniowała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP), które przygotowało dodatkowe informacje dla załóg samolotów, które w tym czasie operowały w polskiej przestrzeni powietrznej.

Początkowymi domysłami co do przyczyn powstania zakłóceń była aktywność słoneczna lub ćwiczenia NATO. Jak się okazuje, powodu zamieszania powinniśmy doszukiwać się za naszą wschodnią granicą.

REKLAMA

Zakłócenia sygnału GPS celowym działaniem

Zgodnie z wypowiedzią Jukka Savolainena, dyrektora Fińskiego Centrum Doskonałości ds. Walki Hybrydowej, udzielonej fińskiemu serwisowi YLE, za incydentem stoi Federacja Rosyjska. Według niego zakłócenia to "efekt uboczny aktywności Rosji", podobne do tego, z jakimi wojska NATO miały do czynienia podczas ćwiczeń w 2018 roku.

Teorię Jukki potwierdza także Joakim Paasikivi ze Szwedzkiego Uniwersytetu Obrony, według którego zakłócenia to efekt "rosyjskiej działalności w zakresie wywierania wpływu - lub tak zwana wojna hybrydowa, próba utrzymania sytuacji tuż przed konfliktem". Jego zdaniem zakłócenie sygnału GPS może być sposobem Rosji na zasianie niepewności i pokaz siły.

Tę tezę popiera także niezależna analiza przeprowadzona przez użytkownika serwisu X o pseudonimie Markus Jonsson, który działa w ramach tzw. białego wywiadu. Biały wywiad polega na analizie danych i informacji pochodzących z otwartych i legalnych źródeł. Według Jonssona źródło zakłóceń znajduje się na terenie Królewca, aczkolwiek dane wskazują także na ich pochodzenie z terenu Polski i Danii.

REKLAMA

Więcej na temat GPS:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA