Radioaktywne gniazdo os. Znaleziono je w bazie atomowej
To niecodzienne znalezisko wywołało sporą konsternację wśród pracowników dawnego kompleksu nuklearnego Savannah River Site. Podczas rutynowego przeglądu odnaleziono gniazdo os o poziomie promieniowania aż 10-krotnie wyższym, niż wynoszą dopuszczalne normy.

Zespół inspektorów w pobliżu zbiorników z ciekłymi odpadami nuklearnymi na terenie dawnego zakładu zbrojeniowego Savannah River Site odkrył gniazdo owadów. Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ich napromieniowanie aż 10-krotnie przekraczało normy.
Radioaktywne gniazdo przy zbiornikach z odpadami
Jak czytamy na łamach Popular Science, przyczyną anomalii była prawdopodobnie tzw. dziedziczna kontaminacja obiektowa, czyli promieniowanie pozostałe w środowisku po zakończeniu aktywnej działalności zakładu, często obecne w strukturach i elementach infrastruktury, które przez lata miały kontakt z materiałami radioaktywnymi. W przypadku gniazda os oznacza to, że zostało ono zbudowane z materiałów dostępnych w otoczeniu, które były uprzednio napromieniowane, np. z drobnych fragmentów drewna, metalu lub pyłu osiadłego w pobliżu zbiorników na odpady jądrowe.
Choć zespół inspektorów nie wykrył żadnych żywych owadów, profilaktycznie spryskano gniazdo środkiem owadobójczym, a następnie usunięto je zgodnie z procedurami obowiązującymi przy utylizacji odpadów radioaktywnych. Tego typu środki ostrożności są konieczne, nawet jeśli ryzyko biologiczne jest niskie – promieniowanie może bowiem utrzymywać się na powierzchniach przez wiele lat, stanowiąc potencjalne zagrożenie w przyszłości.
Relikt ery atomowej wciąż groźny
Kompleks Savannah River Site odgrywał istotną rolę w wyścigu zbrojeń w okresie zimnej wojny. Pierwszy reaktor uruchomiono tam już w 1952 r., a docelowo obiekt obejmował aż 5 reaktorów produkujących pluton do broni jądrowej. Zanim zakończono działalność militarną w 1988 r., powstało tam ponad 624 mln litrów ciekłych odpadów radioaktywnych. Obecnie trwają wieloletnie prace nad ich neutralizacją – w zakładzie wciąż znajduje się ok. 136 mln litrów niebezpiecznych substancji.
Przeczytaj także:
Odnalezione gniazdo znajdowało się na terenie tzw. F Tank Farm, czyli sieci 22 stalowych zbiorników zakopanych 7 metrów pod ziemią. Każdy z nich może pomieścić od 2,8 mln do 5 mln litrów odpadów. Choć nie wykryto żadnych pęknięć ani rozszczelnień, sytuacja może wzbudzać niepokój.
*Źródło zdjęcia wprowadzającego: slowmotiongli / Shutterstock