Dadzą mieszkańcom nowe worki na śmieci. Na nowy rodzaj odpadów
Jak rozwiązać problem uciążliwych i przybywających śmieci? Niektóre gminy chcą postawić na nowe worki.

Jak informuje gmina Lubaczów, wznowione zostały kontrole jakości oddawanych odpadów komunalnych przez mieszkańców Lubaczowa.
Podczas zbiórki odpadów biodegradowalnych, na terenach będących w zarządzie Spółdzielni Mieszkaniowej w Lubaczowie oraz Wspólnot Mieszkaniowych, odnotowano liczne nieprawidłowości związane z jakością oddawanych odpadów. W związku z czym firma odbierająca musiała zakwalifikować te odpady jako odpady zmieszane (niesegregowane), a takie odpady nie mogą zostać poddane ponownemu użyciu i recyklingowi. Główna nieprawidłowość jaka występowała w pojemnikach brązowych przeznaczonych na odpady bio, to odpady takie jak materiały opakowaniowe, czyli m.in. worki i reklamówki, w których pakowane były odpady – nie tylko biodegradowalne. W pojemnikach występowały odpady zmieszane oraz tekstylia - zaznaczono.
"Portal Samorządowy" zauważa, że gmina zaopatruje mieszkańców również w specjalne worki koloru szarego. W ramach opłaty za odpady komunalne właściciele domów jednorodzinnych mogą oddać popiół, bez konieczności zwiększania ilości odpadów (niesegregowanych) zmieszanych. Jak wyjaśniono, zbiórka popiołu ma na celu zredukowania ilości odpadów niesegregowanych (zmieszanych), których przybywa z roku na rok. Na dodatek oddzielna zbiórka w przypadku popiołu drzewnego daje szansę na recykling, bo ten może posłużyć jako nawóz.
A może tak nowe worki na… ubrania
Jak wiemy z tekstu Pawła Grabowskiego - i przewidywań branżowych ekspertów – nowe przepisy dotyczące oddawania zużytych ubrań do punktów PSZOK jest źródłem wielu problemów.
W Krakowie rozważano wprowadzenie osobnych worków na tekstylia. Za był wiceprezydent Stanisław Kracik.
- Firma, która zbiera brązowe worki, jeżeli będą wystawione tekstylia, to będą zabierane. Potem przychodzą pracownicy Polskiego Czerwonego Krzyża, segregują, co jest do zabrania dla potrzebujących, a reszta jest już używana jako czyściwo – wyjaśniał podczas spotkania z mieszkańcami.
Jak informował portal lovekrakow.pl, do tematu powróciła jedna z radnych i poruszyła tę kwestię w swojej interpelacji.
Odbiór (…) odpadów mógłby odbywać się jak do tej pory wraz z odbiorem odpadów wielkogabarytowych z tym, że z większą częstotliwością odbiorów, co może przyczynić się do oszczędności w MPO, gdyż usługa ta przestanie być świadczona na wezwanie klienta, a tym samym ułatwi mieszkańcom systematyczną segregację oraz odbiór ww. odpadów – argumentowała Agnieszka Pogoda-Tota.
Władze Krakowa zmieniły jednak nastawienie do pomysłu nowych worków na tekstylia.
- Wprowadzenie takiego rozwiązania oznaczałoby w praktyce konieczność obciążenia mieszkańców dodatkowymi kosztami, związanymi z finansowaniem zakupu worków, co mogłoby spotkać się z niezadowoleniem społecznym – odpowiedział Stanisław Kracik.
Co ciekawe, takie rozwiązanie działa w Sopocie. Specjalne worki na odzież i tekstylia są rozdawane od 31 stycznia 2025 r. Odbierane są od mieszkańców raz w miesiącu.
- Worki z odzieżą i tekstyliami będzie można teraz wystawić przed dom i będą odbierane tak jak "wystawki", dlatego warto sprawdzić harmonogram ich odbioru – komentował wówczas Michał Banacki, wiceprezydent Sopotu.
Taka opcja dostępna była w Grodzisku Wielkopolskim, ale jak informuje grodzisk.naszemiasto.pl od września mieszkańcy gmin należących do związku "Selekt" nie będą już mogli wystawiać zużytej odzieży przed dom. Powodem takiej decyzji jest nieprzestrzeganie zasad segregacji i w workach pojawiały się "zniszczone, brudne lub zupełnie bezużyteczne rzeczy". Tym samym koszty utylizacji znacząco wzrosły, a wartość zbieranych tekstyliów spadła.