REKLAMA

Każda apka bankowa powinna mieć takie zabezpieczenie. Oszuści w ryk

Aplikacja Revolut zyskała ulepszenie, które informuje użytkowników o potencjalnie niebezpiecznych połączeniach. Coraz więcej banków korzysta z tego zabezpieczenia. Moim zdaniem powinno być dostępne wszędzie.

Każda apka bankowa powinna mieć takie zabezpieczenie. Oszuści w ryk
REKLAMA

Jak w praktyce ma działać nowa funkcja? W taki sposób, że podczas rozmowy telefonicznej ma zostać pokazany baner, który będzie informować użytkownika aplikacji czy rozmawia z pracownikiem, czy też z oszustem. Zabezpieczenia wskakują na nowy poziom.

REKLAMA

Revolut informuje klientów o oszustwach. Podczas połączeń

Wcześniej w tym roku Revolut wprowadził funkcję zabezpieczeń polegającą na tym, że wszystkie połączenia są realizowane poprzez aplikację, a nie klasyczne połączenia telefoniczne. To w teorii powinno zapewnić ogromne bezpieczeństwo - nie ma możliwości podszycia się pod połączenia przez aplikację. 

Dostawca popularnej aplikacji wysyła do klientów wiadomości informujące o nowym rozwiązaniu:

Sprawdź, kto naprawdę dzwoni. Nasz banner w aplikacji pomoże Ci nakryć oszusta na gorącym uczynku i rozłączyć się na czas. Wypatruj ostrzeżeń, a oszuści obejdą się smakiem.

Co zaoferuje właściwie ten baner? To swojego rodzaju ostrzeżenie - kliknięcie w powiadomienie wyświetli instrukcję z krokami mającymi na celu zabezpieczenie konta. Będzie można też zgłosić oszustwo oraz przesłać dalej numer, z którego dzwoniono. 

Obecnie rozwiązanie jednak jeszcze nie jest dostępne dla klientów Revoluta. Powinniśmy się jednak spodziewać rychłego wdrożenia. Rozwiązanie trochę przypomina inną funkcję dostępną w pozostałych aplikacjach bankowych polegającą na wysłaniu powiadomieniu push z aplikacji z informacją o tym, że obecnie prowadzimy rozmowę z prawdziwym konsultantem.

Problemem takiego rozwiązania jest fakt, że oszuści już znaleźli obejścia dla zabezpieczenia. Najczęściej wysyłają SMS-y mające udawać powiadomienia push z aplikacji. Osoby, które są dobrze poinformowane w tematyce cyberbezpieczeństwa nie powinny mieć problemu z odróżnieniem powiadomienia z aplikacji od SMS-a, natomiast rozwiązanie Revoluta wygląda na bardziej wszechstronne.

Jest to powiadomienie o oszustwie, które ostrzega o potencjalnym połączeniu z oszustem, a nie coś, co ma na celu weryfikację tożsamości pracownika banku. Cyberprzestępcy raczej nie będą wysyłać wiadomości o tym, że chcą nas zaatakować. Dlatego osobiście chciałbym, aby taki mechanizm ostrzegający był dostępny w innych aplikacjach bankowych.

Więcej podobnych artykułów znajdziesz na Spider's Web:

REKLAMA

Jest tego więcej
Ustaw Spider’s Web jako preferowane medium w Google

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-30T16:36:13+01:00
Aktualizacja: 2025-12-30T16:03:11+01:00
Aktualizacja: 2025-12-30T15:51:21+01:00
Aktualizacja: 2025-12-30T13:49:57+01:00
Aktualizacja: 2025-12-30T13:00:13+01:00
Aktualizacja: 2025-12-30T10:46:39+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T19:57:51+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T19:20:38+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T19:05:39+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T18:52:52+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T17:08:59+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T16:34:24+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T16:01:13+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T15:42:37+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T12:42:09+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T11:30:16+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T09:58:07+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T08:04:51+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA