Orange startuje z prawdziwym 5G. Internet już znacząco przyspieszył w tych miastach
Cieszymy się, że możemy już oferować klientom usługi w oparciu o docelowe dla 5G częstotliwości - mówi Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska. Na dzień dobry prawdziwe 5G trafiło do kilku polskich miast i poprawę widać gołym okiem.
Po otrzymaniu pierwszych pozwoleń radiowych od UKE Orange uruchomił właśnie usługi 5G w oparciu o nowe częstotliwości na pierwszych stacjach bazowych m.in. w Bydgoszczy, Gdańsku, Gdyni, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Olsztynie, Poznaniu, Toruniu, Warszawie i Wrocławiu. Jak zapewnia operator „dostępność tej technologii będzie stopniowo rozszerzana o kolejne lokalizacje”.
Prawdziwe 5G, czyli z wykorzystaniem częstotliwości 3600 MHz
To tzw. pasmo C, z którym było niemało zamieszania. Na szczęście opóźnienia za nami, a internet mobilny o prędkości nawet ponad 1 Gb/s przed nami. I to jest najważniejsze.
Cieszymy się, że możemy już oferować klientom usługi w oparciu o docelowe dla 5G częstotliwości. Dzięki nim możemy dostarczać superszybki internet w smartfonie i w domu dla użytkowników indywidualnych oraz innowacyjne rozwiązania dla biznesu. Konsekwentnie inwestujemy w nowoczesną infrastrukturę. W ostatnich latach podłączyliśmy miliony domów i mieszkań do światłowodu. Nieustanie modernizujemy też sieć mobilną. Dziś robimy kolejny, ważny krok, który pozwala nam oferować klientom łączność najwyższej jakości oraz niezawodne, bezpieczne i innowacyjne usługi
– mówi Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska.
Z punktu widzenia użytkowników nic się nie zmienia. Jeżeli znajdujecie się w zasięgu i macie plan oraz telefon (bądź router) pracujący w 5G to będziecie korzystać z internetu w lepszej jakości. Dotyczy to wszystkich ofert, które już miały 5G, w tym prepaid i Flex.
Na Spider's Web piszemy o 5G:
Operator przy okazji przypomina, że internet 5G jest dostępny np. w pakiecie z abonamentem komórkowym w dwóch taryfach: 500 GB lub bez limitu danych i prędkości, a w przypadku internetu biurowego z pakietem 700 GB w strefie biurowej lub bez limitu danych i prędkości.
Korzyści dzięki 5G są ogromne
Pod koniec października Orange pochwalił się wynikami testów „prawdziwego” 5G, które zostały przeprowadzone w Lublinie. Średnia prędkość pobierania początkowo wyniosła 164 Mb/s, natomiast później Orange zoptymalizował działanie sieci, dzięki czemu uzyskano 90 proc. wzrost ze stabilną transmisją na poziomie 313 Mb/s. Mówimy tutaj wartościach średnich. Maksymalna osiągnięta prędkość wyniosła ponad 1 Gb/s. Teraz takie liczby powinny być dostępne dla większej liczby mieszkańców Polski.
Już dostaliśmy sygnał od mieszkańca Krakowa, że dzięki przejściu na 5G transfer danych prezentuje się następująco:
Możemy się tylko z tego cieszyć, bo jeszcze w 2023 r. u tego operatora 96 proc. danych została przesłana z użyciem 4G. Prawdziwe, robiące różnicę 5G miał tylko Plus, co odbijało się na wynikach polskiego internetu na tle świata. Teraz „właściwa” częstotliwość jest już obsadzana i możemy z całą stanowczością stwierdzić, że era 5G w Polsce zaczęła się na dobre.
