REKLAMA

Taki będzie Samsung Galaxy S23 FE. Niczym już nie zaskoczy

Miejmy nadzieję, że to już ostatni taki duży przeciek dotyczący Samsunga Galaxy S23 FE. Niech ten smartfon już zadebiutuje - wiele osób czeka na następcę niezwykle popularnego S20 FE 5G.

Taki będzie Samsung Galaxy S23 FE. Niczym już nie zaskoczy
REKLAMA

Od ponad pół roku dostępna jest seria Galaxy S23, która obejmuje najprawdziwsze sztandarowe propozycje w trzech wersjach. Nieco później zadebiutowały średniopółkowe Galaxy A54 i A34, jednak zdecydowanie brakuje czegoś pomiędzy. Ten segment ma wypełnić S23 FE, który nie będzie do końca sztandarowym urządzeniem, ale również nie średniopółkowcem. Nawet jego wygląd wskazuje, że urządzenie będzie czymś „pomiędzy”.

REKLAMA

Samsung Galaxy S23 FE w pełnej okazałości. Wizualnie to połączenie S23 i A54

Na temat Samsunga Galaxy S23 FE wiemy już dosłownie wszystko. Dokładna specyfikacja urządzenia jest dostępna od niemal miesiąca, a nieco ponad tydzień temu chińska agencja certyfikująca TENAA opublikowała zdjęcia urządzenia. Teraz swój krok wykonał Evan Blass, który ma na koncie dziesiątki sprawdzonych przecieków.

Użytkownik wrzucił post z krótkim GIF-em pokazujacym Galaxy S23 FE z każdej strony. Jak możemy się domyślać, to co widzimy na wideo, nie odbiega od niedawno udostępnionych zdjęć. Wyciek potwierdza, że urządzenie będzie czymś pomiędzy S23 i A54 pod względem wyglądu, choć zdecydowanie bliżej mu do średniopółkowego Galaxy A54. Smartfon ma mieć 6,3-calowy wyświetlacz AMOLED, ale z grubym, zauważalnym obramowaniem.

Jak jednak wiadomo, sztandarowe smartfony z serii S powinny raczej oferować cieńsze ramki wokół ekranu - tutaj Samsung pójdzie w nieco inną stronę. Wysepka na trzy aparaty również przypomina tą z A54, zresztą jak zestaw obiektywów. Nadchodzący S23 FE, podobnie jak A54, zyska 50-Mpix aparat główny, 12-Mpix ultraszeroki kąt, natomiast główną różnicą będzie trzecie oczko, bo zamiast 5 Mpix makro znajdzie się tu 8-Mpix teleobiektyw o trzykrotnym zbliżeniu optycznym.

Samsung Galaxy S23 FE ma zostać wyposażony w procesor Snapdragon 8 Gen 1 lub Exynos 2200 - do nas najpewniej trafi znany z S22 autorski układ Samsunga. Smartfon zapewni wsparcie 25-W ładowania po kablu, bezprzewodowego 15 W i zwrotnego 4,5 W.

Więcej o smartfonach możesz przeczytać na Spider's Web:

Nie wiemy, kiedy premiera, ale oczekujemy, że już za rogiem

Nie mamy dokładnej daty ani nawet przedziału czasowego, w którym mogłaby nastąpić premiera Samsunga Galaxy S23 FE. Popularny w Polsce S20 FE 5G zadebiutował we wrześniu 2020 roku, więc jest szansa, że nowy smartfon Samsunga zostanie pokazany jeszcze w tym miesiącu. Urządzenie ma być dostępne w kilku wersjach kolorystycznych, w tym liliowej, znanej z serii Galaxy S9, a także miętowej, białej i grafitowej.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA