Tak wygląda twój następny telefon. Ukochana seria Polaków na zdjęciach
Do sieci trafiły właśnie zdjęcia, na których widać jak w pełnej krasie wygląda Samsung Galaxy S23 FE, a do tego poznaliśmy pełną specyfikację tego urządzenia. Co ja tu będę dużo mówił - jest dobrze.
Seria Galaxy Fan Edition to prawdziwy hit sprzedażowy Samsunga. Pierwszy model - Galaxy S20 FE był tak dobry, że pomimo trzech lat na karku nadal jest oferowany przez sklepy. Następca był jeszcze lepszy, ale nie osiągnął tak kultowego wręcz statusu. Przez zawirowania związane z kryzysem półprzewodników nie doczekaliśmy się Samsunga Galaxy S22 FE. Niektórzy twierdzą, że to nie półprzewodniki były problemem, tylko obawy producenta o kanibalizację sprzedaży serii Galaxy S. Seria FE powinna występować w Wikipedii pod hasłem kompromis ceny i osiągów. Na początku tego roku pojawiły się pierwsze pogłoski o tym, że w tym roku ujrzymy serię FE. Kolejne przecieki to potwierdzały, aż w końcu przyszły spekulacje o dacie premiery, która ma się odbyć jeszcze w tym miesiącu.
Więcej o przeciekach dotyczących Samsunga Galaxy S23 FE pisaliśmy w tych artykułach:
A teraz mamy oficjalne potwierdzenie - Samsung Galaxy S23 FE istnieje i właśnie przeszedł certyfikację. Szykuje się ciekawe urządzenie z jedną niewiadomą.
Tak wygląda Samsung Galaxy S23 FE
Chińska agencja certyfikująca urządzenia elektroniczne - TENAA opublikowała zdjęcia tego modelu.
Wygląda jak tegoroczna seria Galaxy S23 i jest to duży plus bo to dobry design. Wygląd wyglądem, ale poznaliśmy specyfikację, która trochę różni się od tej z przecieków. Samsung zdecydował się na 6,3-calowy wyświetlacz sAMOLED o rozdzielczości 2340 x 1080 pikseli i częstotliwością odświeżania 120 Hz. Pod ekranem znalazł się czytnik linii papilarnych. Na rynek amerykański smartfon trafi z procesorem Snapdragon 8 Gen 1, a na nasz z autorskim Exynosem 2200. Smartfon będzie dostępny z 8 GB RAM oraz 128/256 GB pamięci na dane. Akumulator ma pojemność 4370 mAh i obsługuje ładowanie z mocą 25 W. Wymiary telefonu to 158 x 76,5 x 8,2 mm, a jego waga to 210 g. Nie jest to więc mały telefon.
Główny aparat ma 50 Mpx, towarzyszy mu aparat o rozdzielczości 12 megapikseli z obiektywem ultraszerokokątnym oraz 8-megapikselowy aparat z obiektywem tele. Z przodu znajduje się kamera do selfie o rozdzielczości 10 megapikseli.
A o jaką niewiadomą chodzi?
O to jak Samsung Galaxy S23 FE będzie się spisywał podczas intensywnego użytkowania. Procesor Exynos 2200, który był używany w rodzinie Galaxy S22 nie zebrał najlepszych recenzji, bo drenował akumulator oraz miał wysoką temperaturę pracy. Z drugiej strony znam kilku użytkowników Galaxy S22, którzy twierdzą, że po kilku łatkach wydajność telefonu uległa znaczącej poprawie i nie odczuwają problemów opisywanych przy premierze urządzenia. Jak będzie w praktyce dowiemy się, gdy smartfon trafi do nas na testy.
Jako użytkownik telefonów z serii Fan Edition nie mogę się doczekać.
