Miałeś Samsunga Galaxy S9? To zakochasz się w nowym smartfonie Koreańczyków
Plotki o premierze Galaxy S23 FE nie mają końca. Według najnowszych doniesień urządzenie może się spodobać szczególnie tym, którzy mieli Samsunga Galaxy S9 w pewnej ikonicznej wersji kolorystycznej.
Samsung Galaxy S23 FE ma być nowym fanowskim urządzeniem, a zarazem bezpośrednim następcą Galaxy S21 FE (a także niezwykle udanego i uwielbianego przez Polaków - w tym mnie S20 FE 5G). Urządzenie powinno zadebiutować jeszcze w tym roku, a dokładnie już w tym miesiącu i stosunkowo niedawno dostaliśmy pełną specyfikację urządzenia. Sprzęt może zaskoczyć także pod względem wyglądu.
Samsung Galaxy S23 FE w kultowym kolorze, który możesz pamiętać z Galaxy S9
Kto obserwuje świat technologii od wielu lat powinien pamiętać premierę serii Galaxy S9. W Polsce ten smartfon cieszył się przeogromną popularnością i zresztą nikt nie powinien się dziwić. Urządzenie poza standardową czernią i szarością był dostępny w kolorze niebieskim i fioletowym, który stał się w pewnym sensie kultowy.
Teraz jak wynika z nowych doniesień nadchodzący Samsung Galaxy S23 FE również zyska taki sam kolor, ponieważ w kodach produktu znaleziono takowy, który zgadzał się z kodem wykorzystywanym w Galaxy S9 z 2018 roku. Nie jest to zatem potwierdzona informacja, a jedynie niepotwierdzony przeciek, ale ma dość solidne podłoże.
Co prawda poprzednie generacje „esek” również są dostępne w fioletowym kolorze, ale ten są raczej jaśniejsze, bardziej rażące w oczy. Kolor fioletowy w Samsungu Galaxy S9 był bardziej stosowany i mniej krzykliwy, przez co spodobał się tak wielu osobom. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na nieoficjalne rendery Samsunga Galaxy S23 FE w kolorze z S9, lub po prostu czekać na premierę.
Więcej o smartfonach Samsung Galaxy na Spider's Web:
Co zaoferuje Samsung Galaxy S23 FE? To może być jego specyfikacja
Pod koniec ubiegłego miesiąca od sieci wyciekła specyfikacja Galaxy S23 FE i warto ją przypomnieć. Urządzenie zostanie wyposażony w płaski ekran Dynamic AMOLED o przekątnej 6,4 cala pracujący w rozdzielczości FullHD+ z obsługą odświeżania 120 Hz.
Piętą Achillesa urządzenia może się jednak okazać procesor, bo według nieoficjalnych raportów będzie to autorski Exynos 2200 z zeszłej generacji (lub bardzo podobny Galaxy 8 Gen 1), a jak wiemy, układ ten miał problem z drenowaniem baterii i nagrzewaniem się urządzenia. Do tego urządzenie powinno mieć zestaw trzech aparatów - 50 Mpix główny, 8 Mpix ultraszeroki kąt i 12 Mpix teleobiektyw, a na froncie 10 Mpix moduł do selfie.
Samsunga Galaxy S23 FE powinien zyskać baterię 4500 mAh z ładowaniem 25 W oraz wsparciem ładowania bezprzewodowego. Nie zabraknie też standardu wodoszczelności IP oraz Androida 13 z 4 latami aktualizacji systemu i 5 latami poprawek bezpieczeństwa.
Premiera ma odbyć się jeszcze we wrześniu - to bardzo prawdopodobne, bo S20 FE też zadebiutował we wrześniu 2020 roku.