My jeszcze czekamy na pełne 5G, a tu biją rekordy 6G. LG właśnie pobiło jeden
Póki co pełne 5G oferuje u nas tylko Plus, ale w końcu aukcja na częstotliwości ruszyła i niebawem kolejni operatorzy będą oferowali "prawdziwe 5G". Tymczasem firmy patrzą znacznie dalej i pracują nad 6G. Testy idą coraz lepiej.
W 2021 roku pisaliśmy o przesłaniu przez LG danych w sieci 6G na odległość przeszło stu metrów. Rok temu wynik udało się poprawić i dystans w Instytucie Fraunhofera Heinricha Hertza w Berlinie wynosił już 320 metrów. Teraz padł nowy rekord.
LG testuje i rozwija 6G
Wynosi on ponad 500 metrów. Stanowi to najdłuższy jak dotąd dystans zarejestrowany w jakimkolwiek teście 6G przeprowadzonym na zewnątrz w obszarze miejskim – podkreśla koreańska firma. Próba odbyła się w LG Sciencepark w Magok w Seulu.
LG zaznacza, że test pozwolił zweryfikować użyteczność 6G w różnych scenariuszach komunikacji w świecie rzeczywistym, w tym między budynkami, terminalami budynek-ziemia i terminalami ziemia-ziemia.
Po co nam 6G?
Według LG zaawansowane możliwości sieci 6G będą miały kluczowe znaczenie nie tylko dla zapewnienia "wciągających wrażeń multimedialnych". Korzyści to przede wszystkim rozwój autonomicznej jazdy i rozwiązań mobilnych, metawersum, inteligentnych domów oraz inteligentnych fabryk.
LG przewiduje, że komercjalizacja 6G spodziewana jest w roku 2029. Podobny termin obstawiała też jakiś czas temu Nokia. W swoich dywagacjach na temat przyszłości i właśnie pojawienia się 6G szef Pekka Lundmark sugerował, że do 2030 r. smartfony, którymi posługujemy się dzisiaj, stracą rację bytu i nie będą już "najpopularniejszym interfejsem" do łączenia się z globalną wioską. Związane ma to być z rozwojem komputerów kwantowych, które dojrzewają do tego, by korzystać z nich w zastosowaniach komercyjnych.
Podobne dość wizjonerskie plany roztaczał Samsung.
Wedle wizji Samsunga w ramach łączności 6. generacji operatorzy mieliby wykorzystywać pasma o szerokości od setek MHz do nawet dziesiątek GHz. Dzięki temu mogłyby powstać nowe usługi rodem z filmów science fiction takie jak hologramy mobilne i "realnie immersyjna rzeczywistość rozszerzona".
- pisał Piotr Grabiec.
Na Spider's Web piszemy, co z tym 5G w Polsce:
Z naszej perspektywy te ambitne założenia brzmią raczej nieprawdopodobnie. W końcu ciągle czekamy, by w pełni wykorzystać możliwości 5G, co możliwe będzie po rozstrzygnięciu aukcji częstotliwości. Na razie prawdziwe 5G oferuje tylko Plus – i prędkości faktycznie są imponujące – przez co na tle świata wypadamy blado, jeżeli chodzi o tę technologię. Na szczęście niebawem to się zmieni, bo częstotliwości po latach oczekiwania zostaną przekazane pozostałym operatorom.
