REKLAMA

Apple płaci Google za nową Siri. Steve Jobs przewraca się w grobie

Nowa Siri, która zadebiutuje w marcu przyszłego roku, powstaje przy współpracy z… Google’em. A konkretnie - z wykorzystaniem modelu Gemini.

Siri iPhone Gemini
REKLAMA

W czerwcu ubiegłego roku Tim Cook podczas konferencji WWDC zaprezentował projekt Apple Intelligence - zestaw funkcji AI, które miały uczynić iPhone’a prawdziwie inteligentnym asystentem. Nowa Siri miała rozumieć kontekst rozmów, uczyć się preferencji użytkownika i wykonywać złożone zadania.

Rzeczywistość okazała się mniej spektakularna. Hybrydowa architektura łącząca stary kod Siri z nowymi modelami AI zawodziła w niemal jednej trzeciej przypadków. Premiera była przekładana: najpierw na jesień 2024, potem początek 2025, następnie maj. W końcu Apple ogłosił, że Siri w nowej odsłonie pojawi się dopiero w przyszłym roku.

REKLAMA

Czytaj też:

Claude kontra Gemini - pojedynek gigantów

W obliczu trudności Apple zdecydował się na wewnętrzny konkurs modeli AI. Do rywalizacji stanęły Claude od Anthropic oraz Gemini od Google’a. Technologicznie zwyciężył Claude, ale finansowo - Gemini. Apple i Google od lat współpracują przy wyszukiwarce, za co Google płaci Apple’owi około 20 mld dol. rocznie. Dodatkowo Google dysponuje infrastrukturą, która pozwala taniej i szybciej dostosować model do potrzeb Siri.

Rozmowy z Anthropic okazały się zbyt kosztowne - startup z Cambridge miał zbyt wygórowane oczekiwania finansowe. W efekcie Apple postawił na Google’a.

Gemini pod maską - jak to będzie działać?

Cała operacja ma przebiegać dyskretnie. Nie będzie wspólnych konferencji, kampanii reklamowych ani haseł typu Siri powered by Gemini. Użytkownik ma nie zauważać co dzieje się za kulisami.

Nowa Siri będzie oparta na trzech komponentach: planowaniu zapytań, wyszukiwaniu wiedzy i streszczaniu informacji. Za dwa z nich - planowanie i streszczanie - odpowiadać będą niestandardowe modele Gemini, działające na serwerach Apple’a w ramach infrastruktury Private Cloud Compute. To oznacza, że dane nie opuszczą ekosystemu Apple’a.

Apple Intelligence odbiega od konkurencji, na dodatek już dziś często musi się nią posiłkować

Gemini pomoże też w wyszukiwaniu informacji - Siri będzie mogła odpowiadać na ogólne pytania bez konieczności korzystania z ChatGPT czy tradycyjnych wyszukiwarek.

Prywatność - fundament czy slogan?

Apple będzie zapewniać że dane osobiste użytkownika pozostaną na urządzeniu i będą przetwarzane przez własne modele AI. Gdy zapytanie trafi do Gemini to będzie to odbywać się w kontrolowanej przez Apple infrastrukturze, bez powiązania z Apple ID. Zamiast tego używane będą anonimowe identyfikatory urządzeń.

Choć teoretycznie brzmi to bezpiecznie to warto pamiętać o wcześniejszych wpadkach. W 2023 r. Apple zapłacił 95 mln dol. w związku z nieautoryzowanym dostępem pracowników do nagrań Siri. Firma zaprzeczała niewłaściwemu wykorzystaniu danych, ale incydent podważył zaufanie do jej deklaracji.

Co potrafi nowa Siri?

Nowa Siri ma wreszcie sprostać oczekiwaniom. Przykład? Użytkownik pyta, gdzie zarezerwował kolację i o której ma lot. Siri analizuje e-maile, wiadomości, kalendarz i inne źródła, by udzielić spójnej odpowiedzi. To ogromny postęp względem obecnej wersji, która często nie rozumie podstawowych poleceń.

Asystent zyska też zdolność głębokiej interakcji z aplikacjami - będzie rozumiał zawartość ekranu i wykonywał zaawansowane polecenia. Wszystko w ramach Private Cloud Compute, z zachowaniem prywatności.

Wraz z premierą Siri Apple zaprezentuje nowy sprzęt: inteligentny wyświetlacz z głośnikami (na biurko i ścianę), odświeżony Apple TV oraz nową wersję HomePoda.

Kto zyskuje, kto traci?

Z biznesowego punktu widzenia Google zyskuje miliardy i rozszerza zasięg Gemini na iOS-a. Apple - choć zachowuje kontrolę nad interfejsem - tym samym przyznaje, że nie jest w stanie samodzielnie konkurować z liderami AI. To częściowa kapitulacja.

Dla Anthropic to porażka - choć Claude jest uznawany za lepszy technologicznie to brak relacji z Apple’em i wygórowane żądania finansowe przesądziły o jego przegranej.

Czy Apple Intelligence ma przyszłość?

Mark Gurman z Bloomberga nie owija w bawełnę: Nie ma gwarancji, że użytkownicy zaakceptują nową Siri, że będzie działać bezproblemowo, czy że naprawi szkody wyrządzone marce przez lata.

Siri przez lata była obiektem żartów - memy o absurdalnych odpowiedziach krążyły po Internecie. Odzyskanie zaufania wymaga nie tylko lepszej technologii, ale też czasu i konsekwencji.

Decyzja o współpracy z Google’em pokazuje, że Apple dostrzega skalę problemu. A gdy giganci technologiczni zaczynają sięgać po pomoc konkurencji oznacza to, że wyścig o dominację w AI wchodzi w nową fazę.

REKLAMA

Pozostaje czekać na marzec przyszłego roku i premierę Siri w iOS 26.4. Czy będzie to przełom, czy kolejna rozczarowująca aktualizacja? Najpewniej coś pomiędzy –-znaczący krok naprzód, choć wciąż daleki od poziomu ChatGPT.

*Zdjęcie otwierające: sdx15 / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-03T17:16:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T17:05:11+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T16:49:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T15:17:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T15:09:44+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:40:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:32:30+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:00:59+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T13:14:29+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T11:51:06+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T07:53:33+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T19:29:40+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T17:15:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T14:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T07:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T07:00:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA